Ucho...emotion

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Ucho...emotion

Postprzez Ania z Myslenic Wt, 04.03.2008 10:02

Niedziela . 2.III.08.
Bylam w Polonii na " Uchu ...." , emocje tak ogromne , ze nie sposob
ich opisac . Po spektaklu chodzilam z tata po Srodmiesciu dwie godziny
, zeby ochlonac....,bo "Ucho ...." wbija w fotel i wydziera na powierzchnie wszystkie poklady wrazliwosci:):).Wszyscy siedza jak ogluszeni.
Nie potrafie wiecej napisac , jak tylko - Dziekuje . Baaaardzo dziekuje
za ten niezapomniany wieczor teatralny .

AzM Sercem z Pania
Avatar użytkownika
Ania z Myslenic
 
Posty: 75
Dołączył(a): So, 04.08.2007 16:50
Lokalizacja: gdzies u stop Wawelu i troche dalej

Powrót do Korespondencja