Oby przez następne 60 lat była Pani taka jak jest czyli dalej dzielnie pokonywała wszelkie przeciwności i jak prawdziwa Alchemiczka zamieniała to co kaprawe w złoto. Życzę także wszechobecnego poczucia sensu i niekończącej się siły atomowej do realizacji tego, co niemożliwe. Jak najwięcej radości z życia i licznej gromady wnucząt. A co!
Niech się Pani darzy
Marek