HYDE PARK

Re: HYDE PARK

Postprzez GrejSowa So, 30.07.2011 23:03

Mzimu napisał(a):ach (...) te śledztwa, te żądania wyjaśnień, te rozpierduchy wertepowe w temacie pt. ''Ów/Owa posiada kilka kont


Kurde, wzruszyłam się aż, że ktoś jeszcze pamięta i tak tęskni...Potarmosiłoby się z Druhenkami, co? A tak to nuda panie, nic się nie dzieje, jak w polskim filmie. Mizmu, pamiętaj - zawsze możesz tu przyjść i puścić bąka. A nuż będzie to wiatr odnowy...?

Dobranoc
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Re: HYDE PARK

Postprzez Mzimu N, 31.07.2011 12:46

GrejSowa napisał(a):Kurde, wzruszyłam się aż, że ktoś jeszcze pamięta i tak tęskni...Potarmosiłoby się z Druhenkami, co? A tak to nuda panie, nic się nie dzieje, jak w polskim filmie. Mizmu, pamiętaj - zawsze możesz tu przyjść i puścić bąka. A nuż będzie to wiatr odnowy...?

Dobranoc



Tyle bąków po to tylko aby nie przyznać, że Ita ma co najmniej 2 konta :lol:


Dzień dobry, kle kle i bum.
...lecz ludzi dobrej woli jest więcej

Mzimu
 
Posty: 5220
Dołączył(a): Wt, 31.08.2010 11:14

Re: HYDE PARK

Postprzez Małgosia Sz Pt, 05.08.2011 07:55

Halo, halo... Druhny filmówki! To ja się muszę z innych źródeł dowiadywać o Festiwalu w Wenecji. Zaspały czy co? :wink:
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Re: HYDE PARK

Postprzez Ita. Pt, 05.08.2011 10:15

Maszmunku, ja tez czekam na halynkowe typy weneckiego festiwalu.
Tymczasem studiuje zapowiedzi w internecie.

Pełna lista filmów Konkursu Głównego najbliższego festiwalu w Wenecji:

"The Ides Of March", reż. George Clooney
"Tinker, Tailor, Soldier, Spy", reż. Tomas Alfredson
"Wuthering Heights", reż. Andrea Arnold
"Texas Killing Fields", reż. Ami Canaan Maan
"Quando La Notte", reż. Cristina Comencini
"Terraferma", reż. Emanuele Crialese
"A Dangerous Method", reż. David Cronenberg
"4:44 Last Day On Earth", reż. Abel Ferrara
"Killer Joe", reż. William Friedkin
"Un Ete Brulant", reż. Philippe Garrel
"Taojie", reż. Ann Hui
"Hahithalfut", reż. Eran Kolirin
"Alpeis", reż. Yorgos Lanthimos
"Shame", reż. Steve McQueen
"L'ultimo terrestre", reż. Gian Alfonso Pacinotti
"Carnage" (pol."Bog zemsty"), reż. Roman Polanski
"Chicken With Plums", reż. Marjane Satrapi i Vincent Paronnaud
"Faust", reż. Aleksander Sokurow
"Dark Horse", reż. Todd Solondz
"Himizu", reż. Sion Sono
"Seediq Bale", reż. Wei Te-Sheng.

W sekcji Weneckie Dni zostanie pokazany debiutancki film Leszka Dawida - "Ki" z Romą Gąsiorowską w roli głównej.
Wśród 9 tytułów pozakonkursowej sekcji International Film Critic's Week znalazl sie również film "Znieważona ziemia" ("La terre outragée"), w reżyserii Michale Boganim, francusko-niemiecko-polsko-ukraińska koprodukcja z Andrzejem Chyrą w jednej z głównych ról i muzyką Leszka Możdżera.


Bardzo jestem ciekawa, jak “Bog zemsty” zostanie przyjęty ?
http://www.stopklatka.pl/film/film.asp? ... k=zobtakze
Avatar użytkownika
Ita.
 
Posty: 839
Dołączył(a): Śr, 05.07.2006 10:49
Lokalizacja: Poznan

Re: HYDE PARK

Postprzez M.C. N, 07.08.2011 17:06

Dziekuje Itus! A ja wsrod takich pol i lasow na zywo a wczoraj nawet tych "najpiekniejszych" lakach w Kampinosie Ale numery!

