podziękowania

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

podziękowania

Postprzez bundzia79 Śr, 28.09.2016 07:37

Pani Krystyno, usiadłam wczoraj do lektury książki "Pani zyskuje przy bliższym poznaniu". Dziękuję za nią...jestem obecnie w trudnej życiowej sytuacji. Po 8 latach małżeństwa, mąż oznajmił mi że nie wie co do mnie czuje, przeżyłam wielki wstrząs bo nasze małżeństwo było jak bajka. Mamy 2 dzieci 6 latka i 11 miesięczne. Czemu piszę? Czytając pierwsze 50 stron miałam wrażenie że czytam... o sobie!! Mam takie samo spojrzenie na siebie i świat. Też gnam przed siebie, gonią mnie myśli, robię 100 rzeczy na raz i też zakładam rajstopy na stojąco !!! To co Pani napisała o sobie, o tym jak postrzega siebie - nie jest Pani jedyna!! ale to dało mi tak dużo pozytywnej energii, że nie jestem sama i że mogę tyle jeszcze zdziałać. Też piszę artykuły - to dodatkowa praca, którą spełniam się intelektualnnie. Daje mi Pani nadzieję, że mimo wszechogarniającego strachu przed samotnością, my szczere, bezpośrednie kobiety możemy wszystko. Nie należy patrzeć co inni ludzie myślą, bo życie jest jedno i trzeba je łapać za nogi. MAM 37 lat i dzięki tym 50 stronom wiem, że nie mam prawa się załamywać i dać sobie wmówić że coś ze mną jest nie tak. Mąż próbował mi wmówić, że moja ekspresja, dynamika to coś złego, moje gonitwy myśli, analizy, rozkminianie życia to strata czasu i ględzenie. Dzięki Pani wiem już że to nie jest prawda. Nie pozwolę być tylko konsumentem życia. Ale bym chciała Panią poznać bliżej...zawsze byłam Pani fanką. Wychowałam się w duchu Solidarności, moi rodzice pracowali w stoczni gdańskiej, byli lekarzami, znaleźli się w samym środku ważnych rzeczy. Jako mała dziewczynka obejrzałam wszystkich "człowieków...". Pani rola w Przesłuchaniu wywarła na nastolatce ogromne wrażenie. Dziękuję Pani za inspirację i pomoc w tych trudnych dla mnie chwilach. Alez bym chciała poznać bratnią duszę, ale wiem że takich jak ja są tysiące... Prosze się nie poddawać, jest Pani cudowna.Anna Gomulska
bundzia79
 
Posty: 1
Dołączył(a): Śr, 28.09.2016 07:27

Re: podziękowania

Postprzez Krystyna Janda So, 01.10.2016 07:03

Pani Anno , będzie trudno pewnie czas jakiś, ale...bardzo dziękuję za list , Pozdrawiam Panią i dzieci, no coż, może tak lepiej, tylko dzieci żal. Nie wie co czuje i czy czuje...Mój Boże. Wszystkiego dobrego , śmiało tylko niech Pani walczy przy rozwodzie. Teraz minimalizacja strat i pragmatyzm. Ukłony.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja