Ona i Ona - świetna powieśc na niewygodne tematy - prośba

[Nostalgija]

nie wydaje mi się aby orientacja seksualna rodziców miała znaczenie.

tego nie wiadomo Nosti

Toteż napisałam że mi się nie wydaje a nie że mam pewność

[sonja]

dla mnie to eksperyment na dziecku, doslownie.

Zaraz ktos wyskoczy, ze lepiej dla dziecka jest jak jest wychowywane przez 2 kochajacych tatusiow, niz przez patologiczne rodziny. Wiec od razu mowie z patologia w rodzinach 'matka i ojciec' trzeba walczyc, koniec.

Groteska dla mnie jest pragnienie posiadania potomka przez 2 facetow jako owocu ich milosci. Moze nie powinnam oceniac, ale to raczej chec posiadania kolejnego gadzetu, pochwalenie sie w srodowisku ( bo my juz adopotowalismy) niz wykwit uczuc tacierzynskich i jak nic eksperymentowanie na uczuciach dziecka

a ja wyskocze. Jest wiele osob,rodzin, ktore nie powinny miec dzieci.

z kolejnym gadzetem przesada. Mocna przesada. Skad to mozna wiedziec? To samo mozna powiedziec o heteroseksualnych parach adoptujacych dziecko. Takze moga miec rozne intencje. Czy tatus hetero, ma licencje na miłosc rodzicielska, ze z góry zakłada sie, ze bedzie lepszym, bardziej kochajacym ojcem niz gej?

[sonja]

wyskoczyłam, a teraz doczytałam posty Nosti. Zgadzam sie z Toba, tzn słodze

[Andriej Lepper]

Groteska dla mnie jest pragnienie posiadania potomka przez 2 facetow jako owocu ich milosci. Moze nie powinnam oceniac, ale to raczej chec posiadania kolejnego gadzetu, pochwalenie sie w srodowisku ( bo my juz adopotowalismy) niz wykwit uczuc tacierzynskich i jak nic eksperymentowanie na uczuciach dziecka

Znaczy homo nie może czuć instynktu ojcowskiego/macierzyńskiego jak hetero?
A osoba biseksualna tylko w połowie?
Toć chiba preferencje seksualne nie majom tu absolutnie nic do rzeczy?

Choć zwolennikiem wychowywania dziecka przez dwie mamusie czy dwóch tatusiów
to ja nie jezdem. Ino nie nazywałbym groteskom chęci wychowywania dziecka
tylko dlatego że ktoś w łóżku woli panie czy panów.
Nazwałbym to raczej czymś jak najbardziej ludzkim.

[ignu]

moze z gadzetu sie wycofuje, za ostro ale znam troche ludzi z londynskiego srodowiska gejowskiego, i bardzo prosze weekend w Dubaju lub w Rydze, nowa kolekcja bizuterii od Tiffaniego, jakies proszki do wciagania zwiekszajace doznania. To jest w wiekoszci wypadkow ich zycie. Nie, nie zdecydowanie nie wyobrazam sobie mozliwosc adopcji przez takie pary dzieci.

[Andriej Lepper]

To jezd życie tych, których Ty znasz.
Moi byli sonsiedzi ostro dawali w banie.
Mógłbym rzec więc, że w tej klatce wszyscy to pijacy byli.
Tyle samo byłoby w tym prawdy co ocena wszystkich homo
na podstawie grupki panów z piórkami w dupach na paradzie gejów.

I tera siedź dobrze, bo posłanko Hojarsko ma niewiarygodnom
wiadomość dla Ciebie. Hetero tyż wciągają i szalejom za biżuteriom.
A nawet wyskakujom na łykendy do Dubaju czy gdzie tam kcom.
A sołtys godo, że nawet podobnie siem całujom z języczkiem,
ale nie wim skond on to wi. Nigdy go w Dubaju nie widziano
a już w biżuterii Tiffany'ego to w ogóle.

[ignu]

Andriej, zadne piora w d...
swietnie dobrane garnitury, dobra praca i stanowiska
Z instynktem rodzicielskim musze sie zapytac, natomiast naturlane jest, ze ze zwiazku 2 facetow nie ma dzieci.

[Andriej Lepper]

No słyszałem, że som takie pary już od dawna co majom dzieci.
Nawet o jednym był reportaż. Obecenie 19 lat chłopak ma.
Jezd hetero. Ma narzeczonom i dwóch tatusiów. W Stanach chiba
albo w Szwecji. Nie pamintom.

Co nie znaczy, że jezdem przekonany do takiego układu.
Ale nie potępiam tyż i nie odbieram im prawa do własnej
definicji naturalności o ile nie robi to krzywdy komuś innemu.

[ignu]

piszac o Dubajach i innych chcialam pokazac skad wzial sie u mnie gadzet.
Chcialbys aby twoje dziecko bylo wychowywane prze pare gejow? Zaznaczam ze warunki materialne dziecko mialo by swietne.

[ignu]

No słyszałem, że som takie pary już od dawna co majom dzieci.
Nawet o jednym był reportaż. Obecenie 19 lat chłopak ma.
Jezd hetero. Ma narzeczonom i dwóch tatusiów. W Stanach chiba
albo w Szwecji. Nie pamintom.

Co nie znaczy, że jezdem przekonany do takiego układu.
Ale nie potępiam tyż i nie odbieram im prawa do własnej
definicji naturalności o ile nie robi to krzywdy komuś innemu.

skad wiadomo, ze nie jest to z krzywda dla dziecka? Np w takiej Polsce?

[Nostalgija]

Nie wiem jak Andriej ale gdybym miała alternatywę dom dziecka - związek homoseksualny wybrała bym to drugie. Dom dziecka to tylko nazwa bo żaden z niego dom.

[ignu]

jakbys miala wybor to poszukalabys rodzine zastepcza Nosti

[Andriej Lepper]

Nosti. Dziękujem Bogu, że nie muszem taki decyzji podejmować.

Ignu. Ja pisałem o Zachodzie. W Polsce nadal jezdeśmy w tym
względzie 100 lat za Murzynami, czego dowodem choćby Twój
post, w którym na podstawie jakichś tam paru osób uogólniłaś
ich styl życia na całom te nieszczęśliwom nacje zwanom homo.

[Nostalgija]

Andriej ja też się cieszę. Na mój wybór orientacja miała by najmniejszy wplyw.

U nas jest państwo katolickie, u nas drugi po bogu jest xiądz. Niestety mało jest otwartych ludzi którzy potrafią spojrzeć na innych obiektywnie i nie przez własne szkiełko. Od XVIIw ciągną się za nami sarmackie przywary.

[ignu]

nie mieszkam w Polsce,
moj szef jest gejem - i jako szef i towarzysz swietny czlowiek
ale nawet jakby byl skonczonym chamem, nie winilabym jego orientacji
ale nie zaprzeczysz ze jest to szczegolne srodowisko?

nie mam po prostu przekonania czy mozliwosc adoptowania przez osoby homoseksulane jest dobrem dla dziecka.

[ignu]

czasami tez mam wrazenie, ze niekorzy Polacy w dazeniu za zachodem staraja sie zrobic wszystko ponad... by pokaz jacy to sa otwarci i tolerancyjni, by im nikt nie zarzucil ciemnogrodu ....tracac czesto zdrowy rozsadek.

[sonja]

nie mieszkam w Polsce,
moj szef jest gejem - i jako szef i towarzysz swietny czlowiek
ale nie zaprzeczysz ze jest to szczegolne srodowisko?

nie mam po prostu przekonania czy mozliwosc adoptowania przez osoby homoseksulane jest dobrem dla dziecka.

prosze bardzo, przekonanie miej, ale nie pisz o tym, ze para homoseksualna chce adoptowac dziecko dla zabawy czy kaprysu i nie moga miec instyktu macie/tacierzyńskiego, bo to bzdura jest.

[sonja]

czasami tez mam wrazenie, ze niekorzy Polacy w dazeniu za zachodem staraja sie zrobic wszystko ponad... by pokaz jacy to sa otwarci i tolerancyjni, by im nikt nie zarzucil ciemnogrodu ....tracac czesto zdrowy rozsadek.

Ty sie chyba wygłupiasz, prowokujesz.Przyznaj sie. Bo czytam i trudno mi uwierzyc, ze serio tak myslisz.

[ignu]

w swoich pogladach Polacy (wiem generalizuje) sa czesto bardzo populistyczni, w zaleznosci od srodowiska

[sonja]

(wiem generalizuje)

wiec nie rob tego. Ciemnota zle, tolerancja jeszcze gorzej. Nie dogodzi. I tak juz jest, ze jak ktos juz dupsko przepchnie za zachodnia granice, to na rodaków w/z kraju patrzy z krytyka, krytykanctwem, jesli nie z pogarda.