HYDE PARK 2005

Zapisane na zawsze wątki forum.

Postprzez Małgosia Sz Wt, 11.10.2005 16:37

Dzień dobry HP!
Dzisiaj kolejny miły dzień. Chociaż ... prawie spadłam z krzesła.... Nie napiszę dlaczego, bo i tak byście nie uwierzyły. No dobra, dobra, powiem - ale tylko tyle, że dzwoniła..... Grejs. Ciiiii... więcej nie mogę...

Czytam wiersze na stronie Magdy Umer w jej antologii i znalazłam taki. MarysiuB specjalnie dla Ciebie i Twojego męża - coś na temat tego, o czym pisałaś ostatnio do KJ.

Adam Zagajewski
"Co godzinę wiadomości"

Radio podaje co godzinę wiadomości.
Spikerzy wiedzą wszystko; niemożliwe,
Zdawałoby się, żeby każda godzina
Zabijała, kradła, oszukiwała. A jednak
Tak jest, godziny jak lwy pożerają
Zapasy życia. Rzeczywistość przypomina
Sweter przetarty na łokciach. Kto
Słucha wiadomości, nie wie , że
W pobliżu, po ogrodzie mokrym od deszczu
Spaceruje mały szary kot i bawi się,
Mocuje z twardymi łodygami traw.

Spróbuję zamieścić jeszcze trochę zdjęć z Hiszpanii bo inaczej to chyba ktoś mi coś urwie. Dopisek po kilku minutach. Próbowałam. Brak miejsca. Muszę wykasować Bieszczady. Jeszcze troszkę poczekam.

A ... Magnolia - podoba mi się to zdjęcie z krową na ¦cianie WFC.

Pozdrawiam Was serdecznie.
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez M.C. Wt, 11.10.2005 17:04

Dzien, prawdziwie, dobry HP.

Konszachty. Moj maz czesto przed moimi urodzinami, imeninamy itp, wyskakuje z czyms takim. "Mam tajemnice, ale Ci nie powiem". Tajemnica, slowo jednoznaczne, po co gmatwac jezyk, komplikowac zycie ludzkie. Ja po takich wejsciach "dobra powiem,...wiecej nie moge", to sen i apetyt trace. MalgosiuSz, tu chodzi o druga ture wyborow?! Wiedzialam, ze tu chodzi o druga ture wyborow, tak, czy nie?

Magnolia, krowa na scianie (hi, hi), a gdzie prawa zwierzat w takim ukladzie. Malowanie Magnolii duzy PLUS.

Grejs. Cos tak ucichla, znowu cos knujesz, Czarownico-Kocico jedna?
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez Małgosia Sz Wt, 11.10.2005 17:19

No i już po tajemnicy. MC się wszystkiego domyśliła.
Grejs - przejrzały nas. Ja zawaliłam bo trochę wypaplałam.
Cholera jasna. Nie wiem co Grejs ze mną zrobi teraz. Emciu może będziesz musiała ratować swoją podsekretarz... bez majtek.... hi hi hi
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez M.C. Wt, 11.10.2005 17:28

Dobra, zlamalam sie i oglaszam konkurs, latwy/trudny nie wiem, zobaczymy jak sie znacie na prawach zwierzat. Nagroda, zapraszam, ja, do Marysi, a Ona stawia (hi, hi), dobrze ze poszla spac...Pytanie, to zdjecie. Konkurs ma dwie tury, tak jak wybory. Pierwsza tura, prawidlowe pytanie. Druga tura, odpowiedz. Czekam.

Ps. Nie moge wkleic zdjecia. Ide po butapren do pana Darka. Badzcie cierpliwi. To jest to.

