przez ness Pn, 12.03.2007 15:27
Byłam odebrać wyniki. Nie spodziewałam się oczywiście, że będą rewelacyjne, ale przynajmniej przewidywalne.
Niestety...
Metastases neoplasmaticae malignae -melanoma malignum.
W preparatach widać liczne drobne ogniska czerniaka, część z nich dochodzi do linii ciecia. Widać również gniazda komórek czerniaka w świetle naczyń.
Rozlazło się to po mnie okropnie. Właściwie nie wiadomo gdzie jeszcze jest. Gdyby to były konkretne guzy czy coś takiego, a tu jakby kto makiem posiał. Przełamałam się. Byłam w zakładzie radioterapii, mam się stawić w piątek o 11.00. jeszcze nie zacznę naświetlań, musi się, trochę podgoić rana z czwartkowej docinki, ale ruszy cała procedura. Jakiś nowy typ czegoś... hmmm nie powiem dokładnie, bo nie wiem, ale jak tylko sie dowiem to napiszę.
Poniżej wklejam fragment artykułu sprzed paru miesięcy na temat metod.
Szukam w nim jakiegoś światełka w tunelu...
"Leczenie zaawansowanego przerzutowego czerniaka
Wykrywanie przerzutów czerniaka opiera się na wynikach badania przedmiotowego i podstawowych badań obrazowych, takich jak RTG i USG. Dopiero w przypadku ich podejrzenia dobiera się odpowiednie badania uzupełniające, tj. tomografię komputerową do oceny przerzutów do płuc, narządów miąższowych czy rezonans magnetyczny przydatny w wykrywaniu przerzutów czerniaka do mózgu [56]. W ostatnim czasie na świecie uważa się, że częściowo przydatne może być również badanie metodą PET [57]. W Polsce mała dostępność tego badania, brak doświadczenia zarówno radiologów wykonujących i opisujących badanie, jak i lekarzy, na których zlecenie badanie jest wykonywane wpływa na niewielkie wykorzystanie PET. Jednak w miarę wzrostu liczby wykonywanych badań i doświadczenia prawdopodobnie znajdzie również swoje miejsce w diagnostyce czerniaka. W przypadku wznowy miejscowej, stwierdzenia przerzutów w regionalnych węzłach chłonnych zasadniczą metodą leczenia jest wycięcie chirurgiczne z zastosowaniem radioterapii pooperacyjnej. Stwierdzenie przerzutów nie więcej niż do 3 narządów miąższowych jest wskazaniem do leczenia operacyjnego. Przeżycia 5-letnie w leczeniu przerzutów czerniaka do płuc stwierdza się u 20% pacjentów [58, 59], natomiast do narządów jamy brzusznej w 28–41% [60–62]. Szczególnym przypadkiem rozsiewu czerniaka są jego liczne ogniska przerzutowe w obrębie kończyny bez klinicznie uchwytnych objawów rozsiewu ogólnego. Dla takich przypadków można zastosować izolowaną perfuzję kończyny w hipertermii. Metoda ta wymaga chirurgicznej otwartej kaniulacji dużych naczyń kończyny i zastosowanie krążenia pozaustrojowego. W wersji uproszczonej możliwa jest również izolowana infuzja kończynowa. Podaje się leki cytotoksyczne, najczęściej melphalan w temp. 40–41,5°C. Całkowita liczba odpowiedzi na to leczenie przekracza 50% [63, 64]. Obydwie metody uznaje się za skuteczne i zaleca się stosowanie w przypadkach rozsiewu lokalnego w obrębie kończyny bez możliwości chirurgicznego wycięcia. Nie wykazano natomiast korzyści w przedłużeniu czasu przeżycia w profilaktycznym stosowaniu tej metody dla czerniaków o dużym ryzyku wznowy i rozsiewu [65]. Czerniak przez wiele lat uznawany był za nowotwór promieniooporny [66, 67]. Rozwój radiobiologii i dokładne określenie współczynnika wrażliwości tkanek na zmianę wysokości dawki frakcyjnej dla różnych linii komórkowych czerniaka wykazały heterogenność komórek czerniaka z koniecznością indywidualizacji dawki frakcyjnej [67–70]. Dzięki tym osiągnięciom aktualnie stosuje się radioterapię w leczeniu paliatywnym i wspomagającym radykalne leczenie chirurgiczne [67, 70]. Wskazaniem do zastosowania radioterapii w leczeniu czerniaka jest dyskwalifikacja do zabiegu chirurgicznego, brak zgody na leczenie operacyjne, uzupełnienie leczenia chirurgicznego w przypadku wątpliwej radykalności zabiegu, wznowa miejscowa, przerzuty do węzłów chłonnych, pojedyncze przerzuty do skóry, kości, tkanki podskórnej, rzadziej pojedyncze przerzuty do narządów wewnętrznych, po usunięciu przerzutu do mózgu lub paliatywnie w wybranych przypadkach niewielkich do 2 cm przerzutów do mózgu, paliatywnie przeciwbólowo w przerzutach do kości, rdzenia kręgowego, naciekaniu nerwów, w celu zahamowania krwawienia oraz w wybranych mało zaawansowanych przypadkach czerniaka gałki ocznej alternatywnie do zabiegu operacyjnego (brachyterapia) lub uzupełniająco po enukleacji gałki ocznej w przypadku naciekania nerwu wzrokowego, twardówki i spojówki [70].
