Witam,
Kilka dni temu napisałem do Pani kilka może zbyt emocjonalnych słów, przekazując je za posrednictwem impresariatu.
Widzielismy Tatarak i zamilkliśmy. Każdy z nas inaczej przeżył ten obraz. Dla mnie to kolejne potwierdzenie, że najważniejsza jest prawdziwa, odwzajemniona miłość, jakie to szczęscie zatem, że jest, było nam dane...
Doceniajmy ten cud.
Pozdrawiam najserdeczniej.
Jacek.