Jaś i Nell

[Constance]

Ja także dostrzegam w sobie "niespodziewane lewicowe odchylenie" i płakać mi się chce, kiedy czuję większą sympatię do Ryszarda Kalisza niż któregokolwiem z PiS-owskich "polityków". Ale, cholera, trzeba się przed tym bronić. Kaczyńscy i Giertychem i Lepperem ochlapali g... wszystkich, i to u nich jest sędzie Kryże a Bronek Komorowski w PO. Więc koniecznie PO i koniecznie z konserwatywnym skrzydłem, zeby nie poszli z komuchami tak łatwo. A Panią Nelli gnojki wykorzystały, przy calej swojej jak sądzę inteligencji chyba nie rozumie tego oszalałego kraju. Ale popracuje z Lechem i sama z tamtąd odejdzie. Trochę ją rozumię, widziała że w PO nie zawsze jest super i to "nie-super" dotykało jej męża, wiec znielubiła Donalda. Ale nie chodzi o nią, myślę ze jest kolejną ofiarą Jarosława. A Pan Janek Rokita jest super. I lewicować nie można jednak - nie po panu Rakowskim, "Przesłuchaniu", pani Senyszyn, kopalni Wujek, Lechu Wałęsie, Katyniu..... A swoją drogą sądzę, że Kaczyńscy to nie są prawicowi politycy tylko dwaj oszaleli na punkcie władzy goście, których trzeba się pozbyć. Pani Krysiu, proszę namawiać wykształciuchów, żeby szli na te wybory. Pozdrawiam. Największa fanka z Gdańska

[Krystyna Janda]

No mam nadzieję że tym razem wielu sie jednak ruszy, choć nie dałabym głowy. Pozdrawiam.