POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Re: POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez Mzimu N, 17.10.2010 22:41

Waldemar...ściskam Cię :)
...lecz ludzi dobrej woli jest więcej

Mzimu
 
Posty: 5220
Dołączył(a): Wt, 31.08.2010 11:14

Re: POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez Waldemar N, 17.10.2010 22:43

.
Ostatnio edytowano Pn, 14.04.2014 02:23 przez Waldemar, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Waldemar
 
Posty: 7037
Dołączył(a): So, 11.04.2009 22:51

Re: POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez Mzimu N, 17.10.2010 22:47

bez usmiechu?

ja też POZDRAWIAM.
...lecz ludzi dobrej woli jest więcej

Mzimu
 
Posty: 5220
Dołączył(a): Wt, 31.08.2010 11:14

Re: POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez Waldemar N, 17.10.2010 22:49

.
Ostatnio edytowano Pn, 14.04.2014 02:24 przez Waldemar, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Waldemar
 
Posty: 7037
Dołączył(a): So, 11.04.2009 22:51

Re: POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez Mzimu N, 17.10.2010 22:49

:D :D
...lecz ludzi dobrej woli jest więcej

Mzimu
 
Posty: 5220
Dołączył(a): Wt, 31.08.2010 11:14

Re: POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez Waldemar N, 17.10.2010 22:50

.
Ostatnio edytowano Pn, 14.04.2014 02:25 przez Waldemar, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Waldemar
 
Posty: 7037
Dołączył(a): So, 11.04.2009 22:51

Re: POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez Mzimu N, 17.10.2010 22:58

Waldemar napisał(a): :D :D :D


no! warto było ściskać :wink:
...lecz ludzi dobrej woli jest więcej

Mzimu
 
Posty: 5220
Dołączył(a): Wt, 31.08.2010 11:14

Re: POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez kibic Pn, 18.10.2010 09:39

:D :D :D :D
Avatar użytkownika
kibic
 
Posty: 14495
Dołączył(a): Śr, 16.03.2005 16:28

Re: POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez Ita. Wt, 19.10.2010 08:43

19 pazdziernika 2007 roku Ness pisala:

„ (…)gdy wspominam o statystykach, o bezradności medycyny, o bólu, który towarzyszy mi całą dobę, nie znaczy to, że się poddaję. Gdy myślę, mówię o śmierci , nie znaczy, że odpuściłam...
mam swoje sposoby na przetrwanie - moja płyta, książka, cele, które sobie wyznaczam, moje dzieci, mąż, przyjaciele, wymarzone podróże, nie potrzebuję zachęty, żeby żyć. Kocham żyć i brać z życia ile się da. Wkurza mnie to, że mogę wziąć teraz dużo mniej, słabość, ból i postęp choroby mocno mnie ogranicza.
Patrzę na zdrowych ludzi, sprawnych, beztroskich, nie zdających sobie zupełnie sprawy jak wiele mają... a to proste rzeczy - mogą jeździć na rowerze, rolkach, wspinać się po górach, tańczyć do upadłego, biegać ze swoimi dziećmi, jeść na co ma się ochotę, napić się wina...jest tego tyle...

nie chcę tu pocieszania, tekstów: zobaczysz, jeszcze poszalejesz.
Będzie co będzie. Z tego, co mam też potrafię wydobyć ile się da. Bogu dziękuję, że np. mogę chodzić, że cisplatyna nie uszkodziła mi całkiem słuchu, że widzę, mówię, mogę pisać, robić kolczyki... jest tego sporo, naprawdę, co nie zmienia faktu, że wściekam się często na swoje ograniczenia.

Bądźcie wyrozumiali dla chorych, że nie zawsze chcą przed wami udawać zdrowych.
Wiem, że wam poprawia samopoczucie, jeśli ktoś jest happy i w dobrej formie, ale czasem jest to wysiłek ponad jego siły. (…)”


To już prawie 3 lata minely, jak odeszla, ale ciagle Jej slowa zyja i pomagaja zyc innym…
Avatar użytkownika
Ita.
 
Posty: 839
Dołączył(a): Śr, 05.07.2006 10:49
Lokalizacja: Poznan

Re: POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez Rfechner Wt, 19.10.2010 11:31

Ita dziekuje za przypomnienie .Wszystkich pozdrawiam
Avatar użytkownika
Rfechner
 
Posty: 5496
Dołączył(a): Pn, 07.03.2005 21:49
Lokalizacja: Szczecin

Re: POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez rozella Wt, 26.10.2010 11:43

Agnieszka Osiecka "Miłość..."

Na naszą słabość i biedę, niemotę serc i dusz.
Na to, że nas nie zabiorą do lepszych gór i mórz.
Na czarnych myśli tłok, na oczy pełne łez
lekarstwem miłość bywa.
Jeżeli miłość jest, jeżeli jest możliwa.

