Kasieniaaaaaaa - dorzucam wizję, do dzisiejszej fonii
i proszę o następne impulsy:)
na całych jeziorach ... ja, ty, my... WY, znaczy szczególnie ciepło pozdrawiam TYCH, którym ciepło się zrobiło od tej wizji:)
M C już miałam poprosić o deszcz, zawsze lepszy, niż najpiękniejsze błoto, /gdyby nie przygodny, dobry człowiek, byśmy czekali do roztopów, koła auta, do połowy znalazły się pod mułem/...
ale od wczoraj tak sypnęło płatkami, że zasypało wszystko na biało, czyli nie jest żle...
- może na środę poproszę TO to, czeka mnie noc pod chmurką, a, że nadciągają tęgie mrozy, będzie mi cieplej:)
Teremi - nie wiem czy zajrzysz,
dzisiaj o godz. 23.45 na TVP Polonia -piosenki Włodzimierza Wysockiego,
na TCM codziennie przez najbliższy tydzień /godz. 15/- filmy obsypane oskarami, na horyzoncie tegoroczne nagrody,
jutro, w niedzielę, /rano, o ósmej/ na Planecie, w oryginale - "Tak tu cicho o zmierzchu"
wprawdzie nie dotarliśmy jeszcze do bajkowej Karelii i nie siedzieliśmy nad malowniczym wodospadem Kiwacz, ale od czego jest wyobrażnia,
/to tam nakręcono sceny z filmu/
zostawię coś podobnego w klimacie z Estońskiego Parku Narodowego - Lahemaa,
gdy morze było łaskawe i się cofało, można było dotrzeć po kamieniach na okoliczne wyspy -
i po co my stamtąd wróciliśmy?:) pozdrawiam!
aaaa,
Rfechner, witamy Kalinkę wśród nas, uściskaj ją podwójnie:)
:)
