" Nie budz mnie nigdy wiecej please... "

[zagiel44]

" Nie budz mnie nigdy wiecej please... "

- Jaka wartosc pozostawisz oprocz celu, ktory juz osiagnelas ?
- Sentencje...
- Oby zrozumiala dla siebie...
- To przelam schemat mysli jesli jeszcze cos potrafisz we mnie wzbudzic procz tego, ze spelniam siebie, a nie Ciebie w roli obecnosci jeszcze...
- Przekornosc I sukces oby stalo sie prawda moralnosci tego co zauwazalne dla wiernosci odbioru Twojego marzenia.
- Traktujesz lecz czy to wystarczy by czuc to co nas do siebie zblizylo niczym oczekiwanie ?
- Nie wiem...
- Wlasnie...
- Odchodze, zostawiam Tobie zemste I sztuke kochania...
- Twoj problem to Czajkowski, ktorego nie znosze...
- Wiesz... Dziady z nas beda na wieki jesli Adam Mickiewicz czul...
- Moze pozniej kochanie o tym poniewaz kajdany I Zofia Naukowska...
- Moze... sie opierasz jak to wszystko co u nas w domu juz jest bez znaczenia, bedziesz szukala odpowiedzi zawsze lecz rola zycia to prawda gdzie kazdy jeszcze zyje dla spelnienia I ma te tolerancje,
- Ty przestales juz grac dawno temu, ja o tym wiem lecz czy myslisz, ze bede zawsze Twoim rozpaczaniem I wytlumaczeniem ?
- Jestes ani tragiczna lecz prawdziwa dlatego ja odchodze... a Ty dbaj zawsze o nasz ogrod I kwiaty...
- Przejechales czlowiekiem przez moje zycie teraz juz nie masz prawa do mojego ogrodu I kwiatow...


Witam pania bardzo serdecznie, dzisiaj niedziela I srodek lata gdzie przeciez mozna sie odlozyc na pozniej w cien za minion tydzien obecnosci wszedzie. Czy slonce w Polsce jest az tak niebezpieczne jak glosza media, ze dziura ozonowa itd. to wazne bylo wczesniej juz I glosne lecz osoby wypowiadajace sie na swoj temat odnosnie dziwnego popazenia oczu nie wiedza teraz gdzie szukac pomocy I odszkodowania przez nature poniewaz wiedza jest I coz czy kazdy w tym czasie wlasnie slucha takiego komunikatu w TV aby chronic oczy przed promieniami slonecznymi, pierwsze objawy to lzawienia I dziwna reakcja na zwykle swiatlo w domu oraz komputerowe monitory czy cos w tym klimacie. Prosze mi wybaczyc I jesli pani te okulary na lato ma I pamieta o oczach swoich to chyba polowa juz sukcesu lecz to jak mi wiadomo prowadzi do stopniowej slepoty, zycie I planet, piekno dnia I ciemnosc nocy czy wystarczy ta tradycyjna parasolka ? nie wiem... Pogonego I hej witaj solarium...
P.s.
Czy moja nowa mala sztuka ludzkiego przebywania I dialogu podoba sie pani I panstwu dzisiaj w te niedziele ? Pozdrawiam serdecznie wszystkich na fali brzegu morskiego oka.

[Krystyna Janda]

Pozdrawiam. Dziękuję. Tekst jest dla mnie zawiły i nie do końca zrozumiały. Ukłony.