Dzis nie Pani, nie ja tylko one...

[soprys]

Witam serdecznie Pani Krystyno! Nie bede ukrywac, ze uwielbiam Pani charyzmatyczna osobowosc, wyglad, slowa jakich Pani uzywa i w jaki sposob przekazuje to co ma do powiedzenia ale dzis nie chce pisac o tym wszystkim. W moim centrum zainteresowania sa konie, ktore w bestialski sposob przeworzone sa z Polski do krajow w ktorych najwiecej jada sie konine (Wlochy, Francja). Na pewno nie jest to obcy temat dla Pani ale staram sie przypomniec i uczulic na krzywde jaka dzieje sie tym tak madrym, wrazliwym i pieknym zwierzetom. Osmiele sie prosic Pania o najmniejsza pomoc w tej sprawie. Jest Pani wplywowa osoba na ziemi i pomyslalam, ze moze ...no nie wiem. Jest wielu ludzi, ktorzy chcieliby pomoc ale nie wiedza gdzie i jak? Podaje link do filmu na "you tube"...nie dla dzieci ;'( Sa tam tez inne filmy, ktorych nie zdolalam obejrzec do konca...Dziekuje za czas oraz za Pani nieziemski i bogaty w dobra energie dziennik. Magda.

http://pl.youtube.com/watch?v=j9Gtm5jKCpY

[Krystyna Janda]

Pozdrawiam . Obrona takich koni i całym problemem zajmuje sie gorąco pani Agata Buzek. Pozdrawiam.