Droga Pani Krystyno.
W 2008r. miałam wielką przyjemność oglądać Panią w monodramie "Ucho, Gardło, Nóż". Było wspaniale, dziękuje za możliwość oglądania Pani na zielonej wyspie. Pragnę zaprosić Panią ponownie do Dublina mając cichą nadzieję,iż w tak napiętym harmonogramie znajdzie Pani odrobinkę czasu dla swoich polskich fanów mieszkających w Irlandii. Serdecznie pozdrawiam, Kinga