www.krystynajanda.pl

przez o So, 17.06.2006 23:08

k... wszystkie filmy jakie ostatnio oglądam kończą sie śmiercią głównego pozytywnego bohatera...mam dosc!

przez **sonja** So, 17.06.2006 23:11

.........a negatywnego??.......sadzaja na krzesle?:)

przez o So, 17.06.2006 23:15

negatywny jest zakończeniem otwartym zaleznym wylącznie od wyobraźni widza... co zresztą po śmierci pozytywnego traci sens

przez **sonja** So, 17.06.2006 23:19

.........ale Cie omotalo........gadasz jak dzez.....szlak;) hihi

przez o N, 18.06.2006 10:59

co robi kobieta jak ma doła? gotuje! 11 rano, a już 2 sałatki zrobione... truskawki umyte... wyglądają okropnie, ale za to jak smakują!!!!!

grecka skasowana, bo brzydko się komponowała :)

przez **tygryspokojowy** N, 18.06.2006 11:16

mniam... truskawkami się nieco przeżarłem, ale to górne coś wygląda nader apetycznie....

przez o N, 18.06.2006 11:25

tygrys, wyobraź sobie... soczysta fasolka, słodkie pomidorki, brokuł aldente, młode ziemniaczki, duże kawałki tuńczyka, pachnąca świeża bazylia i oregano, aceto balsamico di modena, una spremuta di olive, do tego cebulka... i jak? moja własna prywatna, premierowa, depresyjna kompozycja i muszę przyznać ze w smaku boska!

przez **tygryspokojowy** N, 18.06.2006 11:56

Uprzejmnie informuję, że sobie skopiowałem....przepisik! Dziemkujem:-) Miełego dnia, bo zraz na łono natury jedziemy, o! na miłe popłudnie:-)

przez o N, 18.06.2006 12:01

my rude musimy trzymać sztamę :) smacznego! dzięki za zraza :)))

przez **anya_anya** N, 18.06.2006 12:12

hihi...posikalam sie...te gry slowne....

przez o N, 18.06.2006 12:18

ania, nie martw się, to podobno zdrowe... taka urynoterapia z rana :) przynajmniej grzybicy stóp nie dostaniesz :))))

przez **tygryspokojowy** N, 18.06.2006 12:19

Ooooch.... SIODKIE!!! Nie gry, tylko moje literówki, jak zwykle bez sensu...;-) ale tak to jest, jak sie jednocześnie gada przez Skype'a i pisze, o! A o. takiego apetytu mi narobiła, ze już siem doczekać nie mogiem na obiad... o! Tez zraz to musi z głodu siem ujawnił, hiiii....

oczywiście, musiałem żaś wleźć, bo zamiast gry napisałem gey...;-) Tamto to z głodu było, a z czego to, hm.....;-)))) Żadnych mi tu komenstów kosmatych Anya, nio:-))))

przez o N, 18.06.2006 12:19

ania, nie martw się, to podobno zdrowe... taka urynoterapia z rana :) pacz jakie to zdrowe :))))
Mocz możemy stosować na wiele sposobów: - doustnie - doodbytniczo (wlewki za pomocą lewatywy) - wcieranie w skórę - okłady Przy stosowaniu doustnym zapobiega parodontozie, leczy migdałki, hamuje procesy gnilne. Podany doodbytniczo wpływa korzystnie na jelito grube. Dezynfekuje je nie powodując podrażnień i odbudowuje naturalne środowisko ph. Mocz (uryna) jest to płynna wydzielina wytwarzana przez nerki i wyprowadzana na zewnątrz drogami moczowymi. Powstaje z osocza krwi w procesie filtracji. Dlatego zawiera tylko te substancje (związki), które docierają wraz z krwią do nerek. Jako produkt naturalny nie może zatruwać organizmu. ¦wieży mocz zdrowego człowieka jest klarowny i lekko opalizuje. Jego barwa zależy od zawartych składników i barwników. Po odstaniu tworzy się osad, który może wywołać zmętnienie. Jest to zjawisko naturalne. Smak moczu jest lekko gorzkawo – słony. Mocz jest substancją złożoną, zawiera ok. 200 składników. Znajdziemy tu m.in. wodę, mocznik, kwas moczowy, zasady purynowe, ślady białek, aminokwasów, glukozę, kwasy żółciowe, kwas mlekowy. Dokładne badania ujawniły w moczu: pepsynę, trypsynę, amylazę i inne enzymy oraz hormony sterydowe i witaminy. Urynoterapia stosowana jest w większości znanych schorzeń. Począwszy od przeziębień i chorób płuc po choroby nerek, skóry, choroby kobiece, niegojące się rany, martwice czy choroby żołądka i wątroby. Kwaśny odczyn moczu jest bardzo silnym czynnikiem leczniczym. Kwaśne środowisko zapobiega i likwiduje wszelkie procesy gnilne. Urynoterapia pozwala w szybki i efektywny sposób regenerować, wzmacniać i udoskonalać organizm. Istnieją jednak określone stany organizmu, gdy w moczu gromadzą się substancje szkodliwe. Taki mocz po ponownym wprowadzeniu mógłby wywołać niekorzystne działanie. Dlatego przed przystąpieniem do urynoterapii sięgnij do sprawdzonych źródeł, np do książek Małachowa: „Biorytmologia i Urynoterapia”, „Urynoterapia” lub skontaktuj się z doświadczonym terapeutą, zajmującym się tą dziedziną. Chciałbym zaznaczyć, że w przypadku cięższych chorób, urynoterapię powinniśmy stosować jako terapię uzupełniającą (wspomagającą). W lżejszych niedomaganiach możemy ją stosować jako terapię podstawową.Dokładniejsze informacje uzyskasz u specjalisty. Polecam tutaj: Lidia – Anna Bzdęga Tel. 071/ 717 17 69, kom. 503 530 939

przez **anya_anya** N, 18.06.2006 12:21

a to jak sie sika to nie ma grzybicy? ojej....

przez o N, 18.06.2006 12:24

a nie wiem, ale jak widzisz to na wszystko dobre! nawet na próchnicę :))))

przez **anya_anya** N, 18.06.2006 12:24

o - ubieglas mnie :)

przez o N, 18.06.2006 12:30

zobacz jak można zaoszczęzić na płynie do płukania ust ;))))

przez **anya_anya** N, 18.06.2006 13:13

ło matko....fuuuuuuuuuuuuuuj!!!!!!!!

przez o N, 18.06.2006 13:19

dziś na obiad serwuję truskawki z bezami i bitą śmietaną! hej!

przez **sonja** Śr, 21.06.2006 10:49

..........kcesz takiego kota???>>:)

www.krystynajanda.pl

o&ko sp. z o.o. czyli z przymrużeniem oka