Leczenie uzupełniające czerniaka
Jednym z najważniejszych problemów związanych z leczeniem czerniaka jest jego biologiczna agresywność i zdolność do tworzenia przerzutów nawet w przypadku małych guzów o głębokości naciekania <2 mm wg Breslow. Mediana czasu przeżycia dla tych chorych wynosi 7 mies. [71]. Trwają liczne badania kliniczne leczenia chorych obciążonych dużym ryzykiem nawrotu miejscowego (w II stopniu zaawansowania klinicznego), u chorych, u których wycięto regionalne węzły chłonne z powodu przerzutów (stopień III) oraz u chorych z przerzutami odległymi.
Chemioterapia
Pacjenci, u których stwierdzono wznowę miejscową i/lub przerzuty w regionalnych węzłach chłonnych narażeni są na wysokie ryzyko rozsiewu czerniaka i powstanie przerzutów odległych. Zasadniczym leczeniem w tych przypadkach jest leczenie chirurgiczne. Jednak wielu z tych chorych ma już w trakcie leczenia mikroprzerzuty i dlatego powinni być kwalifikowani do leczenia adjuwantowego lub neoadjuwantowego w ramach prospektywnych badań klinicznych [72]. Terapia systemowa w zaawansowanym czerniaku opierała się początkowo na lekach alkilujących przede wszystkim dakarbazyny (DTIC) i karmustynie (BCNU). Odsetek odpowiedzi na leczenie DTIC wynosi 19%, a mediana czasu remisji 4 mies. U pacjentów z przerzutami odległymi przeżycia 6-letnie wynoszą mniej niż 2% [73]. Kolejnym stosowanym lekiem z tej grupy jest temozolamid. Jest aktywnym metabolitem DTIC, który może być podawany doustnie. Niewiele większą skuteczność od DTIC uzyskano stosując fotemustynę, nitrozomocznik trzeciej generacji. Odsetek odpowiedzi był prawie 2-krotnie większy z wydłużeniem czasu przeżycia o 1,6 mies. w porównaniu z DTIC [74]. Próby stosowania schematów wielolekowych nie przyniosły oprócz nieco wyższego odsetka odpowiedzi na leczenie poprawy przeżyć chorych na czerniaka [19, 75]. W przypadkach wznowy miejscowej, przerzutów in transit w obrębie kończyny stosuje się izolowaną perfuzję lub infuzję dotętniczą leków chemioterapeutycznych. Metodą stosowaną obecnie jest perfuzja w temperaturze 40–41,5°C z użyciem melphalanu. Prowadzi się badania nad poprawieniem efektu terapeutycznego przez dodanie czynnika martwicy guza (TNF) i gamma interferonu do płynu perfuzyjnego [19]. Vrouenraets i wsp. udowodnili optymalną skuteczność perfuzji kończynowej w II stopniu toksyczności (uogólnione zaczerwienienie, obrzęk, całkowicie cofające się po terapii) i brak korzyści terapeutycznych po przekroczeniu tego stopnia [76].
Biochemioterapia
Prowadzone są liczne badania kliniczne nad skutecznością łączenia hormonów z dakarbazyną (tamoksyfen i dakarbazyna) [77–80] oraz leków biologicznych z dakarbazyną, tj. interferonu alfa-2, interleukiny-2 (IL-2) [81–87]. Podejmowano próby leczenia w wielolekowych kombinacjach chemioterapeutycznych i terapii biologicznej interferonem alfa w połączeniu lub nie z interleukiną-2 [80]. Obiecujące wstępne doniesienia łączenia bioterapii i chemioterapii nie zostały jednak potwierdzone w wieloośrodkowych randomizowanych badaniach klinicznych w porównaniu z monoterapią DTIC [88]. W związku z powyższym nie wprowadzono do standardowego leczenia czerniaka żadnego z tych schematów, a najlepszym schematem możliwym do zastosowania jest monoterapia DTIC. Ze względu na liczne mechanizmy immunologiczne czerniak jest nowotworem, w którym prowadzi się wiele badań nad wpływem układu odpornościowego na biologię tego nowotworu. Wśród dowodów na immunologiczne podłoże czerniaka należy wymienić: spontaniczną remisję, występowanie autoimmunologicznie uwarunkowanego bielactwa, towarzyszącą reakcję limfocytarną, zmiany aktywności komórek dendrytycznych (IDC), aktywność licznych kinin, w tym czynnika martwicy guza (TNF) czy też zmiany ekspresji głównego układu zgodności tkankowej, np. w obrębie markerów aktywacji HLA-Dr. Uważa się, że bioterapia jest obecnie najbardziej obiecującym sposobem leczenia uzupełniającego.
Podsumowanie
Dane dotyczące leczenia czerniaka nie wystarczają na razie do przyjęcia innego niż obowiązujące standardy sposobu postępowania. Podstawowe leczenie chirurgiczne na obecnym etapie nie zmieniło wyników leczenia, zmniejszając jedynie jego zakres i poprawiając selektywność. Nadal brakuje skutecznego leczenia adjuwantowego. Trwała odpowiedź na leczenie obserwowana jednak u nielicznych chorych podtrzymuje nasze nadzieje na znalezienie za pomocą najpierw wybiórczych, a następnie randomizowanych badań klinicznych skutecznego sposobu leczenia. Wobec braku wyraźnego postępu terapeutycznego aktualnie najistotniejszym elementem jest wczesna wykrywalność czerniaka i edukacja społeczna. W świetle przedstawionych aspektów diagnostyki i leczenia czerniaka oraz dominującej roli wczesnego rozpoznania jako jedynego sposobu poprawienia wyników leczenia, nadal aktualne pozostaje przesłanie Nevilla Davisa: czerniak swój przekaz wypisuje własnym atramentem na skórze, przez co staje się widoczny dla wszystkich (melanoma writes its message in the skin with its own ink and is there for all to see). Niektórzy jednak, chociaż widzą, to nie rozumieją tego przekazu."
autorzy: Witold Kycler, Marek Teresiak