Pani Krystyno prosze sprobowac zeberek troche inaczej :
Musztarda wegierska (koniecnie), troche curry, troche octu ryzowego, troche oleju dle przyczepnosci
wszystko wymieszac, lekko osolone zeberka obtoczyc zaprawa. Mozna zostawic na noc w lodowce lub zrobic 2 godz.przed pieczeniem. Piec w piekarniku w naczyniu zaroodpornym i podlewac oczywiscie. Pod koniec pieczenia do pozostalej zaprawy (nawet niewielkiej ilosci) dodac sok malinowy i posmarowac tym zeberka. Nie przykrywac w piekarniku to pieknie sie zarumienia i zapach taki ze az milo sie robi.Pozdrawiam. Ida