PARĘ OSÓB MAŁE ARCYDZIEŁO

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

PARĘ OSÓB MAŁE ARCYDZIEŁO

Postprzez jackblack N, 03.08.2008 14:13

Wyraźnie ostatnio musieliśmy komuś nie źle podpaść. pogoda łaskawa dla nas nie jest, rozlicza nasze winy i to solidnie. Niestety dziś jak spadnie deszcz to ulewny, strumienie deszczu, powodzie, klęska! Natomiast gdy zaświeci słońce to miejsca nienasłonecznionego szukać na próżno. Ale cóż taki urok lata, czasem słońce czasem deszcz. A wakacje lecą, co więc robić, gdy ma się za sobą wypoczynek lub gdy niestety los sprawił, że musimy pozostać w domowym rezerwacie. Można pomarzyć o miejscu upragnionym np. o ostatnio często wspominanej, dzięki pani Toskanii. Marzenia się spełniają! - banalne, ale życie składa się z banałów. A więc i ja postanowiłem spróbować, przeniosłem się w świat bohaterów kina i filmu. Podroż ta niezwykła, polecam każdemu! Wywołuje skrajne emocje sprawia, że dzieje się z nami coś dziwnego, paranormalnego, niestety czasami zawodzi, powoduje zmęczenie i chęć przejścia dalej. Kino to podróż bez ograniczeń, trzeba tylko wybrać kierunek!

Ja wybrałem na początek Polskę w spódnicy. Pierwsza podróż w głąb rodzimego kina w tle z panią, pani Krysiu została zainspirowana moją ostatnią fascynacją tym miejscem, tym forum. Przegląd zacząłem od jednego z najlepszych filmów ostatnich lat. "Parę osób mały czas" mała niedoceniona perełka. Obraz pokazujący życie, które może nie należy do najprostszych, ale mimo wszystko godne pozazdroszczenia. Czasy szare, nijakie, zamknięte, a tu człowiek wyzwolony, twórca i co najważniejsze z pasją. Ważne w życiu by oddać się komuś, czemuś w całości, poświęcać temu czas, a jeszcze lepiej by z tego żyć. Miron Białoszewski miał pisanie, swoje odczucia i uczucia okazywał przez paper, kartkę, słowo... Miał też przyjaciół, bliskich, kogoś bezinteresownego, oddanego, Jadwigę Stańczakową. Ich związek choć nie podszyty miłością jest po prostu piękny - choć to zbyt proste słowo, zwłaszcza gdy określa się takich artystów. Staram się i ja być taki inny, wolny i z pasją, pisaniem, kinem, teatrem, muzyką, sztuką...! Kiedyś Miron Białoszewski, a dziś pani! Przykłady ludzi niezależnych w świeci komercji, korupcji, całego tego przepychu. GRATULUJE! Wracając do dzieła Andrzeja Barańskiego to co rzadko się zdarza dziś, filmie jest minimalistyczny, ale za to wartką akacją. Na koniec pochwała za piękne surowe zdjęcia i obsadę, mistrzowskie kreacje! Gdyby były w Polsce przyznawane Oscary... znowu tylko marzę!

Film widziałem po raz drugi, pierwszy raz w zeszłym roku na ekranach kin - cud, że się udało znaleźć dystrybutora! Pomimo iż wiedziałem co zaraz się zdarzy i tak zaskakiwał, odkrywał we mnie nowe bardziej wrażliwe oblicze. Zagłębiałem się bardziej w ten fenomen. I kto by się spodziewał, że tylko parę osób, małe arcydzieło!

Szkoda, że tak rzadko pani występuje w filmach, wielka szkoda! Brak propozycji? Odpowiednich propozycji? Ale wiem i bardzo się cieszę, że podobno w przyszłym roku szykują się dwa filmy "Tatarak" i "Płynące wieżowce"- ja już czekam!

DZIĘKUJE ZA PARĘ OSÓB MAŁY CZAS!
jackblack
 
Posty: 24
Dołączył(a): Śr, 16.07.2008 19:41

Postprzez Krystyna Janda So, 09.08.2008 08:02

Aktorka w moim wieku już nie ejst potrzebna do opowiadania historii , trzeba specjalnie dla niej zrobić film. W poniedziałek pierwszy dzień zdjęciowy do " Tataraku". Pozdrawiam i dziekuję.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja



cron