Smutno

[evik]

Odszedł J.Kaczmarek-smutno.Przypomniałam sobie,jak w latach osiemdziesiątych ,jako licealistka słuchałam "60 minut na godzinę" Później w szkole z rozbawieniem cytowaliśmy fragmenty.Czas mija ,ludzie odchodzą, a ja natomiast, jestem już matką licealistki.Pozdrawiam Panią serdecznie .

[Krystyna Janda]

Niestety naturalna kolej losów i rzeczy. Wczoraj bardzo starsza aktorka westchnęła po opowiedzeniu mi o swoich dolegliwościach, swojej chorobie- Wola Boża! W pierwszym momencie żachnęłam sie a potem uspokoiłam i milczałam. Wszystkiego dobrego.