rytmiczne bulgotanie morskiej wody

Tutaj publikujcie swoje opowiadania, scenariusze, felietony, rysunki itp

Re: rytmiczne bulgotanie morskiej wody

Postprzez zofia.zdanowska Cz, 05.03.2009 23:56

Zazdrosna?
Avatar użytkownika
zofia.zdanowska
 
Posty: 336
Dołączył(a): N, 19.10.2008 01:45

Re: rytmiczne bulgotanie morskiej wody

Postprzez ZENOBIA Cz, 05.03.2009 23:57

ciekawska ?

:)
odniosłam sie.
Avatar użytkownika
ZENOBIA
 
Posty: 3139
Dołączył(a): Cz, 30.10.2008 17:35

Re: rytmiczne bulgotanie morskiej wody

Postprzez zofia.zdanowska Cz, 05.03.2009 23:59

Ale trochę zazdrosna.
Avatar użytkownika
zofia.zdanowska
 
Posty: 336
Dołączył(a): N, 19.10.2008 01:45

Re: rytmiczne bulgotanie morskiej wody

Postprzez nemo Pt, 06.03.2009 00:00

ja jestem impotentem.
wiec marne szanse
300 dni później. wszystko było tak samo....
wszystko się zmieniło. i to był konstans.
Avatar użytkownika
nemo
 
Posty: 5282
Dołączył(a): Pt, 26.10.2007 21:01
Lokalizacja: Milano Parano

Re: rytmiczne bulgotanie morskiej wody

Postprzez nemo Pt, 06.03.2009 00:01

hej Zenia!!!! :)
300 dni później. wszystko było tak samo....
wszystko się zmieniło. i to był konstans.
Avatar użytkownika
nemo
 
Posty: 5282
Dołączył(a): Pt, 26.10.2007 21:01
Lokalizacja: Milano Parano

Re: rytmiczne bulgotanie morskiej wody

Postprzez ZENOBIA Pt, 06.03.2009 00:01

no i po zawodach , Zośka :lol:
odniosłam sie.
Avatar użytkownika
ZENOBIA
 
Posty: 3139
Dołączył(a): Cz, 30.10.2008 17:35

Re: rytmiczne bulgotanie morskiej wody

Postprzez zofia.zdanowska Pt, 06.03.2009 00:02

Szkoda bo mam fajne cycki.
Avatar użytkownika
zofia.zdanowska
 
Posty: 336
Dołączył(a): N, 19.10.2008 01:45

Re: rytmiczne bulgotanie morskiej wody

Postprzez nemo Pt, 06.03.2009 00:03

cycki to nie wszystko. ... (choć.... :roll: :twisted: )

a do cycków to nie trzba byc potentem...
300 dni później. wszystko było tak samo....
wszystko się zmieniło. i to był konstans.
Avatar użytkownika
nemo
 
Posty: 5282
Dołączył(a): Pt, 26.10.2007 21:01
Lokalizacja: Milano Parano

Re: rytmiczne bulgotanie morskiej wody

Postprzez zofia.zdanowska Pt, 06.03.2009 00:06

Może nie trzeba, ale ja na takie rzeczy się już nie piszę.
Avatar użytkownika
zofia.zdanowska
 
Posty: 336
Dołączył(a): N, 19.10.2008 01:45

Re: rytmiczne bulgotanie morskiej wody

Postprzez ZENOBIA Pt, 06.03.2009 00:08

hej NEMO !!!!!! :D

Ty nie badz taki wybredny , taka sztuka uderza w koperczaki , Ty to przemysl , pisales o zosiach, pisales ...to i masz ....suprajsa :mrgreen:
odniosłam sie.
Avatar użytkownika
ZENOBIA
 
Posty: 3139
Dołączył(a): Cz, 30.10.2008 17:35

Re: rytmiczne bulgotanie morskiej wody

Postprzez zofia.zdanowska Pt, 06.03.2009 00:09

Suprajsa? Nie można po polsku?
Avatar użytkownika
zofia.zdanowska
 
Posty: 336
Dołączył(a): N, 19.10.2008 01:45

Re: rytmiczne bulgotanie morskiej wody

Postprzez nemo Pt, 06.03.2009 00:11

to jak zosieńka. kawa z jasiem?
300 dni później. wszystko było tak samo....
wszystko się zmieniło. i to był konstans.
Avatar użytkownika
nemo
 