Na ludzką podłość i małość, na oschły Boży chłód.
Na to, że nic sie nie stało, a zdarzyć miał się cud.
Na szary mysi strach, bliżniego wrogi gest,
ratunkiem miłość bywa.
Jeżeli miłość jest, jeżeli jest możliwa.

Na krajów nędzę i smutek, na okazałość państw,
policję, kłamstwo i nudę, potęgę małych draństw.
Na nocny serca ból, że człowiek żył jak pies,
ratunkiem miłość bywa, jeżeli miłość jest......

Obrazek
rozella
 
Posty: 382
Dołączył(a): Pn, 04.06.2007 09:13
Lokalizacja: Poznań

Re: POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez Skandynawska Wt, 26.10.2010 15:38

Nikt nie wie jak często wspominam i zadaje sobie i życiu wciąż te same pytania, dlaczego Ness..?

Pamiętam, pozdrawiam wszystkich, którzy pamiętają.
Avatar użytkownika
Skandynawska
 
Posty: 360
Dołączył(a): Wt, 25.07.2006 06:55

Re: POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez Ola B. Wt, 26.10.2010 19:07

...Skandynawska...myślałam ostatnio o Tobie...!
Kochana mocno Cię ściskam...

...ja też często zadaję sobie pytanie ...dlaczego tylu wspaniałych Ludzi w ostatnim czasie...:(

Zbliża się Listopad...to jest miesiąc sentymentalny...nie za bardzo go lubię...

MOCNO ŚCISKAM WSZYSTKICH WALCZĄCYCH!!!
Avatar użytkownika
Ola B.
 
Posty: 1816
Dołączył(a): N, 27.02.2005 19:43
Lokalizacja: Kutno

Re: POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez Rfechner Śr, 27.10.2010 17:57

Listopada nie lubie i to bardzo ........ :cry:
Avatar użytkownika
Rfechner
 
Posty: 5496
Dołączył(a): Pn, 07.03.2005 21:49
Lokalizacja: Szczecin

Re: POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez rozella Cz, 28.10.2010 16:21

A ja Grudnia i Świąt .... :(
rozella
 
Posty: 382
Dołączył(a): Pn, 04.06.2007 09:13
Lokalizacja: Poznań

Re: POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez Marysia Cz, 28.10.2010 16:33

Rozello, to tak jak i ja....za dużo złych, bardzo złych wspomnień.....
Avatar użytkownika
Marysia
 
Posty: 3169
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:17
Lokalizacja: Gliwice

Re: POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez Rfechner Cz, 28.10.2010 17:47

dziewczyny kochane zapomnialam i grudnia i swiat.............Nadchodza dla mnie ciezkie dni :(
Avatar użytkownika
Rfechner
 
Posty: 5496
Dołączył(a): Pn, 07.03.2005 21:49
Lokalizacja: Szczecin

Re: POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez anabelle Pt, 29.10.2010 23:19

Piotr Sila napisał(a):statystyki statystykami, ale i tak da się to cholerstwo pokonać.

Niedawno usłyszałam od griemium lekarskiego, ze nowotwor stał sie chorobą przewlekłą. Dziwnie mi to zabrzmiało, chociaż odczułam ulgę. Z drugiej strony porażające koszty chorowania. Wolałabym usłyszeć, że łozy sie chociaż w części z tego co wydaje sie na leczenie tej choroby - na profilaktykę.
anabelle
 
Posty: 494
Dołączył(a): Śr, 16.04.2008 18:33
Lokalizacja: lodz

Re: POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez anabelle Pt, 29.10.2010 23:21

Rfechner napisał(a):dziewczyny kochane zapomnialam i grudnia i swiat.............Nadchodza dla mnie ciezkie dni :(

Trzymaj się Rfechner! Dasz radę. Jeszcze sie uśmiechniesz. Pozdrawiam :D
anabelle
 
Posty: 494
Dołączył(a): Śr, 16.04.2008 18:33
Lokalizacja: lodz

Re: POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez Marysia So, 30.10.2010 06:16

A u nas profilatyka ...leży. Ale to nie tak, że lekarze winni, czy brak pieniędzy. Musi zmienic się mentalność ludzi. By zdali sobie sprawę, że rak to nie zawsze wyrok. Coś wiem na ten temat...wielu uważa, że diagnoza onkologiczna to koniec. A to nie zawsze jest prawda. Trzeba obserwować swój organizm i nie bać się robić badania, gdy się coś niepokojącego dzieje. Wiele osób mogłoby żyć, gdyby wcześniej....
Avatar użytkownika
Marysia
 
Posty: 3169
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:17
Lokalizacja: Gliwice

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ogólne