U&U Druhny.
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Re: HYDE PARK

Postprzez GrejSowa N, 07.08.2011 19:38

Od siebie dodam, że kalYfornijski za-szczyt zaczął się o 9.30 rano na Dworcu Centralnym, a zakończył o 24.30 na Dworcu Zachodnim. Tak się szczytuje w stolYcy!! A przed i po szczycie Druhna Emcia zamiast smacznie i wygodnie spać, podróżowała w nocy "z" i "do" odległego od Warszawy miasta S., żeby się z nami spotkać. YOU ABSOLUTELY ROCK, EMCIA!!!

Albercia z wrażenia nie wiedziała w co się ubrać i zabrała na wszelki wypadek cało szafę. Jej walYzka wzbudziła niesamowito sensację na Centralnym. Nie mogłyśmy wyjść z dworca, bo ludzie co chwila chcieli sowie przy niej robić zdjęcia. Ktoś nawet nawiercił kilka otworów, żeby podejrzeć jej kreacje. A kiedy wpadli na pomysł, żeby sowie na niej zostawić podpis na pamiątkę, to jo ogrodzono. Co ne, Emcia?

Obrazek
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Re: HYDE PARK

Postprzez Magnolia N, 07.08.2011 22:50

Ahoj!
StoLyca pozdrawia Weekendowo!
Pozdrawiam najserdeczniej,
Klaudia

----------------------------------------------------
Magnoliaplace.tumblr.com
Avatar użytkownika
Magnolia
 
Posty: 3722
Dołączył(a): Wt, 01.03.2005 17:25
Lokalizacja: Mio Destino

Re: HYDE PARK

Postprzez GrejSowa Pn, 08.08.2011 19:26

Druhny nigdy nie zostawiajom Emci samej, bo zaczepia ludzi. W sobotę, niedlugo przed rozpoczęciem spektaklu, oddaliłyśmy się tylko na chwilę z Maszmunu. Odchodząc nachylam się nad Emcią i mówię szeptem: "Na przeciwko Ciebie właśnie usiadła Magnolia." Jeszcze chciałam dodać "Nic nie rób dopóki nie wrócimy", ale wydało mi się to trochę bez sensu, no bo co niby Emcia miałaby robić? Wracamy, a Emcia w międzyczasie zdążyła zmienić kanapę oraz w najlepsze konwersuje sowie z Magnolią. Ominęła mnie uroczysta prezentancja. Emciu, następnym razem nic Ci nie powiem, albo Cię podpuszczę, hihi, więc uważaj!
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Re: HYDE PARK

Postprzez Małgosia Sz Pn, 08.08.2011 20:10

To ja tylko tak dla rozjaśnienia wpadam z Yamim.

http://www.youtube.com/watch?v=UC6cvkErcgk

I pozdrawiam.
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Re: HYDE PARK

Postprzez GrejSowa Pn, 08.08.2011 20:58

Małgoś, Ty nie zmieniaj tematu :)
Dawaj tu jakiegoś troczka za-szczytowego.
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Re: HYDE PARK

Postprzez Małgosia Sz Wt, 09.08.2011 09:05

Mowę mi odjęło z wrażenia!:)
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Re: HYDE PARK

Postprzez M.C. Wt, 09.08.2011 15:06

Druhny, to jest bardzo dziwne uczucie, gdy sie czlowiek przedstawia jako Emcia z HP i jest od razu skojarzony, hihi...U&U szczegolnie dla Magnolii i Agak.

PS A na tym ostatnim przystanku na Szczesliwicach to byly komary jak byki dorbaldie!

Tymczasem bo idzemy na lody. Pa.
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Re: HYDE PARK

Postprzez Magnolia Wt, 09.08.2011 18:31

Druhny, postanowiłam do Was napisac..
trochę się stracham.. ale co tam - raz sowie śmierć!
Najbardziej się boję sowiastego huczenia... brrr... albo spojrzeniowego zamrożenia...
Ale jak napisałam powyżej raz sowie...

I tak właśnie, po pewnej przerwie teatralnej (buuu), wybrałam się ją wreszcie do tegoż Och..
I się zapytowuje - czyżbym wpadła 19:59? Otóż nie Marianie! A i tak miły pan zza szklanego okienka zmartwil mnie słowami w stylu - forgot o wejściówkach! Aaa... ekhm..? A bileciki? Jakieś marniutkie.. rozstrzelone po 4 stronach Ocha... Ale, ale.. dnia następnego całkiem nice. A więc plan poczyniony. Myślę sowie zostawię jakiś smile.. i do zobaczenia do jutra.
Przysiadłam dosłownie na chwilę.. I nagle jak grom z jasnego nieba... jak filip z konopi.. objawiła się przede mną jakąś miła blondie.. upewniwszy cóż to ze mnie za kwiatek przeszła do autoprezentacji.. tooo ja eMCia! Wow! Ocean w StoLycy! Szooook! Happy ja! Ani się nie obejrzałam jak się eMCia rozmnożyła do Małgosii i Sówki Hojnówki.. No i po chwili dołączyła pewna równie miła Agak, powróciwszy z oględzin fortepianu czy czegoś... Potem poszłam jeszcze się pozdrowić z inna M.
No i przyszedł czas na odlot.. znaczy ewakuacja z Och-miejsca, gdzie na szczęście dane mi było wrócić dnia następnego i umrzeć ze śmiechu. Ale jak się okazuje ożylam i dzięki temu słowa te mogę sowie pisać..
Ahoj!
Pozdrawiam najserdeczniej,
Klaudia