Ps2 MaSza, ministerswo wszystko wie...
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez GrejSowa Wt, 11.10.2005 21:21

CZE¦ć. TU AUTOMATYCZNY ODPOWIADACZ GREJS KUPER. NIESTETY, NIE MA MNIE W HP, GDYŻ SZYKUJę SIę NA RANDKę, NA KTÓRĄ SZCZEKAŁAM CAŁY TYDZIEń JAK KANIA DŻDŻU. BęDę JAK BęDę. ZOSTAW WIADOMO¦ć PO USŁYSZENIU SYGNAŁU. NA-RA.
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Ściana Śr, 12.10.2005 03:40

Sciemka

Uwaga! Uwaga! Kolejny odcinek serialu koreansko-brazylijskiego, czili sciana swietuje 3 (slownie trzy) wolne dni. Sroda, czwartek, piatek - napawam sie dzwiekiem tych slow. Brzmia bosko! Wolne! Rekawy podwijam i sznupie (czili szukam), gdzie to sie zatrzymalam. Jakas 204 strona, kiedy to bylo? Jakies sto lat temu. Nie wiem gdzie sie zatrzymalam, wiec poodnosze sie na wyrywki, czili co mi sake, tfu, slina, na jezyk przyniesie. Moze byc?

Po pierwsze - Kmaciej - Wieskowi Dymnemu (okropnie to sie odmienia, Droga Rado J.Pol.) zdecydowanie mowimy TAK. Bardzo lubie. Im smutniej, tym lepiej.

Duska - zycie. Po prostu zycie. Wiem, chociaz raz, „aocochodzi”. Smakowanie kazdej drobnej chwili. Cud zycia. Ciesze sie bardzo, ze wrocilas do nas. Bardzo sie o Ciebie martwilam. Ciesze sie, ze jestes tutaj. "Trzeba zyc naprawde". Tego sie trzymaj-MY.
PS Za kolysanke AMJ dziekuje. Spac dalej nie moge. Jak mawia Emcia – „skapuscilo mi sie spanie”.

Basko z Warszawy - zmywarkom zdecydowanie mowimy TAK. Gorna polka na czyste, dolna na brudne. Tak to szlo? Klejom zdecydowanie mowimy NIE. Ma-MY na nie alergie.
Ciasta nie umiem piec (a tu Cie zaskoczylam, droga MC, co?). Wychodza mi same zakalce. Jak to w zyciu. Za to odwiedzam francuska (tak to przynajmniej nazywaja w Korei) cukiernie. Wybieram lody z zielonej herbaty, jak to na "prawdziwa" francuska cukiernie przystalo.
Na problemy domowe i te w pracy mam jedna rade - SEN. Ten leczy wszystko. Daje sily i nadzieje.

Moja Ulubiona Emciu - dzieki za poklony. Jaki byl Ocean? Wredny i szalony? Czy spokojny i lagodny? Qrna, strasznie tesknie za Oceanem (tym w SF, ma sie rozumiec). Za niczym innym (no moze dodalabym pare rzeczy typu: org. food, wypozyczalnia filmow w SF (wiesz o czym mowie), ech...nie bede ciagnac dalej....chce mi sie plakac. Jestem homesick.
Usmialam sie z tego piasku znad Pacyfiku. A wiesz dlaczego? Bo ja tez woze ze soba wory piasku. Piasek znad Oceanu uwielbiam.
Jasne, ze sie przytulam. Uwazaj! Moge sie nie odkleic. Grejs przykleila mnie jakims butaprenem.
Drzwi stoja otworem (klucz wiadomo gdzie - pod doniczka z marycha, tfu, z pelargonia). Nikt nie wie kto zakosil doniczke (Grejs?!), wiec drzwi zostawiam otwarte.
No i jasna sprawa, ze kazda piosenka, ktora tutaj wklejam, ma podwojne dno. Od tego przeciez sa piosenki w spiewniku.
W ludzi trzeba wierzyc. Bez tego... czy bylby jakis sens w zyciu? Chyba nie.
Najlepsza rasa psow to oczywiscie husky, jaki "ratlerek"? Husky ma w sobie wiernosc psa i dzikosc wilka. Niezaleznosc i wolnosc. A najlepiej, zeby mial jedno oko niebieskie (czili oceaniczne), a drugie czarne - dzikie i wolne. Taka mi sie marzy sztuka.
Snom zdecydowanie mowimy TAK. To przeciez wiemy "od przedszkola", co nie? Zlym snom jak najbardziej mowimy TAK - przeciez to wlasnie w nich twia wszystkie ostrzezenia typu "uwaga, uwaga" albo "stop, don't go there" i takie tam.
"Są takie noce od innych ciemniejsze, kiedy się wolno rozpłakać". No wlasnie. To prawie jak dzisiaj. Nie placze. Smieje sie przez lzy. Pajacuje w HP. To sie dopiero nazywa PH. Czy ktos rozumie o czym ja mowie?
Droga Emciu - za zdjecie pt prawdziwa mgla masz nie tylko doktorat HP, ale nawet dozywotna odznake HP. Rozumiesz? Wszystko dojrzalam: North Beach, Embarcadero, Bay Bridge i Columbus Ave, gdzie pan Franek Kopolka ma swoja restauracje. W takiej mgle to moge sie zatopic, czili umrzec. Tesknie za mgla z SF. Oj jak bardzo...

MaSza- daje Ci patent czili copyrights na "Scianka", moze byc?
Jasne, ze dostajesz doktorat za Dawidka i Izunie. The best!
Beret i cieple majtki to sobie sama kup, czy Ty myslisz ze ja mam czas na robotki reczne? Ja nawet nie mam czasu, zeby sie napic. Daj zyc!

Magnolia - a co to za haslo "Sciana Ty ze mna nie polemizuj"? Dobre sobie, bardzo sie usmialam. Przeciez to jak czerwona plachta na byka, tfu, sciane...dobre sobie.

Gocha - jak tam po-chorobie? Witamy w klubie chorych pracujacych (KCP), MaSza ma racje. Ja tez jestem ciagle chora. A Ty? Mam nadzieje, ze wszystko w normie.

Greenw - za tecze dziekuje-MY. Jasne, ze jestes-MY z HP to sobie poradze-DZIMY.
GO HP, go!!!! Tylko gdzie my idziemy? Masz mape?

Teremi - jasne, ze tych lepszych ludzi jest znacznie wiecej niz tych gorszych. Tylko....gdzie tych lepszych znalezc? I co to w ogole za podzialy?
Jak to "waga jest zawsze dla kobiety problematyczna"? Nie jest! Jak czlowiek pochodzi sobie po baniach i sie napatrzy. Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia, albo moczenia sie w bani. Tak sobie kombinuje. Perfidnie znaczy sie.
Mnie tez najbardziej zainteresowal waz z franciszkowego opisu Emci.
Za podmuch wiatru i zapach lak i lasow dziekuje, wiadomo jak, czapka do ziemi.
"To co wczoraj minelo - jest dzis". Bardzo piekne. Jasna sprawa - haftuje na zloto.
PS Golab, ten tlusciutki, dolecial. Siedzi na parapecie.

Wszystkim, ktorzy wypowiedzieli sie w temacie Szirej Walentajn, gratuluje wysokiego PH. Jasna sprawa - Szirej jest the best (Grejs, Ty sie nie liczysz). W kurze, pyle, to nie jest wazne, wazne jest to ze Szirlej wraca na deski. A z nia, wiadomo KTO- Sciana. Gadajcie do niej. Sciana na posterunku, zawsze Was, kobity, wyslucha. I "a o to chodzi".

Jeszcze Wam tylko napisze (bez przesady, u mnie juz 4:21 rano, nie moge sie poodnosic do wszystkich), ze wczoraj w koreanskim sklepie znalazlam polski film - J.Kawalerowicza, pt „Quo vadis” z B.Linda (Kangurzyco, pamietasz Saune?). Film po polsku z napisami po koreansku.I co sie tak ciesze? Ano prosze sobie przyjechac i sprawdzic. Jedynym "polskim" filmem jaki tutaj tryptyk Kieslowskiego: Red, White, Blue. Reszty NIET! Ciesze sie jak Grejs pod stolem. Niech zyje polskie kino!!!!

PS U mnie juz sroda rano czili 11:41. Tak sobie do Was pisalam przez cala noc. I przyznaje sie bez p/bicia, ze zasnelam nad kompem. Fajna jestem, co?

Reszta, czili CNN, soon. Monsoon. Nie dam Wam zyc. Za duzo mam wolnego. Szykowac rekawice bokserskie. Sciana wlazla na ring. Poodnosi sie na calego.
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez Ściana Śr, 12.10.2005 05:11

Hej to znowu ja.

Spowiadam sie HP. Jestem pracoholikiem. Mam trzy dni wolnego i zaczynam dzien od pracy. Jestem porabana. Dlatego pomecze Was troche w HP. Mozecie nie czytac. Dla mnie pisanie do HP to terapia. Trzyma mnie z daleka od kupki na biurku zwanej "praca". Schowalam wszystko (czili kupke) do szafy, zeby mnie nie kusilo. Trzymam sie HP. Wybaczycie?

MaSZa- jasne, ze pamietamy zespol Tilt. Dziekuje za piosenke o Oceanie. "Czeka nas ocean szczescia". Nie bede pytac "co to jest szczescie", bo Grejs znowu wyskoczy z jakas Coca-Cola. Dzizys. Wymyslilam sobie, ze szczescie to plywanie w oceanie. Emcia, moze do tego dodamy mgle i bedzie komplecik? Duska tez ma racje - "jeszcze bedzie przepieknie, jeszcze bedzie normalnie". Czekam wiec cierpliwie, po buddyjsku. Wdech. Wydech.

Grejs - rece mi po prostu opadaja, jak czytam Twoje posty. Kobito! Zamkne Cie na troche w Kredensie (gdzie jest qrna klucz???!!!), to moze sie troche uspokoisz, bo juz kobity (swiatowe) zaczynaja narzekac, ze sie stawiasz. Nie "byc" taka i podziel sie rdzeniem ze wszystkimi, co? Przeciez trenowalam Ciebie z dobrych manier, nie pamietasz?
Twoj Scianul. I nie spij tyle. Przeciez szczekam na Ciebie.
PS O rany!!! Ale sie ciesze!!! Galazka wisni znaczy szczescie. Ciekawe co na to Dr Frojd. Hi hi...

Maga - co to znaczy "znikam na dobre"? Ja Ci znikne!!!!! Ja Ci znikne!!!!!
Czekamy na wiadomosci o Tobie i Groszku. Dawaj. Dawaj.
PS Twoj mejl nie doszedl. Czekam na jakis zn od Ciebie.

Mala - a co bedziemy spiewac Groszkowi? Bo przeciez to co wkladamy do spiewnika w HP, to sie zupelnie nie nadaje do spiewania Maluchom? Dawac tutaj cos dla dziatwy.

OluB - a co to jest "odbior godzin"? Gdzie sie odbiera godziny? Nie mam zielonego pojecia. Przydaloby mi sie kilka. Masz na zbyciu? Jasne, ze w HP mozna "sie podreperowac pod wzgledem duchowym". Przeciez od tego jest HP.
PS Kociak fajny czili sliczny.

Magnolia - "wzruszac i uczyc" - bardzo ciekawe. Ja szukam w teatrze wstrzasow emocjonalnych, tornad, piorunow, huraganow. Jesli sztuka mnie nie "trzepnie", to sie nie liczy. Jestem egzaltowana emocjonalnie, jesli chodzi o teatr.

