www.krystynajanda.pl

przez **Anna MM** Pn, 25.04.2005 15:36

Czy dobrze widzę, ale przed chwilą był inny obraz?

przez **Maria** Pn, 25.04.2005 15:36

Sciano , wierze Ci ( chodzi mi o zbiory ), choc nic nie rozumiem.
Zamiast do pracy wzielam sie do eksperymentow z emblematami i oto masz " W przeciagu" - dla Ciebie z dedykacja : " Z wdziecznoscia i sympatia . Happy Mary ".

przez **Maria** Pn, 25.04.2005 15:38

Tak, Aniu, zmienilam. I sama nie wiem, co bedzie wieczorem.

przez **Ściana** Pn, 25.04.2005 15:39

Zmieniaj i ciesz sie nowa umiejetnoscia. Dziekuje Mario - za caly dzien z Twoimi obrazami.

przez **Anna MM** Pn, 25.04.2005 15:45

Bardzo dobry pomysł - zamiast galeria jednego obrazu (tak bywało niegdyś) -
Galeria Zmiennego Obrazu.

przez **Maria** Pn, 25.04.2005 15:55

Aniu - a czy Ty nie moglabys tez "wrzucic " tu czegos Twojego ? Bardzo jestem ciekawa.

przez **Anna MM** Pn, 25.04.2005 16:20

Nie mam takiej dokumentacji.

przez **MarysiaES** Pn, 25.04.2005 22:19

no nie wiem czy udalo mi sie to wkleic..............moze? Nie mialam ladnego obrazka.........pozdrawiam ps. udalo sie dzieki sciano mozesz popatrzec .........zadanie wykonane ;)

przez **Anna MM** Pn, 25.04.2005 22:21

Bardzo ładny i w tonacji Marii.

przez **Ściana** Wt, 26.04.2005 00:47

MarysiuES - zadanie wykonane. Obrazek piekny. Gratuluje!!!

przez **M.C.** Wt, 26.04.2005 02:41

Co za pracowity dzien tu na HP, nowe emblematy, wystawa obrazow dla wtajemniczonych. Musi byc ze Sciana wprowadza azjatycka etyke pracy. Jezeli tak to ja sie wypisuje bo ja tylko od poniedzialku do piatku. W weekend ani rusz, po godzinach to ja jetem tylko dla siebie. A moze tak pare obrazow dla szerszego grona gdzies by sie dalo opublikowac Marysiu, ale tak na dluzej niz pol sekundy. Pozdrowienia.

przez **MarysiaB** Wt, 26.04.2005 03:04

M.C., serdecznie pozdrawiam. Na nic nie mam czasu, z niczym nie nadazam. Chcialabym znalezc sie, choc na chwile, na Mazurach, kolo Pierkunowa, nad jeziorem Dargin (?). Od rana do wieczora lezec pod drzewem, w spiworze, czytac ksiazki i przysypiac. Dobrze, ze jest A., ktory trzyma mnie za nogi przy ziemi i mysli za czworo. Mam tylko nadzieje, ze tacy ludzie jak ja, tez sa potrzebni na swiecie. Do uslyszenia, przeczytania.

przez **Trzynastka** Wt, 26.04.2005 03:09

MarysiuB!
Czy tam u Ciebie jest slonce, bo ja Ci mowie................., nadciaga burza.
Na potwierdzenie znalazlam u siebie utwor z piorunami od Giovanniego, jestem gotowa na przyjecie kaprysow natury.

przez **MarysiaB** Wt, 26.04.2005 03:14

Trzynastko, u mnie slonce od rana, stad pewnie duuuzo naturalnej energii do dzialan, czego w tej chwili naprawde potrzebuje. Duzo serdecznosci.

przez **M.C.** Wt, 26.04.2005 05:21

MarysiuB...Szkoda ze nie mam wlasciwego aparatu fotograficznego, ale sprobuje to co chce pokazac opisac. Jest takie zdjecie na okladce jednego z ostatnich Newsweekow. Kobieta z szescioma rekami. W kazdej rece cos inego, komputer, zelazko, dziecko, telefon. Powiedzialam mojej rodzinie ze to jestem ja i zabronilam ten numer Newsweeka wyrzucic. Moje dzieci pytaja sie ," Mamo a kiedy wyrosna ci te wszystkie rece".
Znam taka jedna polane, znalazlam ja kiedys latem w Bieszczadach. Az przystanelam z zachwytu bo wiedzialam ze ta polana jest tylko moja. Czy jeszcze tam jestes polano..
Gdzie ta burza? W HP ostatnio tylko robota wrze. Trzynastko, co tam kwitnie w Twoim ogrodzie?

przez **Trzynastka** Wt, 26.04.2005 06:10

MC kwadracie!
Ta burza bedzie na forum, juz nadciaga.
Chce ten numer Newsweeka rowniez pokazac i to nie tylko rodzince. Ja zawsze mowie medycznie: musze sie sklonowac razy dziesiec, wtedy nadaze biznesowo i rodzinnie. Ciebie nie ma dla nikogo w weekendy, a ja na tej mojej wsi za Chicago znikam w ogrodzie i nic mnie wtedy nie rusza. Pewnie to odpowiednik kocyka MarysiB. Zyciowe i forumowe burze tez przechodza bez zauwazenia wtedy. Co kwitnie chyba musze przeniesc na jakas strone z albumem fotograficznym bo trzaskam fotki w nieskonczonosc, nie znudzi mi sie przyroda nigdy. Te durne dla innych kwiatki moge uwieczniac co godzine, zawsze wygladaja troche inaczej.
Marii prace mialam szcescie uchwycic i przegladalam wielokrotnie, tyle tam rownowagi i subtelnosci koloru. Tylko gdzie ona sie ukrywala, kiedy ja ostatnio w Krakowie probowalam cos w pastelach znalezc, a napotykalam tylko ostrosc kolorow?
Mario, raz jeszcze powtarzam, subtelne i piekne, "Pejzaz" mi sie podoba, ta twarz, ktorej sie trzeba troche domyslac wtopiona w tlo pelne natury. A te prace dotyczace oceanu tylko przypominaja kawalek swiata, ktory kocham i za chwile znowu tam bede. Dostarczylas nam wszystkim pieknych wrazen, pozwol innym zerknac.
Ciekawa jestem, czy administracja pozwoli zamiescic to, co kwitnie, czy musze zmienic imie.
MC, pozycz te szesc par rak, potrzebuje ich do konca czerwca.
HP pozdrawiam, w tym zakatku swiata troche wiecej luzu.

przez **double13** Wt, 26.04.2005 06:25

MC, dla Ciebie, trzeba bylo jednak zmienic imie.
Banalnie prosty, czerwony, ale to zdjecie akurat lubie.

przez **Maria** Wt, 26.04.2005 06:59

Witam z Krakowa ! Alez u nas dzis ciemno i deszczowo.

Marysiu ES - gratulacje ! Bardzo ladne zdjecie wkleilas, ciesze sie, ze tez Ci sie udalo. Nie bylo to latwe, prawda ?
Wczoraj to tu byla ciezka harowka. Sciana nam nie odpuscila i chwala jej za to !

MarysiuB - tacy ludzie sa BARDZO potrzebni. Mam taka nadzieje, a raczej pewnosc, bo tez sie do takich, kurcze, zaliczam. I czasem sie na cos przydaje.

Trzynastko, dziekuje za takie ladne slowa o moim malarstwie.

przez **MarysiaES** Wt, 26.04.2005 07:59

Wszystkich Was serdecznie pozdrawiam :-) Ja ciagle bardzo zajeta, ciagle kradne czas na bycie tu z wami. Mam jednak nadzieje ze w koncu zlapie troche oddechu i posiedze spokojnie z Wami przy komputerze.Ciesze sie ze mi sie udalo i ze moj emblemat sie podoba.U mnie duzo slonca ale zimny wiatr.............chce juz lata . Czy wiecie cos o premierze Pani Krysi? Jak wypadla? Bo ja tylko dziennik i tu wpadam na reszte czytaniny nie mam czasu.Cz sa jakies wiadomosci na ten temat? O i juz wolaja.........lece ......caluski .....pa

przez **Ściana** Wt, 26.04.2005 08:38

witaj HP

MC - porzadek musi byc. Nie ma jak azjatycka etyka pracy. U mnie doba ma 25 godzin, a tydzien 8 dni. Dzisiaj wtorek, moj wolny dzien, a ja co? Wlasnie sie szykuje na spotkanie - konczymy z kolegami projekt....Ech zycie...Za oknem kwitna wisnie (chociaz to nie Japonia), a ja nie mam czasu, zeby sie nimi zachwycic.

MarysiuB - Tacy ludzie jak TY sa OCZYWISCIE potrzebni na swiecie. W ogole co to za pytanie????!!!!! Niezla z Ciebie prowokatorka!!!!!! A moje rabany, meczenie duszy, komplementy, prowokacje, to co? Nic? Jak inaczej mam Ci dac dowod rzeczowy?

www.krystynajanda.pl

HYDE PARK 2005