przez Magnolia N, 13.03.2005 17:28
Dzień Dobry!
Noooo........ proszę, proszę..... co za miłe miejsce.... wyjątkowo. No w końcu, bo już.... I zaraz na wstępie, ja również: "Jestem tutaj dzięki Tobie i kilku innym osobom." To oczywiście do Ciebie <...j...> i MarysiuB. Wielkie dzięki za stworzenie tego tematu!
Aaadministraacjaaaaa! Ojoj! Nożyczki chyba niewłaściwie używa.... korespondencja archiwalna... nasza kotwica... łącze, wspomnienie... ale nawet to....... oj niedobrze...
Sprawę Margott znam z opowieści, nie śledziłam „afery”... ale zgadzam się, że każdy może mieć swoje zdanie, ale wystąpienie z szeregu... grozi śmiercią lub kalectwem... A po drugie naruszenia praw autorskich nie dostrzegam, nikt na tym nie zarabia, chodziło o wspomnienie właśnie...
J! Las lipowy to może wielohektarowy... ale lepszy rydz.... i jakoś to musi być póki, póki... nie wróci upragniona, uteskniona k..o....r...e..s...p...o..n....d..e.n.....c...j.......a!
Nie było po pierwsze ani po drugie tylko tak... ale jest po TRZECIE. A po TRZECIE to tylko TRZECI, czyli trzy osoby na ekranie: ona, on i ten trzeci – stary... w osobie Marka Kondrata...ten trzeci... nie wiadomo kto... towarzysz... anioł... co po spełnieniu zadania znika, by tuż za rogiem... Marek wspaniały........ jak i film cały. POLECAM!