„…byłam pewna, że samochodowi wyrastają skrzydła i za chwile wzbijemy się w powietrze…”
Jeden paragraf i czuję, że jestem tam, w tym samochodzie, z Tobą.
Porywa mnie Pani styl! Grania, pisania i życia – nie znamy się, tylko tego, co można przeczytać w dzienniku.
Kłaniam się
Karolina