"Rewers" w rewersowym klimacie

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

"Rewers" w rewersowym klimacie

Postprzez poetka_amatorka Śr, 17.02.2010 20:38

Droga Pani Krysiu,
Wreszcie udało mi się dotrzeć na "Rewers". Już myślałam, że nie zdążę. Na szczęście w kinie "Lalka" we Wrocławiu grają go jeszcze jutro (ale to ostatni raz).
Muszę powiedzieć, że bardzo dawno nie byłam w małym kinie. Multipleksy są bliżej mnie. W ogóle niewiele filmów widziałam, bo jakoś mnie to nie pociąga (w przeciwieństwie do książek, na przykład). Dotychczas filmem, który mi się podobał i który oglądałam "sama z siebie" (tzn. nie wysłali mnie na to ze szkoły) były "Sztuczki". Przypadł mi do gustu sposób nagrywania, taki lekko starodawny.
No, ale zeszłam z tematu.
Tak więc, wybrałam się do kina "Lalka" i od razu zachwyciłam się wielkością sali kinowej. Nareszcie nie był to moloch, z dwudziestoma rzędami krzeseł!!! No, i w tejże sali było, razem ze mną i z moją mamą, SIEDEM osób. Żadnego jedzenia popcornu, kulturalnie... :) Było trochę zimno, ale wobec filmu...
Film bardzo mi się podobał. Zwłaszcza wypowiedź Pani Polony :Księgowy? To może nawet liczyć potrafi?...
Miałam też wrażenie, że jak pocieszała Pani swojego filmowego syna ( coś w stylu:Na moim miejscu też byś pewnie rozpuścił tego trupa, prawda?), to w tej wypowiedzi przemykała się cząstka Pani "prawdziwej". Może to tylko wrażenie...
W każdym razie, chciałabym Pani podziękować za tamten poniedziałkowy wieczór. Mimo że nie była tam Pani na żywo, to czuło się tam Pani obecność, ale tak w sam raz. Pani Buzek też świetnie zagrała.
Nie znam się na filmach kompletnie, ale... Dziękuję.
Ewa
Avatar użytkownika
poetka_amatorka
 
Posty: 64
Dołączył(a): N, 06.01.2008 19:35

Re: "Rewers" w rewersowym klimacie

Postprzez Krystyna Janda So, 20.02.2010 12:38

To ja bardzo dziękuję. Pozdrawiam obie Panie.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja