po wielkiemu cichu!

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

po wielkiemu cichu!

Postprzez Magdalena Pt, 07.09.2007 21:17

Witam serdecznie, są bilety na Boską, na listopad ale mam. Bilety wstydem okupione, moja połowica człowiek obyty (tak mi się wydawało) zobaczył przy kasie Marysie i szeptem mówi pss...zobacz to jest Marysia Seweryn. Tak szept to był taki, że wszyscy starali się nie słyszeć. Aż się biedny zarumienił, że tak zareagował. Pozdrawiam więc Marysię ( cudnie przez pana w kasie Marysieńką zwaną ) oraz Panią. Tak teraz wiem, że granica tolerancji niefrasobliwych zachowań w związku ciągle zmienia swe położenie ...(dzięki Marysieńce za te wiedzę lub doprowadzenie mnie do niej).

ps. mężczyźni, jak się czasem zdaje obyci miewają tego typu przygody. Mój przyjaciel, w trakcie studiów we Francji przyjechał do Polski i poczuł chęć skorzystania z usług fryzjerskich, a że do tej pory chłopczynę mama strzygła mało miał ''fryzjerskiego obycia'. Zaproszony na fotel fryzjerski usiadł...a raczej klęknął na fotelu wsadzając twarz do myjki. Modlitewnie bardzo. Fryzjer do końca życia zapamięta tego klienta. Wstyd? Wstyd! Ale kochać trzeba. Pozdrawiam cieplutko.
par
Magdalena
 
Posty: 3
Dołączył(a): Wt, 28.08.2007 20:03

Postprzez Krystyna Janda Pn, 10.09.2007 05:44

Żaden wstyd. Kochać trzeba. Pozdrowienia.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja