Ja znalazłam coś takiego:
JARZĘBIAK
Składniki:
0,3 kg owoców jarzębiny
1,5 l spirytusu 70%
pół szklanki cukru
Sposób wykonania:
Przemrożone owoce jarzębiny zanurzyć na sicie na 2-3 minuty w gotującej wodzie, następnie osuszyć. Wrzucić do słoja razem z cukrem i zalać spirytusem.
Odstawić w chłodne i ciemne pomieszczenie na 6 miesięcy. Zlać nalewkę, przefiltrować i rozlać do butelek.
Można rozcieńczyć syropem cukrowym lub miodem, uzyskamy wtedy nalewkę słodką. Powinna dojrzewać co najmniej 3-6 miesięcy w chłodnym i ciemnym pomieszczeniu.
***
NALEWKA Z JARZĘBINY
Składniki:
1 kg owoców jarzębiny
1 l spirytusu 50%
0,5 kg cukru
sok z 1 cytryny
Sposób wykonania:
Dobrze przemarznięte owoce jarzębiny sparzyć na sicie wrzątkiem i osuszyć.
Zasypać w słoju cukrem, dodać sok z 1 cytryny i zalać spirytusem, trzymać na słońcu lub w ciepłym miejscu przez 2-3 tygodnie.
Zlać nalewkę, odcisnąć do niej sok z owoców, przefiltrować i rozlać do butelek. Powinna dojrzewać co najmniej 4-6 miesięcy w chłodnym i ciemnym pomieszczeniu.
Celem odgoryczenia, zamiast parzenia wrzątkiem, można owoce włożyć na kilka minut do ciepłego piekarnika, aby przywiędły. Najlepsze są szlachetne odmiany jarzębiny: morawska i słodka, które nie zawierają goryczki.
Dojrzałe owoce jarzębiny są środkiem moczopędnym, stosowanym w chorobach nerek, wątroby, woreczka żółciowego, hemoroidach.