! ! !

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

! ! !

Postprzez Zazanna Pn, 29.10.2007 16:22

Pani Krystyno...

Tak trudno opisać, to co się we mnie działo w ten weekend, tak trudno mi samej wyrazić tę cudowność minionego weekendu. To była po prostu MAGIA...

Shirley... Z mamą i babcią. Ten spektakl, tak dobrze mi już znany, a mimo to tak potrzebny że wracam do niego ciągle. I to co wisiało w powietrzu w czasie braw, ten śmiech, szacunek, uwielbienie, wzruszenie... Pani Krystyno jak my płakałyśmy we trójkę...
Kiedy po spektaklu moja babcia wyszła ze łzami w oczach po tej kolejnej już swojej 'Shirley', zrozumiałam że spotkało ją w życiu coś wyjątkowego.
Ona z Shirley żyje od lat, tak samo jak ze wszystkimi Pani spektaklami. Opowiadała mi ze łzami w oczach jak chodziła na wszystkie Pani przedstawienia, kiedy jeszcze nie wielu o Pani słyszało, jak przekonywała wszystkich swoich znajomych o Pani wielkości, o niepowtarzalności. Ile razy spotkała się z pytaniem 'ale co Ty widzisz w tej Jandzie?' A właśnie widziała. Widziała - talent, ekspresję, nietuzinkowość, normalność, urok. Powiedziała że pokochała Panią od pierwszego Pani spektaklu i tak 'jest z Panią' już 30 lat...
Towarzyszy Pani od debiutu teatralnego w 'trzech siostrach' przez Ritę, Marię Callas, Marlenę, Medeę, Pannę Julię, Anielę, Shirley po Florance Foster Jankins, Tonkę Babic... By nie wspomnieć o rolach filmowych.
Mam nadzieję, że uda Jej się opowiedzieć to Pani kiedyś, na żywo.

W listopadzie wybieramy się na 'Małą', bo jeszcze obie nie widziałyśmy. :)

Ta cała sympatia do Pani spłynęła też na moją mamę i na mnie. I tak oto wracamy do POLONII, często i we trzy.

Wracając do urodzinowej MAGII...

Trzy siostry - cudowne, czysta klasyka, świetna gra.

dla kontrastu - miss hiv - byłam pozytywnie zaskoczona, pełna podziwu dla reżyserii (świetna!) dla aktorów - Pani Marysi i Pana Rafała szczególnie. (proszę przekazać Pani Marysi, że zwolnione tempo było majstersztykiem)
Poza tym w niesłychany sposób przedstawiony problem hiv, świetne dialogi, naprawdę rewelacja !

No i ten moment kiedy trzeba już opuścić POLONIĘ, nawet myśl że za tydzień znów tu wrócę, nie pomaga.
Czasami chciałabym tak zaszyć się pod sceną i chłonąć...
Chłonąć...

Dziękuję za ten teatr,
za to magiczne miejsce
najcudowniejsze w naszej stolicy
za te ciasta w bufecie
za tych ludzi których się tam spotyka
za koedukacyjną toaletę
fioletowe krzesła na małej scenie
czerwoną kurtynę
za oświetlenie (w którym zawsze wygląda się pięknie)
za minuty spędzone na rezerwowaniu biletów
za pani głos w słuchawce kiedy wbijamy cyfry 22 622 21 32
za wszystkie spektakle
za karaoke
za przemiłą obsługę
za to że można tam przyjść i poczuć się na chwilę jak w raju, tak ja by się miało abonament ziemia-raj.
dziękuję.

Serdecznie pozdrawiam, ściskam i do zobaczenia.

STO LAT !

Zuzia Szamocka.
Zazanna
 
Posty: 37
Dołączył(a): So, 12.05.2007 12:54

Postprzez Krystyna Janda Cz, 01.11.2007 07:32

Dziękuję. Dziękujemy! Pozdrowienia dla Babci i Mamy i Pani. I długiej jeszcze mam nadzieję przyjaźni z nami..
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja