.

Zapisane na zawsze wątki forum.

Re: .

Postprzez p Wt, 07.04.2009 10:07

Who knows what stands in front of our lives
I fashion my future on films in space
Silence tells me secretly
Everything

Let the sunshine in...
p
 
Posty: 12
Dołączył(a): Pn, 27.10.2008 09:06

...

Postprzez bea Wt, 07.04.2009 23:41

Dwie Skały (Two Rocks)

Po sztormach, burzach, nawałnicach, szkwałach
Na dwóch bliźniaczych zamieszkałem skałach.

Trzymam się obu w ciszy i zawiei -
Skały rozpaczy i skały nadziei.

Obie prastare i obie rzeźbione
Siłą żywiołów nieświadomych znaczeń;
Skałą rozpaczy - nadzieje stracone,
Skałą nadziei - przetrwane rozpacze.

Po sztormach, burzach, nawałnicach, szkwałach
Na dwóch bliźniaczych zamieszkałem skałach.

Od świtu do zmierzchu, od zmierzchu do świtu
Na skale grozy i skale zachwytu.

Obie potężne i obie wspaniałe
Wbrew horyzontom posągowe pozy;
Na skale grozy - zachwyty zwietrzałe,
W skale zachwytu - ciemna ruda grozy.

Po sztormach, burzach, nawałnicach, szkwałach
Na dwóch bliźniaczych zamieszkałem skałach.

Czekały na mnie przecież od początku:
Skała szaleństwa i skała rozsądku.

Obie lekarstwem przeciw nudzie ducha,
Obie modlitwy godne i przekleństwa;
W skale szaleństwa - rozsądku grań krucha,
W skale rozsądku - jaskinie szaleństwa.

Po sztormach, burzach, nawałnicach, szkwałach
Na dwóch bliźniaczych zamieszkałem skałach.

Jedna dla drugiej lustrem i wyrzutem,
A przecież z jednej energii wyklute.

Łączy je w głębiach niewidoczny korzeń
Którym na trwałe w sedno bytu wbite;
Tam, gdzie rozsądek - rozpaczą i grozą
Nadzieja - szaleństwem, szaleństwo - zachwytem.


(Jacek Kaczmarski)
bea
 
Posty: 51
Dołączył(a): Śr, 28.11.2007 01:32

Re: .

Postprzez sonja So, 11.04.2009 02:58

Śpijcie zmęczeni....

Śpijcie zmęczeni
Śpijcie znużeni
Niech wam się przyśni
Samo milczenie
A w tym milczeniu
Ciemnej głębinie
Niech każdy cicho
Przez noc popłynie


Przez noc, przez noc do dnia
Przez noc, co trwa i trwa
Przez rzeki goryczy
Przez morza zwątpienia
Niech płynie łódeczka
Naszego wytchnienia
Choć siły czasem brak
Przez noc, przez noc do dnia
Przez noc co trwa i trwa
Aż w oknach zszarzałych
Kolorem nieśmiałym
Zapłonie pierwszy blask

Śpijcie bo czasu
Dla was jest mało
Za osiem godzin
Przyjdzie świtanie
Niech to co było
Na dnie zostało
I nie szukajcie
Co tam zostanie

Przez noc, przez noc do dnia
Przez noc, co trwa i trwa
Przez rzeki goryczy................

Śpijcie zmęczeni
Śpijcie znużeni
Chrapiąc, mamrocząc
Prawdziwe słowa
Może od jutra
Wszystko się zmieni
I nie będziemy
Tych słów mordować

Przez noc, przez noc do dnia
Przez noc, co trwa i trwa
Przez rzeki goryczy..........
Śpijcie po drugiej
Stronie czuwania
Po tej jedwabnej
Stronie uśmiechu
Gdzie nikt odetchnąć
Jeszcze nie wzbrania
Uczcie się pierwszych
Ciepłych oddechów

Przez noc, przez noc do dnia
Przez noc, co trwa i trwa
Przez rzeki goryczy..........

Ernest Bryll
.



Obrazek
Avatar użytkownika
sonja
 
Posty: 17740
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 23:50
Lokalizacja: z szarości ...

Re: .

Postprzez kinia0406 So, 11.04.2009 03:04

Aż w oknach zszarzałych
Kolorem nieśmiałym
Zapłonie pierwszy blask


ładne to...
kinia0406
 
Posty: 12698
Dołączył(a): So, 07.05.2005 19:15

Wielkanoc

Postprzez vivien N, 12.04.2009 00:07

Droga, wierzba sadzona wśród zielonej łąki,
Na której pierwsze jaskry żółcieją i mlecze.
Pośród wierzb po kamieniach wąska struga ciecze,
A pod niebem wysoko śpiewają skowronki.

