Właśnie przeprowadziłam z moją przyjaciółką interesującą rozmowę na gg... oto ona jak już jesteśmy przy jedzeniu :)
aska (18:36)
wiesz co ja dzis w nocy zrobilam
Ja (18:36)
co?
aska (18:36)
strasznie mi sie pic chcialo, a czesto sobie na lozku stawiam karton soku,bo jak jest suche powietrze to mi sie pic strasznie w nocy chce, no i w nieprzytomnosci i zaspaniu siegnelam no i trafilam na butelke, otworzylam sobie i jakos nie chcialo leciec ale sobie jakos to wytlumaczylam i wycisnelam
aska (18:38)
oprzytomnialam w momencie jak mialam buzie pelna balsamu tego co od ciebie pod choinke dostalam
aska (18:38)
i jeszzce to połknełam!!!!
aska (18:38)
a bleeeeeeeeeee
Ja (18:38)
polknęłaś?????? bosko!
aska (18:39)
prawda?
Ja (18:39)
ale widać Ci się należało z góry małpo
Ja (18:39)
ja tez kiedyś myłam zęby żelem do włosów
aska (18:39)
nie bede sie dlugo kremowac bo zapach nawet kremu do twarzy wywoluje u mnie odruch wymiotny
Ja (18:40)
żyć się da
aska (18:40)
aa fuj
aska (18:40)
napakowalam tego do buzi tyle ze hej
Ja (18:40)
no musiałaś nieźle sciskać bo on gęsty
aska (18:41)
no przechylilam do gory i scislam
tak to jest jak się przez sen je i pije!