----------------------------------------------------
Magnoliaplace.tumblr.com
Avatar użytkownika
Magnolia
 
Posty: 3722
Dołączył(a): Wt, 01.03.2005 17:25
Lokalizacja: Mio Destino

Re: HYDE PARK

Postprzez MarysiaB Cz, 11.08.2011 17:33

Cze, witajcie! Oblecialam prawie caly swiat i jestem z powrotem przed swoim kompem, w czerwonym kapeluszu z orlem na glowie i artystycznym kubkiem z napisem ‘Varsovia’ w reku. Kuuurcze, naprawde daleko do tego Kraju-Raju... Jak sie czlowiek wyczolga z samolotow Warszawa-Zurych, Zurych-Hongkong, Hongkong- Melbourne, to dopiero to czuje. No jak bumcy-dydy daleko.
Patrze na rozne dobra, zw. przez Starego durnotami, ktore przytachalam, i tak se mysle, ze kurcze naprawde t a m bylam. Ze wjechalam na czubek Wiezy Eiffla, pochylilam sie nad grobem Leonarda da Vinci, zastyglam na chwile przed jego Gioconda (tu pytanie znienacka: czego nie ma Mona Lisa?), odpalilam polska prezydencje w Brukseli, przelecialam sie po stolycy kilka razy (kulminacja w O-chu z KJ i Druhnami – ze mi wtedy pikawka nie wysiadla, to sie ciagle dziwie; z tego miejsca jeszcze raz wielkie SORRY, jak cos nie tak), wrocilam do korzeni, znaczy na Podlasie, zahaczylam o nadbuzanskie chaszcze, przeszlam sie w mzawce Aleja Marzen, zaciskajac kciuki po australijsku, a wlasciwie krzyzujac srodkowe ze wskazujacymi, co by sie moje wielkie marzenie spelnilo, rozkleilam sie w Praniu, poklocilam w Krzyzach, zadumalam przy ikonach w Supraslu, odwiedzilam zubry, kupilam osiem par butow... Itd., itd., itd. Teraz gdzie nie spojrze jakies wspomnienie. Niech zyja durnoty! (Ale Oli w ich gromadzeniu i tak nie przescigne, nie mam szans.) A jeszcze dwie paczki w drodze, z czego jedna z ksiazkami. Ale musowo bylo wyslac, bo moglabym sie jednak tym razem nie wepchac do samolotu. Bo w Melbourne, jak lecialam w tamta strone, znaczy do Kraju-Raju, to przeganiali mnie trzy razy, az w koncu wzieli tobolki na tasme. A w Warszawie, to i bez tych dwoch paczek, co w drodze, wygladalam tak, ze mogli sie obawiac, ze obnize im poziom lotu, i to niejeden. Bo tak: dwie walizy po 20 kg z hakiem, dwie torby podreczne po 10 kg z hakiem, dwie torebki na ramie po 4 kg z hakiem, aparat fotograficzny, tez na ramie, no i czarna tuba ok. 1,3 m dlugosci z wedkami w srodku, pod pache. Z tego miejsca jeszcze raz goraco dziekuje milemu mlodemu panu z Okecia, ktory mnie z tym wszystkim puscil. Byc moze tak byl zajety ta czarna tuba, w sensie co z nia zrobic, ze na reszte nie mial juz czasu i sily. Nie wiem, niewazne. DZIEKUJE! Stary, masz racje: bywam zenujaca. I dlatego nie bede komentowac, ze dopiero po 6 tygodniach zapytalas mnie przez telefon, jak prac biale (prawie sie zsunelam z fotela, jak mi zasunales to pytanie znienacka beztroskim tonem), choc przed wyjazdem dalam Ci duzo roznych instrukcji, tak duzo i wyczerpujacych, ze w samochodzie na lotnisko blagales mnie, zebym przestala, bo juz nie przyswajasz. Po 6 tygodniach mnie zapytales, a przeciez nasze 17-letnie dziecko codziennie chodzi do szkoly w bialej koszuli, a ma cztery na zmiane, wiec nie chce myslec, jak ono wygladalo, to nasze dziecko. I nie bede komentowac, ze do konca, znaczy przez 7 tygodni, nie przyszlo Ci do glowy, zeby...!!! OK, trzy kropeczki, bo calkowita kompromitacja. Kurcze, czy ja naprawde musze Ci wszystko powiedziec/napisac?! „A tak nam tu bylo dobrze, zylismy sobie jak te dwa borsuki...”
OK, to tyle. Mocno sciskam i dobranoc.

