HYDE PARK

[Bromba]

No, miałam obawy tak jak Wy, ale ja jestem jednak z kręgu "bezkrytycznych kretynek" jeśli chodzi o Teatr Polonia, więc poszłam i nie żałuję. I ani się nie wzruszyłam, ani nie uśmiałam, po prostu przyjemnie spędziłam czas.

[kibic]

Dziekuje Malgosiu!

Brombo! W sumie to milo ze przyjemnie spedzilas czas ale w takim tlumaczeniu to wiekszosc teatrow warszawskich oferuje takie spektakle na ktorych mozna milo spedzic czas

[Bromba]

Ależ skąd! Polonia jest tylko jedna i wybieram ją świadomie, bo teatr w sam raz dla mnie. Zawiodłam się na dwóch sztukach, lecz mego zdania to nie zmienia. Ale to też trochę dyskusja typu "co on w niej widzi?"

[Bromba]

Ależ skąd! Polonia jest tylko jedna i wybieram ją świadomie, bo teatr w sam raz dla mnie. Zawiodłam się na dwóch sztukach, lecz mego zdania to nie zmienia. Ale to też trochę dyskusja typu "co on w niej widzi?"

[kibic]

polecam Wspolczesny czy Rozmaitosci (ale nie wszystkie sztuki)

[Ściana]

Dzem dobry,

a ja mjuzikale uwielbiam. Dorbaldie dno, ne? Phi!
W kazdej postaci - teatralnej, filmowej, ba, nawet zyciowej! Co Druhny nigdy w zyiu nie spiewaly/falszowaly "o sole mio" przy goleniu? hi hi...No co? "Piosenka jest dobra na wszystko", phi!
Lwy tez lubie, tylko nie w klatkach (na miloscboskomforumoskom, lwy w klatkach?!).
A film "Bagdad Cafe" widzialam kiedys-gdzies w Kraju-Raju w jakims "dennym" (hi hi), zimnym bo "protokol z Kyoto, taaaa", pustym bo "bez popkornu i koli", starym dobrym DKF-ie. Teremi, czek! Konfrontacje Filmowe, byly lepsze niz niedzielne kazanie (auc! No co ja moge? Takie mam wspomnienia z mlodosci - kazdy ma prawo do wlasnych, ne? Ze forumowa cenzura jest, to ja od dawna wiem, "luz poczucie humoru oraz dystans", "wdech-wydech", ale nie musze sie na nie zgadzac, ne?). I jeszcze pamietam, ze szlo sie na film, a potem puszczali inny, bo wlasciwa kopia "nie dojechala", dobre, ne? Tak jak z HP - wpada sie, zeby dopisac sie do knotenki (gdzie do motylej nogi jest knotenka?), a tu puszczajOM troki, bez cenzury, ze forumowe "Kryste" wysiada.

PS Zdjecia z urlopiku w tropiku sOM, glownie a la National Geographic, phi! Troche zrobilam z serii "miasto-ulica-czlowiek", ale nie bede DruhnOM oraz Panstwu w tej chwili wklejac. Bo robilam je egzaltowanie, wszystkie sOM poruszone. Takie zyciowe, znaczi si, osobiste. I jak sie tak "przeleciec" po swiecie oraz jego nedzy i niesprawiedliwosci, to tylko jeDNO zostaje w gardle. Czego i Panstwu ForumowiczOM zycze. Hobbitu, podium wyprowadzic. Punkt widzenia zalezy od punktu klepania. Takie tam. Troche mnie ponioslo, co widac, slychac i czuc. Do zo, Druhny! Podium wypolerowane, jak to mowiOM cy-TATOWE tlumaczki z UN - POLISH-ed, aha, czek!

[teremi]

oooo witaj Ściana pourlopikowo fajnie, ze juz jesteś a w moim mieście na szczęście DKF nadal jest i działa i są właściwe filmy i dyskusje i spotkania
a z tymi kopiami - dobrze jak była ta sama kopia co lista dialogowa, bo to tez nie zawsze sie zgadzało

[M.C.]

Bonjur, nie znam francuskiego i nie wstydze sie spiewac francuskich wierszenek, phi. Wg Alberci to jest zwykly kuzyn TUPET. Spadaj Alberciu!


J'ai decide
De m'faire du bien
De m'faire couler un bain
D'etaler toutes mes photos d'moi
De les commenter de haut en bas
J'ais m'envoyer des fleurs
Me parler que de moi
Des eloges a haute voix
Des roses pour me feliciter
D'etre moi

J'ai decide
De m'regarder
De m'eplucher dans le miroir
De devoiler tous mes atouts
De m'adorer de bout en bout
J'ais m'envoyer des fleurs
Me parler que de moi
Des eloges a haute voix
Des roses pour me feliciter
D'etre moi

J'ai decide
De m'desirer
De m'inventer des tentations
De crouler sous mes emotions
De devenir mon obsession
J'vais m'envoyer des fleurs
Me parler que de moi
Des eloges a haute voix
Des roses pour me feliciter
D'etre moi

Des roses, des roses que je ne t'enverrai pas
Des roses, des roses que je ne t'enverrai pas


J'ai decide(watpliwosci sa wsrod nas. Ze watpliwych nikow nie wspomne.)

De m'faire du bien(a tu mi sie przypomina wystep Daniela Olbrychskiego zaraz znajde....Wierszenka DanielaO. Tak wlasnie rodzily sie pierwsze wierszenki...)

De m'faire couler un bain(colory dzisiaj maMY w CA sloneczne. Jak u Druhen?)

D'etaler toutes mes photos d'moi(hihi, Druhna Sciana juz sie nie chwali tymi zdjeciami ala National Georgaphic tylko wybierze jakies najmniej poruszone z wszystkich poruszonych i wklei. HalYnka bedzie syta i owca, beeee, beeee, cala. NO! PS Uklony za pourlopikowe wystapienie na podium. "Ament" dodala wszechobecna Albercia.)

De les commenter de haut en bas(to Spiewak, czili sasiad Kangurzucy, daje musical lazienkowy przy goleniu W sprawie musicali, to moje ulubine sa w kuchni przy sobotnim gotowaniu obiadu i przy lampce wina! Hobbitu pochowac sprzet nagrywajacy!)

J'ais m'envoyer des fleurs(VOYEROWANIE, TFU PODGLADANIE, KWIATOW NA WLASNE RYZYKO. ALBERCIA, KWIAT JEDNEJ NOCY.)

Me parler que de moi(co bedziemy troczyc i troczyc! Pora na francuzenke! Hihi, to wszystko wina Druhny Teremi, ze nie bylo knotenki! Auuuc! Czekam i czekam i czekam na jakis tekst Puszkina a tu nic!)

Des eloges a haute voix(haute zdecydowanie mowimy tak. Czili wolnosc na wysokosci. Nie mylic z chamstwem!)

Des roses pour me feliciter(kuzyn Feliciter polewa francuskie rozowe wino)

D'etre moi(no wlasnie, Albercia sie pyta dlaczego jej nikt nie wita, ona przeciez tez wrocila z urlopiku. A co? Druhna Sciana nie zauwazyla Alberci w schowku na batereie? A jej milimalistycznej walizki w schowku na ladowarke od batereii? HA!)


J'ai decide(zdecydowalam, ze te wierszenke piszemy i czytamy z francuskim akcentem! Druhny czujO Francais?)

De m'regarder(w zwiazku z jezykiem francuskim to wlasnie pare dni temu obejrzalam ponownie rozowO pantere ze Stevem Martinem, hihi....Scena z papiezem boska! Ile razy moje dzieci ja ogladaja to maja przykazane zeby mnie zawolac zebym sie mogla jeszcze raz wysmiac!)

De m'eplucher dans le miroir(Hobbitu! Lustra! Albercia bedzie si odbijac!)

De devoiler tous mes atouts(jaki mes? Druhny nigdy nie zgadnO co ja robilam wczoraj! Otoz wczoraj bawilam sie w Kangurzyce! Nie ma to jak swiezy, czysty, WYSZOROWANY WLASNYMI REKAMI/!!!/ dywan w bawialni! PHI, a kto mi zabroni miec bawialnie zamiast jakiegos tam living roomu?)

De m'adorer de bout en bout(francuski adorer. Eeeeee....powiem Wam, pomimo ze tego nikt nie czyta, hihi, ze moj francuski piekarz przegina juz na calego...Ja rozumie jedno "merci" jak ktos kupi chleb, ale caly wywod po francusku? A skad ja wiem co on mowi? A moze to nie ma wogole zwiazku z chlebem?)

J'ais m'envoyer des fleurs(nie mam zdjec jesiennych kwiatow, ale mam oliwki. Wkleic?)

Me parler que de moi(hihi, tak jest najbezpieczniej, rozmowa z samym soba. Nie ma konfliktow, nikt sie nie obraza...spokoj i nuda.)

Des eloges a haute voix(hmmm...elonges. Nie bede dalej rozwijac bo nie wiem czy nie chodzi o jakas scene le pornografic)

Des roses pour me feliciter(i na drugO nozkie!)

D'etre moi(do trzech razy sztuka!)

J'ai decide(ja tu nie jestem od decyzji, ja tu tylko klepie wierszenki w HalYnce)

De m'desirer(a tak wogole to glodna jestem pora na le lunch)

De m'inventer des tentations(le inventeur? Czy pan Fizyk udaje Leosia Da Vinci?)

De crouler sous mes emotions(przed wejsciem na forumowo prosimy dla wlasnego dobra pochowac wyzsze emocje. Nizsze emocje witamy chlebem i solO!)

De devenir mon obsession(gdzie jest moja stara butelka z "Obsession"? Lubie wachac perfumy vintage, Druhny tez? Dorbaldie podroz w czasie.)

J'vais m'envoyer des fleurs(hihi, dobra, wystarczy, pobieramy oplate od tego wersu. Koniec darmowch peep-holes. Wierszenki muszO tez na siebie zarobic! Kryzys trwa. Drobne prosze wrzucac do szuflady ze skarbonka.)

Me parler que de moi(po francusku to nawet zwykla powtorka lepiej brzmi, ne?)

Des eloges a haute voix(troche dluga ta wierszenka, Teremi nozyczki prosiMY!)

Des roses pour me feliciter(a jutro bedzie kac!)

D'etre moi(o la la!)

Des roses, des roses que je ne t'enverrai pas(Druhny sie nie denerwujO juz prawie le puenta!)

Des roses, des roses que je ne t'enverrai pas(klaniam sie pas, czili kolejne pozeganie dla Kangurzycy!)

Sandrine Kiberlain+(Emcia)


M'envoyer des Fleurs

[teremi]

Emcia a cos sie tak uczepiła Puszkina - a co to już w Rosji innych poetów nie ma
ale trudno sie mówi - na specjalne Twoje życzenie

"Poeta"

Póki poety nie przywoła
Apollo ku ofierze świętej,
W powrzednich troskach i mozołach
Trwa marnościami pochłonięty.
Nie dźwięczy struny zamikłemi,
W bezładzie chłodnym dusza śni
I pośród nędznych synów ziemi
Najnędzniej może spędza dni.
Lecz ledwo dźwięk boskiego słowa
Dotykiem muśnie czujny słuch,
Wnet zrywa się poety duch
I jako orzeł by szybował.
Od uciech świata myśli biegną,
Nuży go rozgwar rzeszy tłumnej,
Do stóp bożyszcza ulicznego
Już nie pochyli głowy dumnej.
Zmieszany, dziki i surowy,
Pełen melodii, biegnie w dal
Nad morze, nad pustkowie fal,
w szerokoszumny gąszcz dąbrowy.
(tłum.J.Tuwim)


"Demon"

W tych dniach, gdy świat był dla mnie nowy,
Wskroś wrażeniami mnie przenikał
I dziewcząt wzrok, i szum dąbrowy,
I pośród nocy śpiew słowika;
Gdy wysokiego lot wzruszenia,
Miłości, sławy i swobody,
Gdy dary sztuki i natchnienia
Potężnie w krwi kipiały młodej -
Chwile nadziei i upojeń
Nagłą tęsknotą gasząc we mnie,
Jakiś zły duch w ustroniu mojem
Zaczął odwiedzać mnie tajemnie.
Smutne spotkania nasze były,
A jego uśmiech, wzrok cudowny
I słowa, co truciznę kryły,
W duszę mą jad wsączały chłodny.
Próbował kusić niestrudzenie
Opatrzność swymi bluźnierstwami,
Piękno nazywał urojeniem,
Gardził twórczymi natchnieniami -
Miłość i wolność nie wzruszały
Ducha szydercy, on im przeczył
Niewiarą i w naturze całej
Nie błogosławił żadnej rzeczy.
(tłum.J.Tuwim)


a teraz proszę o wskazanie kolejnego poety

[M.C.]

Hihi, Teremi dla takich wersow jak "w szerokoszumny gąszcz dąbrowy" warto sie Puszkina w tlumaczeniu Tuwima Julka uczepic! Dziekuje! PS To moze kolej na panie...Cwietajewa?

[Małgosia Sz]

"Pani ulubiony poeta?
- Puszkin"
hihihi cytat z filmu Rewers. Może się Druhom przyda do puszkinienki

[ZENOBIA]

MarysiuB.

odpowiedzialam Ci na Twoją małą prośbę po czym temat ""Hipokrylandia'' natentychmiast zniknął w całości.
więc o czym my tu mówimy.

pozdrawiam.

[kibic]

i zniknal tez temat Maryny More Cepelia - Vernisage (z obrazami Barbary) - podaje dla jasnosci i przejrzystosci

[MarysiaB]

No i Zenia nie doczekalam Twojej odpowiedzi na moja mala prosbe...
A dla Ściany w to mi graj! Na bank napisze, ze Kangurzyca robi rozpierduchy.

[ZENOBIA]

wiec nie zdażyłas przeczytac Marysiu ?

[kibic]

Zenka

No i Zenia nie doczekalam Twojej odpowiedzi na moja mala prosbe...

[MarysiaB]

No nie. Ale, Zenia, moze zostawmy juz ten temat, co? Bo jak pan Jarek usunie HP, to czuje, ze nie umkne przed walcem Ściany, Albercia, Hobbitami i panem Fizykiem.

[ZENOBIA]

odpowiedz byla. sory winetu.

a zostawic ....no zostawmy....mi nie stanowi.

[Ściana]

POSZUKUJE TLUMACZKI Z UN. SPECJALIZACJA: TLUMACZENIA Z J.POLSKIEGO NA LACINE. JEDNO ZDANIE. SPRAWA PILNA.

PS Teremi i Bronia - prosze sprawdzic golebnik. Jesli ktoras Druhna albo Goscie KlYkajacy znaja lacine, to prosze o kontakt - tutaj lub na PW.

PS # 9 Serio. Dziekuje za pomoc.

[ZENOBIA]

Sciana, ale która łacine ?