przez o N, 18.06.2006 12:19
ania, nie martw się, to podobno zdrowe... taka urynoterapia z rana :) pacz jakie to zdrowe :))))
Mocz możemy stosować na wiele sposobów: - doustnie - doodbytniczo (wlewki za pomocą lewatywy) - wcieranie w skórę - okłady Przy stosowaniu doustnym zapobiega parodontozie, leczy migdałki, hamuje procesy gnilne. Podany doodbytniczo wpływa korzystnie na jelito grube. Dezynfekuje je nie powodując podrażnień i odbudowuje naturalne środowisko ph. Mocz (uryna) jest to płynna wydzielina wytwarzana przez nerki i wyprowadzana na zewnątrz drogami moczowymi. Powstaje z osocza krwi w procesie filtracji. Dlatego zawiera tylko te substancje (związki), które docierają wraz z krwią do nerek. Jako produkt naturalny nie może zatruwać organizmu. ¦wieży mocz zdrowego człowieka jest klarowny i lekko opalizuje. Jego barwa zależy od zawartych składników i barwników. Po odstaniu tworzy się osad, który może wywołać zmętnienie. Jest to zjawisko naturalne. Smak moczu jest lekko gorzkawo – słony. Mocz jest substancją złożoną, zawiera ok. 200 składników. Znajdziemy tu m.in. wodę, mocznik, kwas moczowy, zasady purynowe, ślady białek, aminokwasów, glukozę, kwasy żółciowe, kwas mlekowy. Dokładne badania ujawniły w moczu: pepsynę, trypsynę, amylazę i inne enzymy oraz hormony sterydowe i witaminy. Urynoterapia stosowana jest w większości znanych schorzeń. Począwszy od przeziębień i chorób płuc po choroby nerek, skóry, choroby kobiece, niegojące się rany, martwice czy choroby żołądka i wątroby. Kwaśny odczyn moczu jest bardzo silnym czynnikiem leczniczym. Kwaśne środowisko zapobiega i likwiduje wszelkie procesy gnilne. Urynoterapia pozwala w szybki i efektywny sposób regenerować, wzmacniać i udoskonalać organizm. Istnieją jednak określone stany organizmu, gdy w moczu gromadzą się substancje szkodliwe. Taki mocz po ponownym wprowadzeniu mógłby wywołać niekorzystne działanie. Dlatego przed przystąpieniem do urynoterapii sięgnij do sprawdzonych źródeł, np do książek Małachowa: „Biorytmologia i Urynoterapia”, „Urynoterapia” lub skontaktuj się z doświadczonym terapeutą, zajmującym się tą dziedziną. Chciałbym zaznaczyć, że w przypadku cięższych chorób, urynoterapię powinniśmy stosować jako terapię uzupełniającą (wspomagającą). W lżejszych niedomaganiach możemy ją stosować jako terapię podstawową.Dokładniejsze informacje uzyskasz u specjalisty. Polecam tutaj: Lidia – Anna Bzdęga Tel. 071/ 717 17 69, kom. 503 530 939