Koniec z grzybami, błagam :)

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Koniec z grzybami, błagam :)

Postprzez zuzanna6 Pn, 15.09.2014 17:57

Kochana Pani Krystyno ...

No oszalała Pani :) ... jak to przeczytałam, to nie wiedziałam, czy śmiać się, czy płakać ...

"Gdybym umarła, moja córka Marysia przejmie wszelkie zobowiązania i obowiązki, przygotowuję Ją do tego od jakiegoś czasu. Nie wiem czy jest już gotowa, ale w razie czego, musi sobie poradzić. Poza tym reszta ludzi w Fundacji też wie co robić. Trzymajcie się, dziękuję za wszystko. Idę jeść..."

Też nie znam się na grzybach, ostatnio jak siostrzeńcy podrzucili mi garść czegoś tam, to gotowałam ( długo), smażyłam, pomodliłam się i z wielką nieśmiałością zjadłam ... rano ucieszyłam się, że żyję :).

A Pani wystartowała tu z takim testamentem :) ... chyba kilka osób wystraszyła Pani na dobre hi hi hi, dzięki Bogu żyje Pani.

Też należę do tych, którzy słowa Meryl Streep wydrukowali sobie, piękne. Zgadzam się z tymi, którzy piszą, że Pani jest naszą Meryl, tylko błagam, niech Pani więcej grzybów lepiej nie je :).

Serdecznie pozdrawiam i wszystkiego dobrego życzę. Miłego końca lata ... jest tak cudownie cieplutko, że to pół roku mroku, o którym zawsze pisze pani Magda Umer, chyba nam się skróci. :)

Zuzanna
Ostatnio edytowano Wt, 16.09.2014 08:16 przez zuzanna6, łącznie edytowano 2 razy
Choć już życia psia mać popołudnie
Jest cudnie, jest cudnie...
M.U.
zuzanna6
 
Posty: 192
Dołączył(a): Śr, 18.02.2009 17:10

Re: Koniec z grzybami, błagam :)

Postprzez Krystyna Janda Wt, 16.09.2014 04:41

Pani Zuzanno, grzybów się nie wyrzeknę nigdy, ale zjadanie ich bez pewności czy są dobre jest po prostu szaleństwem. A po co Pani zjadła te grzyby od siostrzeńców. Mamy w sobie promil hazardu...Ukłony.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja