Oszczędzanie...

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Oszczędzanie...

Postprzez Madulka Pt, 21.09.2007 20:50

„Białe fartuchy” z beznadziejnie zagraną, poważną miną, znów kazały mi się oszczędzać ... więc ja im na to, że oszczędzam, oczywiście, że oszczędzam na benzynę i bilety do Polonii! :wink: , by znów zapomnieć o „Bożym Świecie”. Za te chwile zapomnienia bardzo dziękuję są bezcenne i ten czas w Warszawie też.
Wielki uśmiech na ustach, zaplanowane, że widzimy się 15 października – Boska (4 raz!), potem „urodziny” i późniejsze potem - legendarne karaoke, fajnie, a myślałam, że nie jestem nałogowcem, jak to się ludzie zmieniają.

A teraz muszę zrobić furę naleśników, bo mieszkam z potworem naleśnikowym w postaci mojej siostry, która jest w stanie pochłonąć każdą ilość. I jeszcze do tego nie idzie jej to w boki. No nie ma sprawiedliwości na tym świecie. Mnie to od patrzenia idzie :wink:

Wszystkiego wspaniałego, kilku kolorowych barw w szarości codzienności, niewymuszonego uśmiechu, choć jednej głupiej, ale wesołej, myśli!
Życie jest popapranie piękne!
Magda

p.s.
jutro ostatni dzień festiwalu w Gdyni, więc trzeba złapać trzy ostatnie projekcje, „Benek”, „Wszystko będzie dobrze”, „Pora umierać” ostatni podobno faworyt
Avatar użytkownika
Madulka
 
Posty: 348
Dołączył(a): Pn, 11.09.2006 21:06
Lokalizacja: Gda

Postprzez Krystyna Janda N, 23.09.2007 21:22

Pozdrawiam. Ja lubię naleśniki z tartym jabłkiem an grubej tarce.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja