TAKA NOC

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

TAKA NOC

Postprzez jackblack Wt, 01.09.2009 20:26

Wydawać się może, że to nietaktowne, nieodpowiednie, po prostu niegrzeczne. Musiałem napisać ten tekst. Te słowa. Jedno. Drugie. Kilka ich. Cisza. Miało to miejsce w czerwcu. Nie pamiętam dokładnie którego konkretnie dnia. Było wietrznie to na pewno. Moje szerokie spodnie tańcowały wokół nóg, dzięki sile wiatru. Po południu, gdzieś po 16. Ja sam w centrum Warszawy, mam chwilę wolnego, czas na coś więcej. Myślę – Pójdę do kina. Oglądam "Tatarak" Andrzeja Wajdy. Potem nic, nic nie mówię. Nie mogę, jutro powiem. Na drugi dzień przybyłem do szpitala, rutynowe badania, nawet to lubię. Wiem to dziwne, ale ja tam odpoczywam. Znajduję czas na książkę i rozmawiam z ludźmi o ich życiu. To miłe jak ktoś ci zaufać może. Mi. Choć mnie nie zna wcale. Potem to opisuje, słucham i piszę. Moje spotkanie z nieznajomymi, a jednak miejsce na to wskazuje, że mamy coś wspólnego. Ale wtedy nie napisałem nic o innych ,tego dnia był tylko "Tatarak". Połączyłem ból pani, pani Krystyno, ból Iwaszkiewicza i pana Andrzeja Wajdy. A i moja historia tam się kryje pomiędzy słowem, które rozgrzebuje rany...

TAKA NOC

Oko w oko. W środku. W nocy.
Szklanka pełna do połowy.
Lustro pęka w drobny mak.
Lód się topi. Kap, kap, kap.
Zgrzyta ząb w ziąb. Białe kości.
Myśli czarne w głównej roli.
Obsadzone mimo woli.
Reżysera, scenarzysty tutaj brak.
A aktorem w rzeczy samej jestem ja.

Tu kostucha, tam kostucha.
Tu ktoś puka, tam ktoś stuka.
Nie ubiorę skrzydeł z gęsich piór.
Nie tam w niebie z chmur na scenie.
Bowiem zagram w „Boskiej” dziś.

Oko w oko. Koniec nocy.
Szklanka pusta do połowy.
Palce zgięte, w pół ugięte ku dołowi.
Zegar tyka. Tik, tik, tak.
Nagle basta! Minął czas!
W sztuce nietakt tak, faux pas.
Podmieniono bohatera, to nie ja.
Co umiera zamiast mnie, na scenie.
Był kochany. Był jak ja.

Tu kostucha, tam kostucha.
Tu ktoś puka, tam ktoś stuka.
Nie ubiorę skrzydeł z gęsich piór.
Nie tam w niebie z chmur na scenie.
Bowiem zagram w „Boskiej” dziś.


POZDRAWIAM I PODZIWIAM i przepraszam jeśli uważa pani, że ten wpis nie powinien mieć tu miejsca.

PS. Dziękuje za Martę.
jackblack
 
Posty: 24
Dołączył(a): Śr, 16.07.2008 19:41

Re: TAKA NOC

Postprzez Krystyna Janda Śr, 02.09.2009 07:01

Dziękuje za ten list.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja



cron