Mazurek placunia z GWARANCJĄ, nawet dla MAŁEJ
Łatwy – wszystko do miski, mikser i … po robocie
Lekki – rozpływa się w ustach, nawet teściowej
Zawsze się udaje – nie ma innej opcji
ustawic na stole:
2 szklanki mąki
1 i pół (półtora) kostki masła
pół szklanki cukru
5 jajek
olejek cytrynowy
BAKALIE - migdały, orzechy
1/ cztery jajka ugotować na twardo, wystudzić…
do ciasta bierzemy tylko żółtka
2/ do miski wrzucamy cukier i masło ( masło mamy miękkie, bo nie z lodówki)
miksujemy robotem
3/ do miski wrzucamy cztery ugotowane żółtka i jedno całe, surowe jajko,
no i miksujemy dalej
4/ wrzucamy do tego mąkę, olejek (1/3 buteleczki) i odrobinę soli (palcami z solniczki)
no i miksujemy dalej…
wrzucamy BAKALIE różne – ja BARDZO dużo ORZECHÓW
jakby się już nie dało (bo mikser rzęzi), to na końcu zagniatamy
(ja wszystko robię robotem)
5/ wkładamy miskę do lodówki na 30 minut – robimy kawkę i już jesteśmy z siebie dumne
6/ po 30 minut wracamy do kuchni
na blaszce rozkładamy papier (po co męczyć się ze smarowaniem, a potem myciem)
wyciągamy ciasto z lodówki
rozkładamy cieniutką warstwą na blaszce
(można się pobawić i z 1/3 części robić kratki czy wałki, )
ja się nie bawię, rozkładam całe ciasto
7/ wkładamy do piekarnika 160 stopni – 30 minut (przez szybkę zaglądamy, będzie brązowawe)
8/ jak wystygnie
robię polewę czekoladową,
polewam całe ciasto i na niej układam ozdoby,
nawet napis Mała można ułożyć … wszelkie wiórki, płatki
moja polewa – przekazana od babci (na ten mazurek z połowy składników)
1 kostka masła
3 łyżki duże kopiaste kakao (im ciemniejsze tym lepsze)
4 łyżki duże kopiaste cukru
zapach rumowy
to wrzucamy do garnka, na gaz, mieszamy aby się wszystko rozstopiło,
jak jest już masa, zdejmujemy z ognia i wbijamy do niej całe, surowe jajko…
i tu! uwaga! błyskawicznie musimy mieszać, aby jajko się nie zwarzyło (ja miksuję robotem)
- jajko jest po to aby polewa miała blask, lśniła !!!
- oczywiście od razu polewamy ciasto polewą, szybko gęstnieje
Mała – powodzenia! w razie wątpliwości wołaj!
jestem pewna, że po tym mazurku teściowa zaniemówi
A gdybyś jeszcze zrobiła sernik, też taki placuniowy- to już na bank!
teściowa pofrunie - ten sernik powala wszystkich, nawet mnie…