Przemijanie

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Przemijanie

Postprzez minka Śr, 03.06.2009 12:12

Tak mnie naszło przy dzisiejszej smętnej pogodzie. Za parę dni skończę 30+20 lat. Myślę o tym co za mną , ale też ile jeszcze przede mną. Przemijanie to brodzenie nogami w dzieciństwie z głową starości w chmurach- zasłyszane. Tak właśnie czuję. wcale nie chciałabym być znowu dwudziestolatką i zaczynać wchodzić w dorosłe życie. Mieliśmy cudowną młodość, kreatywną, szaloną. Stan wojenny , to były czasy spotkań, wariackich pomysłów. Z aktorami z teatru Współczesnego piliśmy bimber prosto z kolumny. Aparatura była konstruowana na politechnice- wypasiona. Nasze wesele było w pierwszą noc po zniesieniu godziny policyjnej/ 16.10.1982/goście i tak na wszelki wypadek siedzieli do godz. 6 rano. My, młodzi wracaliśmy do domu tramwajem. Jest co wspominać. Było siermiężnie ,ale wesoło.Prawda pani Krystyno??????
minka
 
Posty: 7
Dołączył(a): Pn, 04.05.2009 15:43

Re: Przemijanie

Postprzez Krystyna Janda So, 06.06.2009 06:52

Godzina policyjna wybitnie pomagała przyjaźniom i imprezom dorannym. Ja zaprzyjaźniłam się ze wszystkimi sąsiadami w moim bloku. To były zabawy! Ale wszystko co zdarzyło się w młodości wydaje się piękne, nawet koszmary. Ukłony.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja