Witam,
Nie jest wielkim zaskoczeniem, ze Teatr Polonia znalazł sie na I miejscu w rankingu ŻW.Gratuluję. Na sukces tego teatru składają sie przecież m.in. różnorodność wystawianych form, atmosfera, bezpośrednia relacja aktor-widz itp. Chyba w żadnym warszawskim teatrze nie sa wystawiane na przykład "Trzy siostry", a dzień później "Pchła szachrajka", by móc dotrzec do kazdego. A propos mój trzyletni syn, Janek, wczoraj był pierwszy raz w teatrze właśnie na tej bajce Brzechwy w Teatrze Polonia. To było święto!
kłaniam się,
Robert
p.s. Dzieci rzeczywiście okazują sie bardzo uważnymi sluchaczami, nawet jezeli chwilami sprawiaja inne wrazenie. Oto dlaczego: na sali były też dzieci z podstawówki-myślę, ze z ok III kl lub coś koło tego- i w chwili, gdy padły słowa mniej więcej takie: "pchła trzymając wachlarz w lewej ręce...", one zaczęły wołać: "w prawej, w prawej!", bo rzeczywiście aktorka trzymała go w prawej dłoni. To było zabawne.