Wśród tej łąki wilgotnej od porannej rosy,
Droga, ktorą co święto szli ludzie ze śpiewką,
Idzie sobie Pan Jezus, wpółnagi i bosy
Z wielkanocną w przebitej dłoni choragiewką.

Naprzeciw idzie chłopka. Ma kosy złociste,
Łowicka jej spódniczka i piękna zapaska.
Poznała Zbawiciela z świętego obrazka,
Upadła na kolana i krzyknęła: "Chryste!".

Bije głową o ziemię z serdeczną rozpaczą,
A Chrystus się pochylił nad klęczącym ciałem
I rzeknie: "Powiedz ludziom, niech więcej nie płaczą,
Dwa dni leżałem w grobie. I dziś zmartwychwstałem."

(Jan Lechoń)
vivien
 
Posty: 11942
Dołączył(a): Cz, 09.08.2007 19:38

.

Postprzez vivien Cz, 16.04.2009 23:24

Piła

Idzie lasem owa zmora, co ma kibić piły,
A zębami chłopców nęci i zna czar mogiły.

Upatrzyła parobczaka na schyłku doliny:
Ciebie pragnę, śnie jedyny - dyny moje, dyny!

Pocałunki dla cię, chłopcze, w ostrą stal uzbroję,
Błysk - niedobłysk na wybłysku - oto zęby moje!

Oczaruj się tym widokiem, coś go nie widywał,
Ośnijże się tymi snami, coś ich nie wyśniwał!

Połóż głowę na tym chabrze i połóż na maku,
Pokochaj mnie w polnym znoju i w śródleśnym ćmaku!

Będę ciebie kochał mocą, z którą się mocuję,
Będę ciebie tak całował, jak nikt nie całuje!

Będę gardził dziewczętami, com je miał w swej woli
Bo z nich każda od miłości łka, jak od niedoli.

Chcę się ciałem przymiarkować do nowej pieszczoty
Chcę się wargą wypurpurzyć dla krwawej ochoty!

Chcę dla twojej, dla zabawy tak się przeinaczyć,
Abym mógł się na twych zębach dreszczami poznaczyć!

Zazgrzytała od rozkoszy, naostrzyła zęby:
Idę w miłość, jak chadzałam na leśne wyręby!

Zaszumiała ponad nimi ta wierzba złotocha -
Poznał chłopiec, czym w uścisku jest stal, gdy pokocha!

Całowała go zębami na dwoje, na troje:
Hej, niejedną z ciebie duszę w zaświaty wyroję!

Poszarpała go pieszczotą na nierówne części:
Niech wam, moje wy drobiażdżki, w śmierci się poszczęści!

Rozrzuciła go podzielnie we sprzeczne krainy:
Niechaj Bóg was pouzbiera, ludzkie omieciny!

Same chciały się uciułać w kształt wielce bywały,
Jeno znaleźć siebie w świecie wzajem nie umiały.

Zaczęło się od mrugania ległych w kurzu powiek -
Nie wiadomo, kto w nich mrugał, ale już nie człowiek!

Głowa, dudniąc, mknie po grobli, szukająca karku,
Jak ta dynia, gdy się dłoniom umknie na jarmarku,

Piersią, sobie przywłaszczoną, jar grabieżczo dyszy,
Uchem, wbiegłym na wierzchołek, wierzba coś tam słyszy!

Oczy, wzajem rozłączone, tleją bez połysku,
Jedno brzęczy w pajęczynie, drugie śpi w mrowisku

Jedna noga popod lasem uwija się w tańcu,
Druga włóczy się na klęczkach po zbożowym łańcu.

A ta ręka, co się wzniosła w próżnię ponad drogą,
Znakiem krzyża przeżegnała nie wiadomo kogo!


(Bolesław Leśmian)
vivien
 
Posty: 11942
Dołączył(a): Cz, 09.08.2007 19:38

Re: .

Postprzez sonja Cz, 16.04.2009 23:28

o krucafiks 8)
Avatar użytkownika
sonja
 
Posty: 17740
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 23:50
Lokalizacja: z szarości ...

.

Postprzez bea N, 26.04.2009 01:02

Fale

Armada wędrujących gór
Gnana ku brzegom ruchem planet -
Szukamy ładu tworząc zamęt
Spoconych w słońcu słonych skór.

Wznosząc się w górę raz po raz
By wiedzieć - dokąd podążamy -
Miast wcielić w życie woli zamysł
Tracimy bezpowrotnie czas.

Blask nasz pochłonie piach w minutę,
Huk się zamieni w szept na wspak,
Szron piany wiatr nam z głów zamiecie.

Zostaną po nas - z nas wyplute
Muszla, rozgwiazda, martwy ptak
Lub wrak korwety sprzed stuleci.


(Jacek Kaczmarski)
bea
 
Posty: 51
Dołączył(a): Śr, 28.11.2007 01:32

Re: .

Postprzez KAMIL Śr, 29.04.2009 23:22

Już cienie wpełzają od drzewa w południe.
Powietrze nad ziemią faluje i drga.
Znów zegar zapomniał wydzwonić dwunastą.
Jest wszystko tak samo, a jednak nie tak.

Czas utknął w pół drogi jak człowiek zmęczony,
W gałęziach z westchnieniem zatrzymał się wiatr.
Tak samo jak wtedy, tak samo jak wtedy ...
Jest wszystko tak samo, a jednak nie tak.


Jest wszystko tak samo, a jednak nie tak.

Iskrami rumianku dopala się trawa,
A we mnie wspomnienie nie gaśnie, lecz trwa.
I wracam, unosząc Twój obraz w pamięci.
Jest wszystko tak samo, a jednak nie tak.



Jest wszystko tak samo, a jednak nie tak.

C.G.
Najważniejsze to bujać w obłokach. (ROMAN POLANSKI)
KAMIL
 
Posty: 8719
Dołączył(a): N, 27.02.2005 21:39

.......

Postprzez vivien Wt, 05.05.2009 02:14

Obrazek
vivien
 
Posty: 11942
Dołączył(a): Cz, 09.08.2007 19:38

Re: .

Postprzez sonja Wt, 05.05.2009 07:37

Tuwim Julian

Erotyk o bzach

Bzy gęsto sterczą sztorcem,
gruboziarniste i mokre,
stokrotne, gotowym wierszem, radośnie rozrosłe bzy.
O szóstej rano wstałaś,
dziewczyno z prężnym sercem,
i łamiesz, z miłości dla mnie, promieniejące bzy.

Tak wcześnie i już tak gorąco.
A cóż dopiero w południe,
gdy jeszcze mocniej w nozdrza uderzą zerwane bzy!
Dziewczyno na palcach wspięta,
której ręce tak czule,
z taką nadzieją chwytają coraz pełniejsze gałęzie!
Dziewczyno bardzo szczęśliwa,
z listem wycałowanym,
z listem okrutnie krótkim,
cóż na niemiłość poradzę?

Trzęsę się twoim szczęściem
i drżę jak targane bzy.

Avatar użytkownika
sonja
 
Posty: 17740
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 23:50
Lokalizacja: z szarości ...

Re: .

Postprzez KAMIL Cz, 07.05.2009 20:57

I Have Nothing
Share my life, take me for what I am
Cause I'll never change all my colours for you
Take my love, I'll never ask for too much
Just all that you are and everything that you do

I don't really need to look very much further
I don't want to have to go where you don't follow
I won't hold it back again, this passion inside
Can't run from myself
There's nowhere to hide
(Your love I'll remember forever)

Don't make me close one more door
I don't wanna hurt anymore
Stay in my arms if you dare
Or must I imagine you there
Don't walk away from me...
I have nothing, nothing, nothing
If I don't have you, you, you, you.

You see through, right to the heart of me
You break down my walls with the strength of you love
I never knew love like I've known it with you
Will a memory survive, one I can hold on to


Obrazek
Najważniejsze to bujać w obłokach. (ROMAN POLANSKI)
KAMIL
 
Posty: 8719
Dołączył(a): N, 27.02.2005 21:39

Re: .

Postprzez sonja N, 17.05.2009 22:21

josif brodski

świat widzialny

Mijają lata, burą ścianę pałacu przecina
pęknięcie, ślepa szwaczka przetyka wreszcie koniec nici
przez złote uszko, wychudzona Święta Rodzina
o milimetr przybliża się do egipskiej granicy.

Świat widzialny dostarcza codziennej rozrywki
większości żywych. Jasnym, choć postronnym światłem
zalane ulice. Astronom co noc skrupulatnie
podlicza napiwki.

Tracę już pamięć gdzie i o jakiej porze
rozegrało się takie czy inne zdarzenie
tydzień temu, wczoraj, w parku, w powietrzu, w wodzie
ze mną - czy beze mnie?
A i samo zdarzenie (powiedzmy - eksplozja
babski fałsz, rozruch pieca, powódź, zakrzep w żyle)
nic nie pamięta i nigdy nie pozna
ani mnie, ani innych, którzy je przeżyli.
Avatar użytkownika
sonja
 
Posty: 17740
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 23:50
Lokalizacja: z szarości ...

