Droga Pani Krystyno!
Dziękuję Pani za "Rocky'ego" w Ochu, wiem, że to dzięki Pani mamy możliwość oglądania tego dzieła na deskach przy Grójeckiej. Byliśmy z siostrą na premierze, potem wybrałem się jeszcze raz w niedzielę z moją drugą połową - to były moje urodziny i wieczorna wizyta na "Rocky'm" była pięknym prezentem. Teraz planuję kolejne wyjścia z różnymi grupami osób - wszyscy są głodni takiego musicalu Te piosenki chodzą mi całe dnie i noce po głowie, śnią mi się, śpiewam jadąc samochodem, to obłęd! Obłęd za który bardzo dziękuję, to jest niesamowite, piękne uczucie! Wielokrotne dzięki! Rocky jest absolutnie the best.
Kłaniam się nisko, dziękując za ten teatr, w którym dzięki Pani się zakochałem. Z każdej sztuki Polonii i Ocha da się wynieść coś dla siebie, to jest bardzo, bardzo ważne. Sztuka ze Scen Fundacji są jak lekarstwo leczące w momentach złych i dodatkowo motywujące w momentach dobrych. Nie da się wyjść bez uśmiechu i radości w sercu. Uczę matematyki w ramach zajęć indywidualnych, wie pani ile osób zmienia do niej podejście po zobaczeniu "Dowodu", w którym w końcu nie o matematykę chodzi? I ten fragment wypowiedzi "jeśli będzie Ci źle, nie możesz zasnąć - zajmij się matematyką"... Bardzo się cieszę. Cieszę się, że mam możliwość doświadczać tego wszystkiego, co budzi się we mnie po każdym spektaklu wystawionym przy Marszałkowskiej i Grójeckiej. Dziękuję.
Życzę dużo sił i zdrowia. Bardzo dużo zdrowia.