Wiem, ze byl w jakims starym temacie, pamietam, ze byla cala dyskusja na ten temat, no wiec przypominam przepis za ktorym Ness stala murem!
KOMPOT Z SUSZU
po garsci suszonych moreli, sliwki wegierki, gruszek, jablek i rodzynek
umyc, namoczyc na noc w zimnej wodzie
na drugi dzien dorzucic do tego 3 godziki, trzy lyzki cukru, z wierzchu obrana skórke z cytrny (tylko zólta czesc) i z pomaranczy (podobnie) - nie z calej , tylko troche, do tego przelamana laska cynamonu
gotowac w wodzie w której sie moczyly owoce ok godz.
dolac wody , sprawdzic smak,ewentualnie doslodzic i schlodzic
podawac nastepujaco
pokroic pomarancze
czastke na kilka kawalków
wrzucic do kompotierek\
zalac kompotem
dorzucic pare owoców
i smacznego! (Ness)