Świątecznie

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Świątecznie

Postprzez GrejSowa Śr, 24.12.2008 00:11

Droga Pani Krystyno

Z Dublina, gdzie jestem od 31 lipca, do tej pory napisałam do Pani tylko raz, po obejrzeniu “Roku magicznego myślenia” z Vanessą Redgrave. Przez tyle czasu żyłam jakby w półśnie, a świat mijał mnie obok. Dzisiaj, po blisko 5 miesiącach mojego tu pobytu, dostałam wymarzoną i długo oczekiwaną pracę. Żadne słowa nie są w stanie wyrazić tego, przez co ja i moja rodzina przeszliśmy w ostatnim czasie. Rok temu, w moje urodziny, postanowiłam odmienić swoje życie, zrobić coś dla swoich najbliższych – Miśka, Mamy...a przez to i dla siebie. Rzuciłam niesatysfakcjonującą pracę, w której byłam niedoceniana, przy okazji obraziłam się od razu na cały rynek pracy nieprzyjazny dla kobiet w moim wieku, pozamykałam za sobą sprawy, wsiadłam w samolot i przyjechałam realizować swoje marzenia do kraju, który już dawno mnie urzekł. Nie dość, że przyjechałam w środku wakacji, na co nie miałam już za bardzo wpływu, to ledwo się skończyły i zaczęto już mówić o recesji. Kto nie szukał tu pracy w tym czasie, lub jej nie stracił, nie ma pojęcia, co to w praktyce oznacza. Nawet doskonała znajomość języka, wykształcenie, doświadczenie i umiejętności niewiele pomagały. Dzisiaj rano otrzymałam jednak telefon, który zmienił wszystko. Dostałam pracę w stabilnej firmie, na dobrym stanowisku i warunkach. Będę robić to, co lubię, co mnie interesuje. Poczułam się wreszcie zauważona i doceniona, a ciężkiej pracy się nie boję. Wspaniały prezent na Święta dla mnie i moich najbliższych. I choć nie dane nam było spędzić ich razem, niestety, to będą już jednak radośniejsze i spokojniejsze.

Pani Krystyno, otrzymałam dzisiaj w gwiazdkowym prezencie od MałgosiSz Pani książkę z dedykacją dla mnie: "Małgosi z pozdrowieniami Krystyna Janda". Ogromna radość i wzruszenie. Na chybił trafił otworzyłam ją na 130 stronie i przeczytałam Pani słowa: “Nie da się żyć w izolacji od innych. Cokolwiek byś robił, cokolwiek, musisz się kontaktować z ludźmi, myśleć o ludziach, jesteś zależny od ludzi!”. Cała prawda i tylko prawda. Mogłabym dzisiaj wziąć cały sukces na siebie i powiedzieć, że zawdzięczam go wyłącznie sobie, ale nie byłoby to uczciwe względem tylu osób. Wiem, że ten sukces był możliwy także dzięki wsparciu moich najbliższych, ale też i dzięki wsparciu moich przyjaciół, których poznałam właśnie tu, na Pani stronie. To Pani przyciąga do siebie tak wspaniałych ludzi, którzy nie tylko we mnie uwierzyli, ale i pomogli zrealizować marzenia, na ile kto potrafił i mógł. Dziękuję Im i dziękuję Pani.

Życzę Pani na te Święta, Pani Krystyno, dużo ciepła od najbliższych, rodziny, przyjaciół, wszystkich, którzy trwają przy Pani niezmiennie, zwłaszcza w najtrudniejszych momentach życia. Dla Pani i dla Nich najlepsze życzenia dobrych, spokojnych Świąt.

Małgorzata Matuszak
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Re: Świątecznie

Postprzez Krystyna Janda Śr, 24.12.2008 02:11

Życzę wszystkiego dobrego. Dobrego Roku 2009. Dziekuję za list. Powodzenia i satysfakcji.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja