Pani Krystyno !
Zima za oknem, a w Telewizji Polonia - "Męskie-żeńskie", mój ulubiony serial. Myślę, że wyjątkowo udana współczesna polska produkcja telewizyjna. Chwałą Bogu, że w powodzi "powtórek" przypomniano sobie o nim. Role pierwszo i drugo planowe i epizody zagrane z maestrią. Pani jest jak Midas ; czego się nie dotknie -zamienia się w złoto. Gratuluję francuskiego odznaczenia i polskiej "Złotej Kaczki" . Cieszę się razem z Panią i publicznością. Kolejną wizytę w Teatrze Polonia planuję jeszcze na grudzień, jak zawsze z przyjaciółmi. W "Och-Teatr" będziemy w styczniu. Kłaniam się z atencją.
Joanna