Ale powtórzę że Boska była boska!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Gra Pani jak i wszystkich pozostałych Aktorów fantastyczna.
Gdyby Pani nie przyznała się do zapomnienia tekstu nie wpadłabym na to! Wyszło kapitalnie, a pan Maciej uratował sytuację zawodowo!
Mierżą mnie jednakże komentarze czytane na niektórych stronach- oczywiście negatywne - zawsze najtrudniej jest zagrać komediowe role tak, żeby widz uwierzył i "kupił", a Pani to się udało ! W tym spektaklu jest Pani Florence , z całym dorobkiem inwentarza- koszmarnym głosem- trzeba nie lada talentu i opanowania głosu żeby tak "wyć" jak oryginał, z równie koszmarnymi kostiumami i egzaltacją. Ponieważ należę do osób , które lubią wiedzieć "o co chodzi" po spektaklu poszukałam w sieci oryginału i muszę przyznać że jestem pod wielkim wrażeniem. Kostiumy są bosko koszmarne - praktycznie jak oryginał- a skrzydła (!) cudo
Osobiście cieszę się bardzo, że wznowiono spektakle Teatru Telewizji na żywo - oby było jak najwięcej takich przedstawień.