Pani Krystyno,
Dziś rano słyszałam jak opowiada Pani o tej stronie i jestem.
Gdy Pani mówiła przyszło mi do głowy, że muszę Pani powiedzieć, że ja właśnie jestem nieprzyzwoicie szczęśliwa. Nie tylko dziś, nie tylko wczoraj, ale od dłuższego już czasu. I to jest baaardzo przyjemne uczucie tak sobie móc codziennie powiedzieć do siebie samej.
A poza tym - mimo, że nadal jest zimno, rano czuć już zapach wilgotnej ziemi i slychac ptaki Nareszcie.
Mam nadzieję, że jak sobie Pani będzie czytać korespondencje o tej 6 rano to się Pani uśmiechnie
Ja pewnie będę jeszcze spać z nosem przytkniętym do mojej małej córeczki, żeby nawdychać jak najwięcej "bobasiego" zapachu
Życzę Pani miłego dnia i pozdrawiam bardzo serdecznie.
Izabela Jagodzinska