Teremi, właśnie o to chodzi, że ten spam tez ma w adresie małe "m", może mylisz z tym, co się wyświetla jako nazwa nadawcy, bo wyświetla się faktycznie duże "M", ale czym innym jest cały adres mejlowy, także z tym, co jest po tzw. małpie, a czym innym nazwa nadawcy, np. to, co jest tylko przed tzw. małpą. Jak otrzymuję mejle od róznych osób, to nie wyświetla mi sie caly adres, tylko nazwa, np. teremi. Niech się Druhna dobrze przyjrzy i sprawdzi CAŁY adres. Wyswietla mi się duże "M", to fakt, ale adres mejlowy jest prawidlowy, czyli z małą literką "m". Dlatego mnie to zmyliło. Specjalnie jeszcze sprawdziłam w archiwum mejle, które na pewno spamem nie były, i też w pełnym adresie jest małe "m", ale wyświetla się w nazwie duża litera "M", a to był normalny list, bez żadnego spamu. Moja skrzynka dlatego nie zakwalifikowala tego listu z linkiem jako spam, bo adres nadawcy był poprawny, tylko zawartość inna niż zwykle
Zatem jeśli przyjdzie ponownie taki mejl, a nazwa wyświetla się prawidłowo, jak w mejlach, które nie są spamem, to jak mam wiedzieć nie otwierając czy to spam, czy nie? Dlatego otworzyłam, ale jak następnym razem zobaczę tylko dziwnego linka, to oczywiście gołąb trafi od razu do kosza.
Eve, dziękuję bardzo! Muszę przyznać, że bardzo lubię wszystko z sowimi motywami, rozczulają mnie. Wisiorek ze złotą sową też mam, tyle że większy, taki frędzlowaty, piękny, dostałam od Kangurzycy! Echo, poduszkę sowią też mam, dostałam od Emci! Niedługo łatwiej mi będzie powiedzieć, czego sowiego nie mam