Re: .

Postprzez KAMIL Wt, 19.05.2009 00:57


Dopóki wierzysz we mnie, miła
W tym jest moja wielka siłą
Wszystko byś mi wybaczyła
Tylko jednej rzeczy nie
Mogę wściec się i utytłać
Paść na mordę, bylem wytrwał
Byle małych świństw gonitwa
Nie wciągnęła mnie

Dopóki wierzysz we mnie, miła
W tym jest moja wielka siła
Choćbyś nic mi nie mówiła
Ja to najserdeczniej wiem
Kiedy czasem, ot tak, stwierdzam
Taki pejzaż, trzeba pełzać
Widzę twoje oczy we łzach
Mam znów nogi dwie

Dopóki wierzysz we mnie, miła
W tym jest moja wielka siłą
Co mi serce uskrzydliła
Nauczyła mówić - nie!
Wiem, upadnę nieraz jeszcze
Nieraz głową mur popieszczę
Ale w nasze życie zmieszczę
Prawdę, której chcę

Dopóki wierzysz we mnie, miła
W tym jest moja wielka siła
Z życiem mnie nie pogodziłaś
Ale z samym sobą - tak
Mam przy sobie gorzką pamięć
Mam swój uśmiech, co nie kłamie
Wiem, że już mnie nic nie złamie
W nadchodzących dniach


Jonasz Kofta

Obrazek
Najważniejsze to bujać w obłokach. (ROMAN POLANSKI)
KAMIL
 
Posty: 8719
Dołączył(a): N, 27.02.2005 21:39

Re: .

Postprzez sonja Pt, 22.05.2009 22:34

Tęsknota

Na progu
My wszyscy
I rośnie w nas
Niepokój

Uchyl drzwi
Może tam
Już chodzi się
Po gwiazdach


Adam Ziemianin
Avatar użytkownika
sonja
 
Posty: 17740
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 23:50
Lokalizacja: z szarości ...

.

Postprzez vivien N, 31.05.2009 23:53

Prośba

Boże przywróć rzeczom blask utracony
oblecz morze w jego zwykłą wspaniałość
a lasy ubierz znowu w barwy rozmaite
zdejm z oczu popiół
oczyść język z piołunu
spuść czysty deszcz by zmieszał się ze łzami
nasi umarli niechaj śpią w zieleni
niech żal uparty nie wstrzymuje czasu
a żywym niechaj rosną serca od miłości

(Anna Kamieńska)
vivien
 
Posty: 11942
Dołączył(a): Cz, 09.08.2007 19:38

Re: .

Postprzez fiki_miki N, 31.05.2009 23:58

niechaj od miłości

Gdyby mi coś przyszło do głowy, niech zaczeka.
Dominik Opolski
Avatar użytkownika
fiki_miki
 
Posty: 2706
Dołączył(a): Cz, 19.06.2008 19:29
Lokalizacja: z dżungli

.

Postprzez vivien Pt, 05.06.2009 00:57

BZY PRZEKWITŁY

Bzy przekwitły ich kiście zwisają brązowe
Kto to jest - ten co bytu zna drugą połowę

Kiście przyschłe i wiatr w nich przysypia i chrzęści
Co to jest - co bytuje tu tylko po części

Boże mój Dionizosie odrąbana głowo
To ty jesteś tą bytu w ciemności połową

Brązowe kiście pora śmierci i upałów
Wszystko co jest to tylko ślady twych sandałów


(J.M.Rymkiewicz)
vivien
 
Posty: 11942
Dołączył(a): Cz, 09.08.2007 19:38

Re: .

Postprzez p Pt, 05.06.2009 11:06

Ulica japońskiej wiśni,
niech ci się przyśni co jakiś czas.
Ulica japońskiej wiśni,
niech się wymyśli w purpurze gwiazd.
p
 
Posty: 12
Dołączył(a): Pn, 27.10.2008 09:06

Re: .

Postprzez sonja Pt, 05.06.2009 20:52

***
spadają tygodnie i lata odchodzą
dzień
po dniu po kawałku
zapisując się na śmierć
dokumentując
swoją nicość na papierze

z bliżej nieznanych powodów wierzę
że to ma sens ktoś czeka
na słowa niepotrzebne do życia
ani do śmierci

Eugeniusz Kurzawa


Obrazek
Avatar użytkownika
sonja
 
Posty: 17740
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 23:50
Lokalizacja: z szarości ...

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Archiwum



cron