Droga Aktorko !
Jak żal, żal -że odchodzą, ciągle odchodzą Ci NAJWIĘKSI, najzdolniejsi nasi WIELCY POLACY. Córka ( jest w Filadelfii) na skaypie : mamiś, błagam przyślij co się da, moi amerykańscy koledzy w instytucie pytają czy mam ze sobą jakieś Jej wiersze!! Chcą czytać! Cudownie. Ksiązek nie zabierała, i tak był problem z pakowaniem na 2 lata.....
Więc teraz w internecie znalazlam dwujęzyczny tomik z wierszami, znalazłam w album z płytami : poetka sama czyta swoje wiersze oraz piosenki z Jej tekstami i film nakręcony z jej udziałem (TVN) - wszystko to zaraz poślę......
Może Pani mogłaby (albo p.Marysia) czytać wiersze Szymborskiej w TV ? Pewnie tak- tylko kto to zrealizuje dla "niszowej" (podobno!!) widowni ? Szkoda,szkoda....
Serdecznie pozdrawiam ! Też ostatnio zagłebiona ponownie "po uszy" w tej poezji....
P.S. A limeryki - to prawdziwe cudo.