Pani Krystyno,
czy zdradzi Pani, co to za projekt dotyczący Marii Skłodowskiej? Teatr? Film? Bardzo mnie zaciekawił Pani wpis w dzienniku, sądzę, że to będzie świetny materiał na rolę. Tylko nie za szybko i nie za głośno Sądzę, że taką właśnie była postacią, skromną i wycofaną. Taki obraz mi się nakreślił po przeczytaniu jej biografii. Mam też do niej jakiś niewytłumaczalny sentyment, może dlatego, że mam urodziny tego samego dnia co ona...
P.S. Oglądam sobie nie po kolei odcinki Modrzejewskiej, właśnie dziś brała Pani ślub z Chłapowskim. Oj, jak przykro, że odszedł...
Pozdrawiam serdecznie i gratuluję odznaczenia.