Nostalgija napisał(a):Milordzie, kwestia ceny
krys napisał(a):Beth napisał(a):Patrz a ja zdałam
Twoja orografia jest jakaś inna niż moja, muszę chyba do pana Miodka napisać czy pisać "z resztą" czy "zresztą", "wogóle" czy "w ogóle" itd itp.
leppi lubi pouczac innych, nie wiesz tego?
Beth napisał(a):Poloniści to mają do siebie, o ile on jest polonista a nie jakimś innym wymyślnym kimś. Spoko niech się wyżyje tutaj. Niektórzy nie maja tej sposobności w życiu prywatnym, ponieważ są zwykłymi pantoflarzami itp. Żona się na nim wyżywa a on na mnie, cóż życie to nie bajka. Niektórzy swoje osobiste frustracje wyładowują na innych przy okazji odpowiadania im na posty.
Krys spokojnie mnie to bawi . A jak strasznie musza być podirytowani jaśnie pani Nostalgija i jaśnie pan Milord to już mogę sobie wyobrazić. Dwoje nieomylnych, najlepszych, najwspanialszych tu i na całym świecie ludzi i ich poddani, także błyszczący i nieskazitelni.
Powiedz mi kto normalny się zachowuje tak jak oni? Są mocno sfrustrowani nieudanym życiem bądź pożyciem
Z resztą po co ja to pisze.
Beth napisał(a):za poniżanie ludzi też coś grozi.
Jakiemuś wariatowi, co skończył studia
i wydaje mu się, że dzięki temu cały świat posiadł i może każdym pomiatać
Milord napisał(a):To, że jesteś nieukiem to nie obelga.
To tylko stwierdzenie faktu na podstawie choćby takich kwiatków:Z resztą po co ja to pisze.
Ty jesteś taka polonistka po UW jak ja laureat Nobla z dziedziny fizyki kwantowej.Beth napisał(a):za poniżanie ludzi też coś grozi.
Owszem. Dlatego miarkuj słowa takie jak te:Jakiemuś wariatowi, co skończył studia
i wydaje mu się, że dzięki temu cały świat posiadł i może każdym pomiatać
Nikim nie pomiatam. Punktuje twoje nieuctwo i ściemy.
Ich wpychanie tutaj zwyczajnie mnie obraża i to jest dopiero pomiatanie
(w tym wypadku moją inteligencją).
Beth napisał(a):A Ty pisząc te wszystkie słowa, które mnie obrażają nie poniżasz mnie?
Dobra żyj sobie w tym swoim wyidealizowanym świecie, tylko jeszcze daj żyć innym
Milord napisał(a):Aha, a jeśli chodzi o kwestie życia i pożycia małżeńskiego
to zajmij się własną łechtaczką i nie wtryniaj nosa w nie swoje łóżka.
Bo słoma z pantofelków ci zaczyna wychodzić jak plotkarom z targu.
Beth napisał(a):Nie jestem polonistką (jeszcze)
Milord napisał(a):Beth napisał(a):A Ty pisząc te wszystkie słowa, które mnie obrażają nie poniżasz mnie?
A czym to niby? Że ośmielam się wytknąć ci błędy, które są plamą na honorze
polonisty nawet z Koziej Wólki? Czy tym, że sygnalizuję wioskę, gdy powołujesz
się na automat z komputera co doradza ci pisownię? A może tym, że małymi
literkami zaproponowałem, byś się zajęła interpunkcją w swoich produkcjach?
A ty mi lecisz z analizą psychologiczną i seksualną sfrustrowanych pantoflarzy?
Toż to prostactwo totalne.Dobra żyj sobie w tym swoim wyidealizowanym świecie, tylko jeszcze daj żyć innym
Ja z tym nie mam problemu. Ty natomiast tak, bo nie dajesz oceniać swoich tekstów,
które tu wywalasz na publiczny widok. Zatem zacznij od siebie i daj żyć-komentować innym
to co im wtykasz pod nos.
Milord napisał(a):Beth napisał(a):Nie jestem polonistką (jeszcze)
Już nie? Bo jeszcze niedawno napisałaś, że jesteś po polonistyce.
Beth napisał(a):[
Ocena ocenie nierówna. Na krytyka literackiego, wybacz, się nie nadajesz. Znam gorszą szmirę niż moje opowiadanie i jakoś zostało wydane i wszyscy to chwalą
Beth napisał(a):Tak, na dzień dzisiejszy po 3 latach polonistyki skoro aż tak Cię zainteresowała moja edukacja
Milord napisał(a):Beth napisał(a):[
Ocena ocenie nierówna. Na krytyka literackiego, wybacz, się nie nadajesz. Znam gorszą szmirę niż moje opowiadanie i jakoś zostało wydane i wszyscy to chwalą
Ale to nie ma nic do rzeczy, ja zresztą nie zamierzam być krytykiem literackim.
Odpisałem na twój post. Napisałem co myślę, wyraziłem zdumienie, że polonostka UW jest nieukiem
i oburzenie, że po chamsku w odpowiedzi za merytoryczne uwagi o jej produkcji - leci z analizą
pożycia pantoflarzy.
Wioska, moja droga, wioska totalna.