Emcia - sny nie sa "przewartosciowane", co Ty kobito bredzisz? Wstydu mi nie przynos, dobra? SLUCHAM co masz do powiedzenia. Zamykam gebe na klodke, klucz wiadomo gdzie. I SLUCHAM, a nie slucham. Paniala?
Jasne, ze cytat z A.Z. to pasuje do mnie. Do mnie wszystko pasuje, no moze wyjatkowo tylko nie colour pink.
Twojego golebia czytam uwaznie i rozkladam na czynniki pierwsze. Bardzo sie wzruszylam. Odesle przed swietami koreanskimi. Hi hi. Wiesz kiedy?

Grejs i Emcia - ja Wam dam "patyki na podpalke czili stos". Dwa Brutusy sie znalazly. Wszystko widze i czytam ze zrozumieniem. Wpisuje Wasze imiona na CZARNA liste. Wlasna krwia wpisuje!!!! Zapamietajcie sobie. Po koreansku to bedzie CZAR-NA LI-STA!!!!

Grejs - szykuje dla Ciebie pajaca z serii Kamasutra. Daj mi troche czasu, przeciez wiesz, ze sie nie wyrabiam. Ale mam fajny pomysl. Sama zobaczysz. Nic Ci nie zamierzam demonstrowac. Przeciez to Ty jestes "swiatowa babka", a nie ja. Co ja wiem o zyciu? Nic=Dno. Przeciez przychodze do Ciebie na tajne komplety (od tego przeciez mam Ciebie w Kredensie, paniala?). Szol zaraz Ci wstawie. Tylko sobie zapamietaj, ze ja mam dobre maniery, smak i gust. I wszystko bedzie podane na ladnej porcelanie, a nie na jakies taniej czili dmuchanej zastawie.
PS Nobla juz mi dali i wiesz za co? Za PH. Hi hi. Nie wiedzialas? Co Ty w ogole o mnie wiesz? No to przeciez jasne, ze mam doktorat z Kama..... A co Ty myslalas? O Stingu nie slyszalas nigdy? Czy Ty w ogole wiesz po co ludzie cwicza joge? Do bani z taka swiatowa babka. Zycia sie ucz od najlepszych. hi hi.
A te Twoje piosenki, co tutaj niby dla mnie wkladasz, to maja jakies potrojne, piekelne dno. Wiedzialas? Nie ma za co.

Emcia - znowu mnie rozczulilas zdjeciami "redwoodu". Pojechalam kiedys do Redwood National Park. Zdecydowanie najwieksza "katedra" swiata. A ten zapach? Kreci mi sie w glowie od wspomnien. I zdecydowanie najlepiej pachnie "po deszczu". A spacer w deszczu w takiej katedrze to zdecydowanie psychodeliczne uczucie.
PS Twoj kot cudny.
PS#2: Wstydu mi nie przynos. Redwood to po naszemu SEKWOJA. Po koreansku SEK-WO-JA.
Twoja Papuga, co to szczescie zgubila. Kataryniarza ni widu ni slychu.

MaSZa - ja tak tylko przygladam sie tej najdluzszej na swiecie dyskusji o majtasach i wiesz co? Uzupelnilam kartoteke. Wszystkie nadajemy sie do leczenia. Klinika moze byc w Rzymie ;-). Dzieki za golebia. Tez wrzucam do kartoteki. Na pikczery czekam, czili szczekam.
PS Jasne, ze blue jest number one. To oczywiste.

Skacze na strone 208. Dzizys, co Wy tyle piszecie?!

Przerwa na reklame. CNN czili Ciag Nastapi Nie-bojcie-zaby-czili-sciany.

PS Czy KTOS w ogole czyta to, co ja pisze? Czy tylko pisze do sciany?
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez M.C. Śr, 12.10.2005 05:57

'Ey HP,
sen to jest to. Juz za chwile spadne w posciel. Sciana, jeszcze nie przeczytalam Twoich Tasiemcowych Postow (TTP), ale,... no..., jakby..., ciesze sie ze jestes choc na krotka chwile (TWA mnie wykonczy). Radosc autentyczna. nawet nie bede nic wiecej pisac zebys sie wyrobila do rana (mojego).

