Pani Krystyno, 
Byłam w sobotę na spektaklu "Happy now?".
Wyszłam poruszona do głębi. Boleśnie prawdziwy ten tekst.
I chyba coraz bardziej doświadczam tego, jak sztuka wpływa jednak na nasze życie.
Wielkie podziękowania dla Państwa - aktorów i twórców spektaklu -  za to doświadczenie.
Pozdrawiam serdecznie, 
Magda.
			
		