Juz niedlugo zobacze cos w Pani teatrze...

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Juz niedlugo zobacze cos w Pani teatrze...

Postprzez Brzoza So, 12.07.2008 11:12

...bede podziwiac oryginalny zyrandol w holu, przejde sie slonecznym Nowym Swiatem, Krakowskim Przedmiesciem i Marszalkowska oraz innymi ulicami ukochanej Warszawy czerpiac z tych spacerow ogromna przyjemnosc! Naprawde, stesknilam sie za Polska, za moim miastem, za wydarzeniami kulturalnymi, ktorych jest w nim cala masa, za dobrym jedzeniem, za swojskimi klimatami, za warszawskimi parkami jak rowniez cmentarzami... Brakuje mi prawdziwych (a nie zdawkowych) rozmow z rodakami, ich specyficznego, troszke zlosliwego humoru i zartow, ktore w lot rozumiem.
Ojczyzna jest rzeczywiscie jak matka, co cierpliwie czeka na swe dzieci, a one gdzies tam w swiecie zbieraja siniaki (albo i nagrody), ale tak naprawde najlepiej rozumieja i czuja swiat na "swoich smieciach"... Moze gdzie indziej jest piekniej, ale to Polska jest prawdziwym domem gdzie jestem pewna swych krokow. Trzeba dluzej pozyc gdzie indziej by to wreszcie zrozumiec i sie o tym przekonac. I chcialam sie z Pania podzielic swymi refleksjami przed sierpniowym powrotem z kiedys wymarzonej Australii, ktora jest pieknym i tolerancyjnym krajem, ale paradoksalnie nie czuje sie tu tak swobodnie jak w Polsce. I tesknie za Warszawa kazdego dnia. Juz niedlugo!
Avatar użytkownika
Brzoza
 
Posty: 409
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 22:17
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Krystyna Janda So, 12.07.2008 20:54

No więc szczęśliwego powrotu, i miłej Warszawy i w ogóle wszystkiego dobrego tutaj.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja