Droga Pani Krystyno,
eehhh...15 lat to na nasz wiek 78 lat...to ponad średnią życia dla mężczyzn w PL ehhhh... jest takie powiedzenie Jeśli w niebie nie ma psów, to chcę pójść tam, gdzie po śmierci idą one. No właśnie. Gdzie?
może teraz będzie dla odmiany tylko dobre?
ja tam sobie tak wmawiam...
A w pewnym sensie czyta mi Pani w myślach. Taką właśnie kartkę wczoraj wybrałam w księgarni dla mojej przyjaciółki... no taką jak ta zescanowana dziś w dzienniku. Trzy razy oglądałam dziś dziennik żeby sprawdzić czy nie widze źle albo że nie mam omamów. Inne z serii też miłe:
Z okazji matury to pewnie troche nerwów?? Jakoś mi się nie chce wierzyć że Pani chłopcy (mężczyźni) mogliby mieć problem z maturą. W sumie wiedza jest częściowo odziedziczalna (nie mylić z dziedziczną) a matura to chyba jest prosta relatywnie. Z perspektywy czasu tak się zastanawiam czym się tak denerwujemy przed tą maturą?? z mojej matury to tylko pamiętam że pisałam coś o Słońce też wschodzi Hemingwaya, Na Zachodzie bez zmian Remarque'a i Początku Szczypiorskiego. To chyba musiało być coś o wojnie...albo cierpieniu. Co prawda do dziś jak mi się śni że znów zdaje mature to budzę się spocona i zmęczona. Wg. sennika taki sen: Matura-Poprawa losu; Zdawać mature - zostaniesz poddany surowej ocenie.
.. matko co ja pisze. Przeciez nie wierze w senniki itp bzdury.
W każdym razie życzę udanej Tesi (jak się trochę zaaklimatyzuje, wrzuci Pani zdjęcie?) i matury na 6 a raczej w tym nowym systemie na 100%... no 95%, bez przesady, trzeba mieć trochę luzu.
A.
ps. "Na początku Bóg stworzył człowieka, ale widząc go tak słabym, dał mu psa" (A. Toussenel)