CD konkursu. (Pan Darek narzeka ze Mu ktos butapren z zaplecza wynosi....).

Powtarzam. Konkurs. Pytanie, odpowiedz, nagroda. Sprawa jest powazna, nie tam jakies smichy chichy.
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez GrejSowa Śr, 12.10.2005 06:48

Tak, KTO¦ czyta...Co tak kurna krótko? Kawy mi jeszcze dużo zostało...dawaj dalej

P.S. 1
Po chwili....PO JAKIEJ KURNA CHWILI?????????!!!!!! CZTERECH GODZINACH!!!!!!!!!!!!

P.S. 2
'Ey!! Żyrafa, przypomnij no z łaski swojej pytanie...
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Pani Sput Śr, 12.10.2005 10:32

Wy chcecie śpiewać Groszkowi???? Omatkojedyna.... chcecie, żeby dziecko miało uraz na całe życie? Darujcie!! Maga nie dopuść do tego! Zatkaj mu uszy. Proponuje dziecku oszczędzić cierpień i puścić mu "Kołysanki - Utulanki".
¦ciana, a Ty wpuść tego gołebia! Gruby jest to moze nie zdechnie z głodu ale długą drogę przebył i na pewno jest zmęczony. Chcesz, żeby fiknął z tego parapetu?
Avatar użytkownika
Pani Sput
 
Posty: 395
Dołączył(a): Wt, 26.07.2005 04:08
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez Małgosia Sz Śr, 12.10.2005 10:37

Grejs, znów się wydało, że po łebkach czytasz:))
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez Ściana Śr, 12.10.2005 11:21

Czy KTOS tutaj czeka na jakies szoł? Czy KTOS sie tutaj domagał jakiegos treningu z KA-MA-SU-TRY? Wiecie o KIM mowa? Grejs? Dalej siedzisz rozwalona na macie? Piwo we szkle masz? Czipsy tez? Jestes gotowa? Zaczynamy. Ready? Show must go on. Voila.

Announcer, voice off-camera:
Ladies and gentlemen, Miss Velma Kelly (czili Sciana) in Act of Desperation. (rece mi przeciez opadly, kiedy uslyszalam, ze Grejs lubi "pozycje horyzontalna". W XXI wieku, ludzie!!!!)

Velma Kelly (czili Sciana):
My sister and I had an act that couldn't flop (akt, wiadomo o co chodzi, nie musze tlumaczyc)
My sister and I were headed straight for the top (a gdzie sciana ma isc, jasne, ze TOP)
My sister and I earned a thou a week at least (siur!)
Oh, sure!
But my sister is now, unfortunately, deceased (wszystko dla Grejs)
Oh, I know it's sad, of course (wszystko dla PH, tfu HP)
But a fact
is still a fact
And now all that remains
Is the remains
Of a perfect (of course PERFECT, przeciez to show Sciany, qrna, jasne, ze jest the best)
double (Grejs, "bo do tanga trzeba dwojga")
act! (wyobraznie masz? to sobie wyobraz AKT!!!)

Roxie (czili Grejs), do you know you are exactly the same
size as my sister? Oh, you would fit in her wardrobe
perfectly. Look, why don't I just show you some of
the act, huh? Watch this. (Grejs, are you ready?)

Now you have to imagine this with two people. (Grejs, postaraj sie o wyobrazenie jakiejs innej pozycji. Horyzontalnej zdecydowanie mowi-my nie)
It's swell with two people. (hi hi)

(Grejs.......jestes gotowa? Trzymaj sie mocno. Zeby Ci sie w glowie nie krecilo! No to daje czadu)

First I'd...(drums!)
Then she'd...(saxophone!)
Then we'd...(together!)
But I can't do it alone!
Then she'd...
Then I'd...
Then we'd...
But I can't do it alone!

(hi hi hi hi)

She'd say,"What's your sister like?"
I'd say, "Men,"
Yuk, Yuk, yuk (jasne, ze "yuk")
She'd say, "you're the cat's meow" (Cat, rekwizyt, pozyczony od Emci)
Then we'd wow the crowd again
When she'd go...
I'd go...
We'd go...

And then those ding-dong daddies started to roar
Whistled, stomped and stamped on the floor
Yelling, sreaming, begging for more. (paniala Grejs?.......for more!!!!!)
And we'd say, "O.K. fellas, keep your socks up. (jakie "socks", wiadomo o co chodzi - MAJTKI, nie bojmy sie tego slowa)
you ain't seen nothin' yet!" (to dopiero poczatek!)

(VELMA, czili Sciana, dances)

But I simply cannot do it alone! (Grejs, pamietaj...."do tanga.....")

Well? What did ya' think? Come on, look, you can say. (Grejs.....nauczylas sie czegos?)

[ROXIE, czili Grejs, gives her a raspberry] - (Grejs!!!! ja Ci dam w zeba. Cicho siedz. Ucz sie)

O.K., O.K. The first part can always be rewritten. (czili brudnopis)
But the second part was really nifty. Watch this. (are you ready Grejs?)

(hi hi hi hi)

Then she'd...See, get it, right?
Then I'd...Then I'd kick really high...
Then we'd...
But I can't do it alone!
She'd say, "What state's Chicago in?"
I'd say, "ILL!"
Did ya' get that?
She'd say, "Turn your motor off"
I can hear 'em cheerin' still
When she'd go...
I'd go...
We'd go...Sideways!
And then those two-bit Johnnies did it up brown
To cheer the best attraction in town (czili HP)
They nearly tore the balcony down

And we'd say. "O.K. fellas, O.K.,
we're goin' home, but here's a few more partin' shots!"
And this... this we did in perfect unison.

(VELMA, czili Sciana, dances)

Now, you've seen me goin' through it
It may seem there's nothin' to it
But I simply cannot do it
Alone!

Czili - do tanga trzeba dwojga, a tango, co wszyscy wiedza, najlepiej tanczyc w pozycji zdecydowanie-nie-horyzontalnej.

I na tym koncze lekcje pierwsza. Ciagu dalszego nie przewiduje. Lekcja druga - dla wtajemniczonych. Zapisy byly do wczoraj. Lista pelna.

Wasza Chin Kama Sutra.
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez Małgosia Sz Śr, 12.10.2005 11:37

no to się będzie działo teraz....

"¦cianka" jest moja. Grazie!
Ostatnio edytowano Śr, 12.10.2005 12:03 przez Małgosia Sz, łącznie edytowano 1 raz
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez GrejSowa Śr, 12.10.2005 11:49

...powiem tak, ja, czili skromna Grejs, mieszkam na 9 piętrze, mam balkon, i normalnie przed chwilą pierdyknęłam razem z tym balkonem na glebę. Upadek, o dziwo, przeżyłam, a więc ciąg dalszy nastąpi...kiedy?? nie wiem, muszę najpierw dojść....ekhm, ekhm...;-))) do siebie znaczy się dojść...

P.S.
¦cianulka..ekhm, ekhm...jakby to poedzieć...śniło mi się, że Ty...to znaczy, że ja...znaczy się, że my...kurna, no, co tu dużo gadać, byłaś GREJS, tfu, GREAT!!!! Tu dygam znacząco i mówię: przepraszam, czy można prosić do tanga...?
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez duska38 Śr, 12.10.2005 11:50

Kochani! Roznosi mnie już ENERGIA od tego siedzenia...bezczynnego siedzenia w domu...
Może jakiś mały etacik w Kredensie? - lekkie sporzątanie, porządkowanie...Czy cóś?...
Za oknami (jeszcze) przepiękne jesienne słońce! Spacerki - korzystajmy póki czas bo niedługo przyjdzie....brrr...(aby nie zapeszyć)

¦ciana - jak Ty to robisz, że czytasz na bieżąco?...strona po stronie - pisząc komentarze...
Ech! ta Twoja systematyczność!