Posty: 5282
Dołączył(a): Pt, 26.10.2007 21:01
Lokalizacja: Milano Parano

Re: rytmiczne bulgotanie morskiej wody

Postprzez zofia.zdanowska Pt, 06.03.2009 00:14

Wolę z Małgosią.
Avatar użytkownika
zofia.zdanowska
 
Posty: 336
Dołączył(a): N, 19.10.2008 01:45

Re: rytmiczne bulgotanie morskiej wody

Postprzez nemo Pt, 06.03.2009 00:15

no to dobrze wybrałaś profeesję!
300 dni później. wszystko było tak samo....
wszystko się zmieniło. i to był konstans.
Avatar użytkownika
nemo
 
Posty: 5282
Dołączył(a): Pt, 26.10.2007 21:01
Lokalizacja: Milano Parano

Re: rytmiczne bulgotanie morskiej wody

Postprzez zofia.zdanowska Pt, 06.03.2009 00:16

Tak.
Avatar użytkownika
zofia.zdanowska
 
Posty: 336
Dołączył(a): N, 19.10.2008 01:45

Re: rytmiczne bulgotanie morskiej wody

Postprzez nemo Pt, 06.03.2009 00:40

Jako listek mogę ci umknąć, niesiony wiatrem
Jako kropla mogę zmyć ślady
Jako wiatr mogę poczochrać ci włosy
Jako pies mogę ugryźć cię w dupę
Jako kot na kolanach zasnąć
Jako człowiek mogę to wszystko
300 dni później. wszystko było tak samo....
wszystko się zmieniło. i to był konstans.
Avatar użytkownika
nemo
 
Posty: 5282
Dołączył(a): Pt, 26.10.2007 21:01
Lokalizacja: Milano Parano

Re: rytmiczne bulgotanie morskiej wody

Postprzez zofia.zdanowska Pt, 06.03.2009 00:42

Nie ma to jak bełkot.
Avatar użytkownika
zofia.zdanowska
 
Posty: 336
Dołączył(a): N, 19.10.2008 01:45

Re: rytmiczne bulgotanie morskiej wody

Postprzez nemo Pt, 06.03.2009 00:44

nie ma! :D
300 dni później. wszystko było tak samo....
wszystko się zmieniło. i to był konstans.
Avatar użytkownika
nemo
 
Posty: 5282
Dołączył(a): Pt, 26.10.2007 21:01
Lokalizacja: Milano Parano

Re: rytmiczne bulgotanie morskiej wody

Postprzez czarna.inez Pt, 06.03.2009 00:58

nemo napisał(a):Posłodziłem dziś kawę solą
Prezent dla Ciebie
zostawiłem przy kasie

stałem i patrzyłem się w chmury.

rozpacz znana, doświadczona
Twoje słowa rozdrapują pamięć...

autoterapia wierszowo pamiętnikowa

oj, Nemo, terapia ... piękna... czyta się ze łzami pod powieką
biorąc pod uwagę jedynie rezultaty - chciałoby się przedłużenia :oops:
jednakże ze względu na powód powstawania, życzę Ci jak najszybszego jej skończenia

pozdrawiam dobranocnie :)
Avatar użytkownika
czarna.inez
 
Posty: 615
Dołączył(a): Pn, 15.12.2008 22:03

Re: rytmiczne bulgotanie morskiej wody

Postprzez nemo Pt, 06.03.2009 02:08

do tyłu sie iść nie da. do przodu niewiadoma.
więc może szuflada się napełni :)
300 dni później. wszystko było tak samo....
wszystko się zmieniło. i to był konstans.
Avatar użytkownika
nemo
 
Posty: 5282
Dołączył(a): Pt, 26.10.2007 21:01
Lokalizacja: Milano Parano

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Wasza twórczość