Druhny z HP, Alei Marzen itp. okolic, dziekuje za dobre i piekne, niedozapomnienia chwile.
DO ZOBACZENIA.
Avatar użytkownika
MarysiaB
 
Posty: 2848
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:22
Lokalizacja: Melbourne

Re: HYDE PARK

Postprzez Ita Cz, 11.08.2011 21:40


Marysiu ! Jak nie DO ZOBACZENIA, to chociaz DO USLYSZENIA !

Powrocisz tu...

Bedziemy czekac.
Avatar użytkownika
Ita
 
Posty: 1302
Dołączył(a): Pt, 24.02.2006 01:07
Lokalizacja: Poznan

Re: HYDE PARK

Postprzez GrejSowa N, 14.08.2011 11:12

Kangurzyco, już zawsze, kiedy mi będzie źle, to sowie natychmiast wyobrażę Ciebie w tym kapelo na głowie i kubkiem w ręku (a jak będzie totalne dno, to i na odwrót, dla lepszego efektu) i wiem, że od razu będzie mi lepiej. Ja wiedziałam, że z Australii do Polski jest kawał drogi, ale dopiero jak przeczytałam Twojego troczka, to do mnie dotarło, że to jest dużo dalej, niż ja myślałam, że jest. Ty wiesz, jak ja się boję latać. Tylu godzin w samolocie zupełnie nie potrafię sowie wyobrazić. Musiałabym chyba lecieć w znieczuleniu ogólnym, cokolwiek to znaczy. LOT ma zakupić w przyszłym roku 8 Dreamlinerów o zasięgu do ok. 15,5 tys. km. Wiesz, co to znaczy? No. Zapomnij o Zurychu i Hongkongu. I na dodatek one mają nie być z metalu, tylko z plastiku. Wiesz, co to znaczy? No. Będzie można tyle ze sobą zabrać, że nie będziesz tyle miała i będziesz miała nadpłaty z powodu niedowagi. Miły, młody Pan na Okęciu to będzie Cię namawiał, błagał wręcz, że może jeszcze byś coś wzięła, bo za lekki samolot nie ruszy. Nie chcę nic sugerować, ale możesz wziąć mnie. A podobnież w przyszłości to samoloty pasażerskie będom latały z prędkością iluś tam machów (mahów?) na godzinę, więc się machniesz do Warszawy w try miga, nie zdążysz się nawet rozgościć, że o przebojach nie wspomnę. A po drodze jeszcze zaliczysz krzywiznę matki Ziemi i wkleisz do HP. No. I za co Ty przepraszasz, Kangurzyco??? Co złego, to JA! Nie martw się, wszystko nadrobimy następnym razem. Jak chcesz, to się mogę nawet z Tobom pokłócić jeszcze lepiej, niż w Krzyżach. Myślisz, że nie umiem? I co Ty tego biednego Starego tak mordujesz? O co ten raban? O jednom koszulę na 1,5 tygodnia? No, weź. Kangurzyco, fajnie było spojrzeć Ci w oczodoły, uściskać, usłyszeć Twój głos, śmiech. Dziękuję Ci za wszystkie durnoty, jakie dostałam. Patrzę teraz na nie i tak se myślę, że kurczę naprawdę TU byłaś. Do następnego razu! Tylko Pan Fizyk może chyba wyliczyć, kiedy tu znowu przylecisz, układając jakiś superwzór albo inny algorytm z tymi wszystkimi zmiennymi, które tu tak pięknie opiewasz. Ja się tego nie podejmę, ale bez względu na to, kiedy to się stanie, będę na Ciebie czekać.


P.S. W sprawie Mony Lisy, to w świetle ostatnich badań pytanie raczej powinno brzmieć: co ma Mona Lisa? Otóż okazuje się, że Mona Lisa była mężczyznom i to jest TEN Mon Lis, czyli Giocond. Czyli ma wiesz, co...?
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Re: HYDE PARK

Postprzez M.C. N, 14.08.2011 13:12

PS Dobra Sowus, nie odracaj Giacondy ogonem, bo pytanie bylo wyraznie czego nie ma. I ja tu z pamieci, chociaz nie tej naocznej czili luwrowej odpowiadam, ze ona nie ma brwi. I Kangusiu, wkleilabys te zdjecia z Paryza, i innych miesc tez, O!

Melduje, ze tez dolecialam, nie bylo az tak daleko jak do Melbourne, ale za to we Frankfurice bylo zagrozenie terrorystyczne i WSZYSKICH pasazerow wzieli na rozmowe. A jak!. Ile mamy sztuk bagazu i czy cos w naszym bagazu moze byc uzyte jako bron. Przy tym drugim pytaniu spojrzalam grozie na J., robiac rownoczenis rachunek sumienia czy on czegos broniopodobnego nie przewozi, ale wyszlo mi ze nie, choc pewnosci nie mialam...A jak pan zaczal do tego wypytywac J., jakie sporty uprawia, to widzialam wyraznie ze J. pobladl na buzi i nie przyznal sie, ze lubi ganiac z pistoletami bez kulek ktore ja uparcie wyciagam, hihi...Pozniej obwachiwal nas bardzo przystojny pies Fiora, ale na szczecie nie wytresowali go jeszcze na wykrywanie polskich produktow lesnych, ogrodowych oraz wedlowskich uffff....

A milemu panu Jarkowi dziekuje, ze mnie, byc moze chwilowo, kto to wie...????, odbanowal.

PA i dobrego!

PS A moze jeszcze tylko kibel na Centralnym w ktorym Albercia bujala sie jak w gondoli i do ktorego Sowusia i ja odbylysmy pielgrzymke, podczas kiedy Maszmuniu czekal na parkingu. Wstep kosztuje dwa zlote, zeby nie bylo!
Obrazek
Ostatnio edytowano N, 14.08.2011 13:24 przez M.C., łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Re: HYDE PARK

Postprzez GrejSowa N, 14.08.2011 13:21

O Wielka Alberciu, Emciu, toż ja właśnie miałam pisać, żeby Druhna się zameldowała, że zaleciała szczęślywie i tym podobne!! Telepatia, czy co?! Aa, i jeszcze sowie przypomniałam, że Druhna mówiła, że jest z domu zbanowana, a z pracy nie, a dzisiaj niedziela. No, to pomyślałam, że zaraz napiszę do naszego miłego Pana Jarka, żeby zbadał sprawę i odbanował Druhnę z domu, bo ja tyle nie wytrzymam, a tu taaakiii news!!!! Kurna, wystarczy, że tylko o tym pomyślałam i już? To ja mam takom moc?? Ale fajnie, co ne? O czym by tu jeszcze pomyśleć...?

Emciu, uściski! A tera się zbieram, bo lecę na koncert wojskowej orkiestry dętej. BUM!

PA!
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Re: HYDE PARK

Postprzez GrejSowa N, 14.08.2011 13:26

Łomatko, w życiu bym nie pomyślała, że mi się oczodoły spocom, jak zobaczę fotkę kibla na Centralnym, buuuuu
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Re: HYDE PARK

Postprzez teremi Cz, 18.08.2011 11:15

no to cześć - dawno mnie tu nie było, ale też nie myślałam, że będę miała pracowity schyłek :lol: życia. Już nie doba a miesiąc ma zbyt mało dni a tu tyle się działo - podróże, wizyty, rozmowy - chociaż telefoniczne tylko ale jak wzruszające.
Kangurzyco co Ci tam nadbagaż, w końcu nie każdego roku wpada się do Kraju - Raju. Mam nadzieje, ze ten przystojniak z lotniska już Was zapamiętał i w przyszłości, to niczego ale i nic nie będzie "za dużo". Koszulami to się nie martw, ja to bym się bardziej martwiła samą już chęcią prania.

Emciu - Ty i przemyt broni? rozumiem Twoje o J. obawy, zwłaszcza jak by zaczął wyjaśniać
a ta toaleta... w takiej to można sobie nawet książkę poczytać :wink: ciekawe tylko, czy jest to namiastka podróżowania? ot taka rekompensata dla tych co muszą zostać w domu

Sowuś miło Cię widzieć i czytać w tak doskonałej kondycji - Ty to miałaś życie z przygodami - wizyty, rozmowy no i teatr

no nic to cieszę się, że wszyscy mam nadzieję w doskonałych nastrojach i wypoczęci.
Tak patrzę w kalendarz - nie tak dawno Nowy Rok a już za chwil kilka kolejny - za szybko, zdecydowanie za szybko ten świat zapieprza
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ogólne



cron