MM! Powodzenia i....szaleństwa randkowego...Wracaj do nas szybko i- opowiadaj!

MC! MarysiaB! Dzieciaczki są ROZKOSZNE!!! Czym byłby bez nich świat? Ha! ha! :)))))

No i WSZYSTKIM w HP - pozdrowienia i buziaczki WIELKIEEEE! - Duśka


DO ¦PIEWNIKA - Pomarańcze i mandarynki (M.Grechuta)

Pani pachnie jak tuberozy.
To nastraja i to podnieca.
A ja lubię zapach narkozy,
A najbardziej - gdy jest kobieca.

A ja lubię zapach narkozy,
A najbardziej - gdy jest kobieca.

Mówię ładnie? I melodyjnie?
Zdania perlę jak z pereł kolię?
Pani patrzy - melancholijnie...
Skąd ma pani tę melancholię?

Pani patrzy - melancholijnie...
Skąd ma pani tę melancholię?
Sen? Doprawdy? Jak z dymu kółka?
Sen zmysłowy bladej dziewczynki?
Hebanowa lśniąca szkatułka:
Pomarańcze i mandarynki.

Hebanowa lśniąca szkatułka:
Pomarańcze i mandarynki.

Pani usta wtula w swe futro...
Pewno.. miękkie jest to futerko...
Przeczulenie? co będzie jutro?
Co pokaże srebrne lusterko?

Przeczulenie? co będzie jutro?
Co pokaże srebrne lusterko?

Podkrążone po balu oczy
I zmysłowość pachnącej twarzy,
I sen zwiewny panią omroczy,
I o wczoraj pani zamarzy.

I sen zwiewny panią omroczy,
I o wczoraj pani zamarzy.

Pani pyta, czy walca tańczę?
Ach, zatańczę... jak sen dziewczynki!
Mandarynki i pomarańcze,
Pomarańcze i mandarynki.

Mandarynki i pomarańcze,
Pomarańcze i mandarynki.
Avatar użytkownika
duska38
 
Posty: 429
Dołączył(a): Pt, 25.03.2005 16:37
Lokalizacja: Nareszcie - na SWOIM miejscu :)))

Postprzez GrejSowa Śr, 12.10.2005 12:01

Ty, Masza, weź szybko "¦cianka" w cudzysłów, okej? Żeby nie było...wiesz...

¦cianka bez cudzysłowia/wiu (właściwe podkreślić), jest moja, KaPeWu? W każdej wersji, z każdym rdzeniem, kręgowego nie wyłączając. Po koreańsku MO-YA. Chcesz się bić? Czytała ostatniego posta? Rozumie co z niego? Paniała? Nnnnnoo!!

Bo jak się odwinę, jak do Ciebie zadzwonię...!!!!!!!!!

P.S. ...po chwili...właśnie dzwoniłam, nie odbierasz...co, boisz się...???
Ostatnio edytowano Śr, 12.10.2005 12:06 przez GrejSowa, łącznie edytowano 1 raz
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Małgosia Sz Śr, 12.10.2005 12:04

Grejs poprawiłam. Nie zadzieram z Tobą, kiedy Ty dochodzisz.....:)) do siebie po ......:)) upadku z 9 piętra!!!
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez GrejSowa Śr, 12.10.2005 12:08

;-))))))))))))))))))))))
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Małgosia Sz Śr, 12.10.2005 12:12

O MATKO!!! ONA NAPRAWDę DZWONIŁA!!! JAKIE SZCZę¦CIE, ŻE NIE SŁYSZAŁAM :))
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez GrejSowa Śr, 12.10.2005 12:29

KURNA!! JAK DOBRZE, ŻE NIE ODEBRAŁA!!!!!!
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Archiwum