Droga Aktorko !
Wpis Pani nawet w dzisiejszych czasach - dołujacy, przypominający tamte czasy, chociaż i śmieszy (przez łzy?). Jak teraz żyć z wiedzą KTO wtedy donosił, skoro pewnie w środowisku nadal "potyka" się Pani o te osoby ? Przykre. Bardzo.
Mnie byłoby szalenie trudno.
Serdecznie pozdrawiam.